Skocz do zawartości

miku

Społeczność Astropolis
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O miku

  • Urodziny 08.11.1966

Kontakt

  • Strona WWW
    http://
  • Facebook / Messenger
    8824507

Informacje o profilu

  • Skąd
    Wielka Brytania
  • Zainteresowania
    początkujący na poważnie astroamator ale zafascynowany niebem od dawna
  • Sprzęt astronomiczny
    Meade ETX 125-PE Maksutov (D=127mm, f=1900mm, f/15)
    Short Tube Newtonian Equatorial Reflector Telescope
    D=150 mm, F=1400 mm

Osiągnięcia miku

0

Reputacja

  1. Witam wszystkich Mam pytanie, ale zanim je zadam musze najpierw napisac jaki sprzet posiadam. Jest to newton (jesli moge to tak okreslic) ze skroconym tubulusem 150/1400mm ale ma wbudowanego barlow'a wiec rzeczywista dlugosc tubulusa wynosi 500mm co wskazuje ze barlow ma mag 3x. Wiem ze to nie jest szczyt marzen i traktuje go jako przejsciowy sprzet. To moj pierwszy teleskop.Mam nadzieje ze mnie nie zawiedzie. Problem jest w wtym ze gdy ogladalem ksiezyc (robilem wczesniej kolimacje luster)to przy zastosowaniu okularu PL25 (powieksz 56x) dal mi obraz o ostrosci 98-99% (tak "na moje oko"), natomiast przy zalozeniu okularu PL6,5 ostrosc obrazu zmalala do jakichs 88-90%. Pytanie zatem brzmi: Czy jest to wina zle skolimowanego telepa, czy moze innej wady spowodowanej np. nieosiowo wbudowanym barlow'em? A moze powod tkwi np. w warunach atmosferzcznych, co dalo niewyrazny obraz przy wiekszym powikszeniu? Generalnie chce sie zapytac czy powiekszenie 215x jest zbyt duze dla takiego teleskopu? Czy powinienen czy tez nie powinienem spodziewac sie o strego obrazu przy takim powiekszeniu?W tabeli podane jest ze jasnosc wynosi wowczas 2,25 Musze tutaj dokonac ze telep nie stal godzine na dworze ale jakies 30 min i na otwartej przestrzeni w plenerze. Bylo to tuz po zachodzie slonca i wschodzie ksiezyca. Dziekuje wszystkim za zamieszczenie swych uwag i porad
  2. mozesz przejsc na czat o godz 21:00? Bede tam to porozmawiamy
  3. jestem zainteresowany, jesli sprzet dziala poprawnie, ale miszkam w Anglii
  4. wielkie dzieki za to info. Spotkalem kiedys tez goscia na forum ktory pytal o to samo. Teraz wiem kiedy mozna Was spotkac na czacie. Co prawda ja pracuje na noce ale czasami zdaza sie ze mam wolne.
  5. Bardzo dziekuje. Poczytam i jak pojawia sie jakies pytania to pozwole sobie je postawic na forum. Mam jeszcze inne nie zwiazane z tematem, ale nie wiem gdzie je zadac i do kogo skierowac: dlaczego nikt nie uzywa ASTROCHAT'u na tym forum?
  6. dzieki za link, ale caly przeczytalem juz wczesniej. mowiac szczerze nie rozwiazal mojego dylematu. Dowiedzialem sie natomiast ze mozna bardzo ladnie wywazyc telepa. Nie wiem tylko jak to zrobic. Moj sprzet nie jest najlepszej jakosci (najpierw kupiony za slynnym allegro, a pozniej trafilem na wasze forum-niestety za pozno). Jest to teleskop z krotka tuba typu newtonian (pomylka wczesniej - sorry ) ktory ma nazywa sie reflektorowym ale ze wzgledy na barlow'a wmontowanego w wyciag raczej okreslilbym go refraktorowym. Montaz na tripodzie z EQ3 jak to napisane jest w instrukcji obslugi. Wracajac do rzeczy, nie wiem jak wywazyc (w praktyce) teleskop, zeby pozniej miec pewnosc ze on bedzie pracowal lekko i nie przeciazal calego ukladu.
  7. Czy moge poprosic szanownych Kolegow o podanie mi recepty na wywazenie teleskopu typu newtonian ale z krotkim tubusem? (jako ze to ma byc recepta, oznacza ze mowa jest o szczegolwej liscie czynnosci). Wielkie dzieki za wszelkie rady
  8. Do kolimacji uzylem mojego kolimatora laserowego i Cheshire. Najpierw upewnilem sie, czy os wyciagu pokrywa sie z osia optyczna teleskopu. Do tego wyrysowalem cyrklem kolo i umiescilem je z przodu teleskopu. Swiatlo lasera powinno padac na srodek tego kola. Do tego trzeba poluzowac trzy sruby trzymajace wyciag. Witam, Ja mam powazny problem (ktory moze nie bedzie powaznym jak dowiem sie jak sobie z tym poradzic). Otoz mam Newtonianski refraktor co jak wiecie oznacza iz w wyciagu znajduje sie pryzmat lub soczewka. Nie mam pewnosci, czy gdy zaczne kolimowac lustro pomocnicze i glowne to z powodu "nieosiowosci" tego cos w wyciagu efekt ostateczny bedzie taki ze rozkolimuje teleskop doszczetnie. Czy ktos ma jakies doswiadczenie w tym wzgledzie i czy mozna w ogole cos z tym zrobic? Dziekuje z gory za wszelkie rady Mirek
  9. Wasze uwagi sa niezwykle cenne i wartosciowe dla mnie. Sadze ze na ten temat dowiedzialem sie dostatecznie duzo-jak dotad. Gdy cos nowego wyskoczy, dam znac. Teraz trzeba mi czekac na lepsza pogode bo u mnie jak w przyslowiowej Angli-mglisto. Jak dokonam testow i prob z prewnoscia dam znac o wynikach i bedziemy radzic co dalej. Wielkie dzieki za uwagi i zyczliwosc!! Mirek Kto pyta mniej bladzi.
  10. Skoro mi juz tyle pomogliscie - za co jestem naprawde wdzieczny - to prosze powiedzcie mi jak dokonac rozdzielenia epsilonow Lutni. No i tutaj wychodzi na wierzch to co napisalem wczesniej-ze jestem "zoltodziobem". Musicie okazac cierpliwosc, na poczatku kazdy zadaje pytania, ktore sa irytujace dla profesjonalistow. Ale ja naprawde chce aby moja pasja stala sie astronomia, wiec w naturze mam pytac tych co wiedza. Dzieki za pomoc i wyrozumialosc... oraz cierpliwosc. Jesli nie macie nic przeciwko temu to jeszcze nie raz zwroce sie z pytaniem. M
  11. No wlasnie, jak skolimowac teleskop z barlow'em w wyciagu? Czy ktos to wie? Poza tym po przeczytaniu artykulu, ktory zaproponowal mi Pirx zrobilo mi sie smutno i niedobrze, ale zgodnie z powiedzeniem: "poznacie prawde a ona was wyswobodzi" pocieszylo mnie to ze otrzymalem pewna lekcje, ktorej nie zapomne do konca zycia. W artykule tym autor opisuje swoje doswiadczenie, w ktorym wyraza opinie, ze nie udalo mu sie skolimowac teleskopu z barlowem w wyciagu-dokladnie takiego jaki ja posiadam (o tych samych parametrach). A jak twierdzi zastosowal wszelkie znane mu techniki. Problem tkwi w "correcting lens". Dla zainteresowanych tym tematem "nowicjuszy" (bo doswiadczeni nie dadza sie nabrac na taka przynete) i w celu unikniecia bledu ktory ja popelnilem, podaje jeszcze raz ten link http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=1105 Czy wiec warto podejmowac probe kolimacji? Jak sadzicie? Zeby nie stalo sie tak na koncu ze go rozstroje zupelnie. Prosze o rade "doswiadczonych braci". Mirek
  12. Serdecznie dziekuje za zainteresowanie moim problemem i za ciekawy link. Milo jest miec kogos "pod reka" kto wie wiecej i chce sie podzielic swoim doswiadczeniem. Pozdrawiam Mirek
  13. Bardzo dziekuje wszystkim za cieple przyjecie fachowe opinie. Mam jeszcze jedno pytanie: Czy ktos ma jakies doswiadczenie w przedmiocie kolimowania tzw. Short Tube Newtonian Teleskope, czyli teleskopu z krotkim tubusem? Czy konieczna jest kolimacja we wszytkich nowych teleskopach? A moze tylko zalecana? Dziekuje.
  14. Witam wszystkich goraco. Ja pierwszy raz na forum-oficjalnie. Za uprzejmoscia jednego z Kolegow, koresponduje "po partyzancku" z jednym kolega z naszego grona z powodu mojej niesmialosci. No wiecie, brak terminologii fachowej itd. Kupilem niedawno telskop i... chyba sie "nadzialem". Dlatego, chociaz zapytalem juz o to jednego z wyzej wspomnianych kolegow w prywatnym emailu, postanowilem zapytac szersze grono na forum (mam nadzieje ze ow Kolega sie nie pogniewa). Posiadam, Short Tube (niestety) Newtonian Equatorial Reflector Telescope z F=1400 i 6"f/9, ktory jest katadioptryczny. Oto kilka informacji ktore zawarlem w email'u do Kolegi: Tak sie wlasnie zlozylo ze wczoraj przeczytalem w ksiazce (napisana przez amerykanski astroamatorow), ze zastosowanie w teleskopach tzw. "correcting lens" to duze zanizenie jakosci sprzetu. Zacytuje: "Most catadioptric scopes use a Newtonian or Cassegrainian primery mirror at the back of the tube and the Shmidt or Maksutov full-aperture corrector plate at the front of the tube. The corrector plate , as its name implies, is not simply a flat piece of glass. It is an actual lens, with curves calculated to reduce the aberrations produced by the primary mirror". "Wiekszosc teleskopow katadioptrycznych uzywa Newtonianskiego lub Cassegrainianskiego lustra glownego zamontowanego z tylu tuby i plyty korekcyjnej o srednicy zgodnej z wymiarem otworu (sorry to chyba nie dokonca adekawtny zwrot), z przodu tuby. Jak sama nazwa mowi, plyta korekcyjna, nie jest jedynie zwyklym kawalkiem szkla. Jest to soczewka(i) z krzywymi skalkulowanymi tak aby redukowaly znieksztalcenia obrazu wytworzone przez lustro glowne." Jak widac ten komentarz jest pozytywny. Ale on dotyczy teleskopow, ktore nie maja skroconego tubusa. Jednak znalazlem rowniez i inna wypowiedz autorow tej ksiazki na temat tego do jakiej kategorii moglby nalezec moj teleskop. (moj teleskop ma 19" dlugosci, czyli okolo 490 mm). Oto cytat: "Jest rowniez niestety dostepna i inna kategoria teleskopow. Te tak zwane hybrydy, sprzedawane pod wieloma nazwami, wygladaja jak standardowy equatorial Newtonian teleskop ale z krotsza tuba. W przeciwienstwie do (full aperture corrector plate-sorry jesli tlumaczenie nie bedzie fachowe) plyty korekcyjnej o srednicy zgodnej z wymiarem otworu, ten szmelc (zelastwo, jakkolwiek to nazwac), maja cos co zwykle jest okreslone jako "corrector lens" albo "built-in barlow" co jest zamontowane wewnatrz fokusera. Glowne lustro posiada bardzo krotkie focal ratio - f/3.0 albo cos do tego zblizonego, a wbudowana soczewka wydluza je do f/5 lub wiecej f/8 czy f/9. Optyka tych teleskopow jest straszna." To by bylo na tyle. Jesli tak jest z moim teleskopem, to niezbyt pocieszajaco to zabrzmialo. Pytanie jakie sie teraz nasuwa jest: czy oni maja racje i czy wy Koledzy sie z tym zgadzacie? Jak to sprawdzic? Oczywiscie nie oczekuje odpowiedzi natychmiast. Rozumiem ze kazdy ma swoje zajecia i prosze o korespondencje ze mna tylko w czasie przeznaczonym w harmonogramie osobistych zajec. Przepraszam za uzywanie niefachowego slownictwa. Musicie wybaczyc "zoltodziobowi" albo inaczej mowiac "newbies". Z pozdrowieniami Mirek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.