Skocz do zawartości

Norbert.N

Społeczność Astropolis
  • Postów

    92
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Norbert.N

  1. W dniu 21.04.2020 o 23:23, anatol napisał:

    Szokuje mnie postawa niektórych forumowiczów broniących sprawy Starlinków i ich niektóre debilne (nie bójmy się tego słowa) "argumenty" w rodzaju porównywania przeciwników śmieci Muska do chłopów niszczących maszyny parowe okraszone ironicznymi uwagami (pewnie śmiesznymi w zamyśle ich twórców niczym żarty pan Strasburgera). 

    Zakładając, że rzeczywiście Musk nie obiecał im zaszczytu pozamiatania podjazdu pod kosmodrom skąd będą startować rakiety na Marsa w zamian za ich krecią robotę, to upór tych osobników jest zaiste zadziwiający.

     

    Gdzie nasza astronomiczna solidarność ? Czy w ogóle takie coś istnieje ? Niechby się tak zdarzyło, że ktoś zechce zacytować opinie ludzi ze środowiska, dajmy na to żeby pokazać, że zdanie astronomów - amatorów też się liczy. Weźmie sobie cytaty z Szuu i pokaże publice, że te astronomy to w sumie nie są przeciwko, że im te Starlinki nie przeszkadzają a nawet się podobają.   

     

    Ciężko to do czegokolwiek porównywać, może do wędkarzy na forum wędkarskim, którzy bronią urlopowiczów w motorówkach i skuterach wodnych no bo przecież oni tak fajnie się bawią. A jeśli już jesteśmy przy tematach wodnych to trudno tego dosadnie nie podsumować: dno i metr mułu.  

     

     

    Aha, czyli istnieje jedyna słuszna opinia. To wiesz, może załóż nowy temat z listą opinii jakie mają mieć forumowicze, żeby nie było żadnych nieporozumień. 

    • Lubię 3
  2. Niestety 550D szumi dość mocno. Wiem bo sam mam. Ostatnio byłem zdziwiony gdy zobaczyłem zdjęcia mojego kolegi z 1200D. Zauważalnie mniej zaszumione przy tych samych parametrach i temperaturze, bo fociliśmy w obok siebie w jedną noc. A 1200D to teoretycznie słabszy aparat niż 550D.

     

    Za to 5 lat młodszy ;)

  3. Sorry - wolę gdy wiedza jest podawana w prosty i klarowny sposób. Chcielibyście by fizyka była wiedzą hermetyczną - zarezerwowaną dla wybranych jednostek; ludzi stojących ponad resztą śmiertelników, gdyż poznali tajemne formuły, których zwykły plebejusz nigdy nie ogarnie. Spędzacie niezliczone godziny wpatrując się w szeregi cyfr i liter i próbując znaleźć w nich klucz do zrozumienia Wszechświata - Wiedzę Ostateczną

    Gdyby chciał to by ogarną. Nie ma nic złego w podawaniu fizyki w popularnonaukowy sposób, ale trzeba mieć świadomość, że uproszczenia w nich zawarte nie pozwolą Ci zrozumieć dokońca danego zjawiska. I taka nauka jest dla osób po prostu ciekawych a nie dla przyszłych twórców teorii naukowych. Gdyż matematyka to "język" fizyki

     

    Aż tu nagle pojawiam się ja i wszystko psuję - tłumaczę zjawiska, których sami nie pojmujecie w taki sposób, że są zrozumiałe dla gminu, nie korzystając przy tym wcale z żadnych matemagicznych formuł. Co gorsza - dostrzegacie, że to o czym gadam, zaczyna nabierać niebezpiecznie realnych kształtów.

     

    Przecież moje gadanie nie wnosi żadnej rewolucji do nauki - prawda? W większości przypadków wyjaśniam dobrze znane nauce zjawiska. Aż w pewnym momencie dostrzegacie, że to o czym mówię nie zgadza się do końca z tym, co jest wam wpajane na studiach - zaczyna się robić gorąco. Następuje skomasowany atak - w ruch idą wzory, wyliczenia i najcięższe kalibry równań. Ja w odpowiedzi spokojnie wklejam link do źródła, z którego dowiadujecie się, że wasze wzory są już od kilku lat przeterminowane i brzydko pachną domem starców... To dopiero musi was boleć... A ja gadam sobie spokojnie dalej - a mam jeszcze dużo do powiedzenia...

     

    Właśnie chodzi o to że wprowadzasz innych w błąd.

     

     

    Prawdopodobnie większość najbardziej zasłużonych forumowiczów i lokalnych specjalistów od obrzucania błotem, wciąż jeszcze liże rany, cichutko sobie popłakując w poduszkę, śniąc koszmary o ich ostatniej konfrontacji z brutalną rzeczywistością. Nie będę jednak czekał, aż któryś z nich grzecznie przyzna, że mógł się mylić, a moje bajdurzenie jednak w dość dużym stopniu pokrywa się z rzeczywistością (sam zdążyłem się tego domyślić), lećmy dalej z tym koksem...

     

    Raczej znudziło im się prostowanie Twoich błędów ;)

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.