bga

Fajnie emeł, że masz już sprzęt. To teraz powstrzymaj zbytnią euforię i poobserwuj lepiej tym sprzętem (i okularami) co się da. Napalasz się na planety, ja kupiłem szkło pod planety (do nowego telepa nowe szkło się należy ), oblukałem kilka nocek i nie powiem, fajny widok. Tylko czemu, jak zobaczyłem pierwszą mgławicę, odechciało mi się planet? Pytam, pytam, pytam..? Ortho 6 mm nigdy nie sprzedam, zawsze sobie Saturna i Jowisza przygarnę bliżej bo do nich tęsknić będę. 20 mm Vixen jest u mnie, nie było kiedy wypróbować. Noce zachmurzone. Może się zmieni, a jak poobserwuję DS-y, napiszę Ci jak wrażenia, w porównaniu do kita 25 mm. Pozdrawiam Piotrek

Byłem tego świadomy, że pole nie poraża, ma 50*. Mam nadzieję, że da radę. A ile ma kitowy Kellner 25 mm? Już znalazłem, że niby też 50*, co dawało mi rzeczywiste pole widzenia w moim teleskopie 1,39* (power 36x). Z Vixenem rzeczywiste pole będzie 1,11* (power 45x). Okaże się w praktyce, czy wystarczy. Do wszystkiego na pewno nie, tak jak mój teleskop obecny. Edyta kolejna. Symulacje w Stellarium dały bardzo zadowalające rezultaty. Chodzi o rozmiary obiektów mnie interesujących, czyli ich wielkość w tym danym okularze. Mój sprzęt oczywiście do programu wcześniej dodałem. Okularek się sprawdzi na 100%.

Jak szukałem okulara do planet (do 90/900), większość głosów otrzymałem za ortho 6mm i taki zakupiłem. Na te typowo planetarne (HR Planetary np.), ludzie mówili (ci, co akurat nieraz mogli porównać), że ortho będzie ostrzejsze i bardziej kontrastowe (orciak za to ma mniejsze pole i mniejszą odległość od źrenicy oka). Uwierzyłem, zakupiłem, jestem zadowolony. Bezpośrednio nie mam z czym porównać, bo posiadam tylko Ploessla 4mm Celestron omni. Te dwa okulary to duża różnica jakościowa (na korzyść ortho). Wcale bym nie powiedział, że to wynika tak bardzo z drastycznego przekroczenia możliwości mojego teleskopu (na 4 mm jest power 225x, co jest już niby dużo, za dużo jak na soczewkę 90 mm). Obraz w 4 mm mnie zaskoczył szczegółami i ostrością(!), która była dobra. Seeing miałem wtedy też dobry. Ale ortho 6 mm, pokazało jeszcze więcej na Saturnie, ostrzej, wyraźniej, bez żadnej aberracji chromatycznej i to w 150x. Pole widzenia jest dla mnie ok, a przyklejanie oka do soczewki (no, aż tak drastycznie to nie ma) jest o wiele mniejsze, niż w tym Celestronie. Trzeba się nauczyć patrzeć i zaczynać od jednego skraju soczewki, przesuwając źrenicę (w miarę przesuwania się obiektu w okularze) na przeciwległy skraj soczewki. Wtedy, mamy 40- 50 s na obserwację, bez zmiany ustawień montażu, co ważne, obraz jest dobry na brzegach jak i w środku okulara. Tyle mojej subiektywnej oceny, bo jak pisałem, nie miałem do porównania okularków innego typu, które się zwą planetarnymi. Opinie innych forumowiczów były takie, że są zbyt miękkie i mniej kontrastowe, w porównaniu z orciakami (te w rozsądnych pieniądzach przynajmniej). Gdybym miał kupować taki okular jeszcze raz, wybrałbym ortho, tylko mocno wahałbym się czy 6 mm (które mam, power 150x) czy 5 mm (pow. 180x). Chyba kupiłbym ten drugi, bo jak na sporo gorszym Celestronie 4 mm obraz był tak fajny, to orciak 5 mm przy powerze 180x dałby mi na pewno świetne widoki planet. A apertura 90 mm tego teleskopu, bez żadnego problemu ciągnie te 180x w jakości, zależnej raczej głównie od seeingu. Okularki inne, czyli kąt szeroki. Do tej pory zachwycałem się DS-ami wyłącznie na kicie 25 mm, jestem w trakcie zakupu Vixena LV 20 mm za dwie stówki z groszem (z giełdy) i uważam, że dokonałem dobrego wyboru w tej cenie. Może inni będą mieć odmienne zdanie? Nie wiem, czego się tak dokładnie spodziewać po okularze ze szkłem lantanowym, myślę, że samych dobrych rzeczy w porównaniu do kita czy innych, nowych do 300 zeta, które rozważałem. Pozdrawiam Piotrek

Dobre książki to podstawa. Jednak nie odpowiedziałeś mi, emeł, czy pobrałeś z tego forum najnowszą wersję Tabeli Wimmera V3 http://astropolis.pl/topic/43314-tabela-wimmera-v3/ ? Uwierz, to jest bardzo dobra propozycja dla początkujących i świetne ułatwienie sobie życia w dziedzinie obserwacji astronomicznych. Jak miałem pierwszego refraktorka, ta tabela była w zasadzie tylko tabelą i niewiele mi mówiła. Zobacz to teraz! Mowę Ci, mi odebrało mowę jak zobaczyłem, wizualizacje są genialne. Kolega Wimmer zrobił kawał porządnej roboty, dla nas, początkujących! Jakbyś miał jakąś lornetkę w zasięgu, to tabela+ lornetka i nie zauważysz nawet, kiedy przyjedzie teleskop. Oby tylko noce były pogodne, choć teraz jest lipa bo łysy rządzi i tak jeszcze dobry tydzień, zanim będzie w miarę. Pozdrawiam Piotrek

Wiesz, bo ja już popatrzyłem co nieco przez takie małe rafraktorki, najpierw 70/500 a teraz kupilem 90/900 ( montaż dostałem gratis od kumpla - porozwalany paralaktyk klasy eq3, przytargany z Włoch- 2 dni roboczogodzin i jest dlatego zainwestowałem 318 zł z przesyłką w nową tubkę, a poprzednim cieszy się kolega.. Dlatego też, piszę Ci, jakie lekcje powinieneś wcześniej odrobić, żeby to wszystko zagrało jak najlepiej Bież Tabelę Wimmera, oglądaj, typuj co chciałbyś zobaczyć, ucz się, gdzie to znaleźć i czy w ogóle o tej porze roku to można zobaczyć. Zainstaluj Stellarium i polecam bardzo, sam korzystam prawie 3 lata, od Janusza Willanda, Nocny Obserwator http://www.astrojawil.pl/no.htm Ten program jest ze mną cały czas, dla mnie o wiele praktyczniejszy od Stellarium. Wiesz, ile godzin można nad takim czymś spędzić? Sam zobaczysz. Dobrze, że nie masz tego teleskopu jeszcze, poczekaj na niego i zajmij się sobą (zdobywaniem wymaganej, podstawowej wiedzy, bez której teleskop jest przeszkodą a nie ułatwieniem!!!), czyli nos w książkę i tp Zrekompensuje Ci się to wszystko, zobaczysz! Nie każdemu bym to powiedział (większość olewa dobre rady i idzie własnym torem, chociaż najpierw się pyta), ale czuję, że Tobie warto takie rzeczy mówić. Pozdrawiam Piotrek

Może to głupie (bo widzę, że 3 lata minęły), ale bardzo chciałbym poczytać sobie wpisy z tego bloga bo są dla mnie bardzo interesujące. Bloga już nie ma pod poprzednim adresem. Czy gdziekolwiek istnieje kopia tych wpisów? Blog się przeniósł? Są szanse na poczytanie w 2014r Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam Piotrek.

To przecież pisałem, do DS-ków jest ok, tylko jakim kosztem? Jasność znaczy płacą złotem za okularki. Na kitowej 25-ce u mnie będzie ok . Ile trzeba zapłacić za sensowny okular ok 10-12mm do tej tubki na DS-y? Czy to ma sens przepłacać za tę tubę? I proszę mi nie wykręcać kota ogonem, wiem gdzie jego dupa spoczywa. EDYTA Ech, żebyś Ty emeł nie miał ograniczń balkonowych.. Ja bym na Twoim miejscu już dawno kupił syntę 8". na giełdzie można znaleźć za 700 zł. aż się serce kraje (mi, bo nie mam teraz kasy, ALE JAK KUPIĘ TO 10" NAJBIDNIEJ, MOŻE 12.). Już stwierdzilem, czego chcę, na podstawie własnych obserwacji i wzruszeń. I jeszcze długo zamierzam się wzruszać refraktrorem 90/900 , dokupię tego Vixena 20mm i będę w siódmym niebie. Czego wszystkim życzę, oraz pogody, a w nocy niepogody, czyli czarno, bezchmurnie, zabić się można- gdzie Księźyc?

Jarek, w 100% zgoda! Emeł, nie bierz tego jasnego, krótkiego refraktora 80/400! Potwierdzam, że fajny do DS-ów. Owszem, fajny, tylko z dobrymi okularami za 300-600 zł takie np 10mm (na giełdzie) I wtedy super wymiatasz DS-y, jak ja prawie na kitowym 25mm w 90/900. A jak kupię dobrego Vixena 20 mm za 200 zł na giełdzie, to mi nie podskoczysz. Taka prawda. Janusz, wstyd Twój dekalog zaczyna się chwiać A do planet, 80/400 jest o dupę potłuc, niewiele gorszy, niż mój poprzedni 70/500 Daruj sobie Kolego, tu Ci ludzie dobrze życzą, jak widzę po postach. Ten 80/400 to jedynie do astrofotografi, do niczego innego za te pieniądze!

Życie.. Śmierć.. Nieskończoność.. Człowiek jest pępkiem wszechświata, a nie potrafi pojąć tych trzech rzeczy. Zawsze tak było, i dalej będzie i jeszcze baaaardzo długo. Jedni mówią o Bogu, inni o pierwotnej zupie, która pojawiła się na Ziemi. W jakim to było polskim filmie? cytat " wy wszyscy jesteście poj..." Człowiek jest pępkiem wszechświata. A koło niego, na ziemi, leży zbiór wszystkich możliwych odpowiedzi na każde pytanie. I to nie jest żadna religia. Suche fakty. Ale.. Człowiek jest pępkiem wszechświata. A jak mu spróbujesz wypomnieć. Człowiek jest pępkiem wszechświata. I niech tak zostanie Przynajmniej nie ma się o co bić.. To nie był wiersz.

Nie ma to jak rodzice płacą za fanaberie dziecka, ale skoro ich na to stać? Pogratulować dziecku rodziców! Panna Papryczka, lepiej niech najpierw popatrzy przez parę nocek gołym okiem na konstelacje i stwierdzi, czy coś w tym jest pociągającego dla niej. Choć z drugiej strony, zawsze ktoś mniej zamożny, za to rozgarnięty, skorzysta na zakupie używanego sprzętu z przebiegiem 2 m-cy i 1 koma 16 obserwacji.. Najpierw kup Lamborghini, a potem ucz się jeździć. Tylko takie, żeby się dało przenosić. Rany...

Hej emeł! Bardzo dobry wybór na początek ten refraktor SW 90/900 na AZ3, mówi Ci to kolejna osoba (zresztą sam niedawno kupiłem i jestem bardzo zadowolony). Co do zakupu, w Astrokraku patrzyłeś? Z tego co widzę, jest u nich dostępny a to jedna z najporządniejszych firm, godna zaufania (też tam kupowałem, ale samą tubę). Masz link pod nos : http://www.astrokrak.pl/237-teleskop-sky-watcher-909az3-.html Jakby co, najpierw zadzwoń i spytaj się Janusza o dostępność, ale raczej powinien być ten sprzęt, bo dodałem go sobie do koszyka na próbę i dostępność wyświetlało na zielono, czyli ok. Co do samego refraktora, jeśli jeszcze nie masz, to koniecznie pobierz sobie tabelę Wimmera tu: http://astropolis.pl/topic/43314-tabela-wimmera-v3/page-8?do=findComment&comment=544689 Zdziwisz się, co ten sprzęt (refraktor) pokaże Ci oprócz planet i Księżyca (Ale to nie w mieście, niestety). Nawet na kitowym okularku 25 mm, który śmiało możesz sobie zostawić, bo jest ok . Resztę wywal bo jest . Barlowy wszelakie sobie daruj do wizuala, foto tym sprzętem też (AZ3 do foto? ehmmm...). No, chyba że łysego i słoneczko, to możesz śmiało fotografować, reszta jest milczeniem Tak, że szkoda kasy na wszelakie złączki, tym bardziej projekcyjne (do których wkładasz okular), bo to będzie porażka. Wiem co mówię bo przerabiałem temat. Jak chcesz koniecznie coś popstrykać, to do lustrzanki wystarczy kupić pierścień M42 z mocowaniem do Canon/Nikon lub inne za 39zł nowy. Adapter T2 sobie odpuść, od razu mówię, szkoda kasy. Coś pisałeś, że masz Ixusa, czyli kompakt. Tu jestem zielony w temacie, bo nie wiem, czy kompaktem da się fotografować w ognisku głównym teleskopu czy tylko projekcja okularowa i takie śmieszne mocowanie do aparatu: http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1515&gclid=CjwKEAjw8_idBRCExfC15My3owwSJACSDX_Wm9omQF8MYgVw0mrD3uo0unX4U6WhIVmiRqAzA3f28BoCufzw_wcB Lepiej za te pieniądze (wydane na niepotrzebne złączki-duperszmity) kupić okular do planet, do tego refraktora polecam "żyletkę" Ortho Baadera 6mm, Będzie Pan Zadowolony Pomysł z mocowaniem głowicy na barierce balkonu, uważam za bardzo dobry. Kwestia dobrania odpowiedniego diwajsa (jak w statywie) i zapłacenia Panu Staszkowi ze spawarką, na przysłowiową flaszkę, aby to było porządnie "cheftnięte" do barierki. I masz fajnie i praktycznie, a statyw czeka w pogotowiu na wypad za miasto. Jeszcze na sam koniec napiszę kilka słów o samych obserwacjach tym refraktorem. Planety pomijam, bo tu każdy wie, że ten sprzęt się do tego nadaje i pokaże fajne szczegóły z dobrym okularem (patrz wyżej). Kilka DS-ów nim przerobiłem, mgławice, gromady otwarte, gromady kuliste i jest super, na kitowym 25 mm. Dlatego polecam zapoznać się z tabelą Wimmera, bo to dla początkującego z obiektami DS jest jak Biblia. Są tam wizualizacje dla małych teleskopów, które jota w jotę pokazują to, co sam widziałem przez ten refraktor przy dobrym seeingu. Cóż mogę więcej dodać, pogody, bezchmurnego nieba i opadu szczęki przy pierwszej trafionej teleskopem mgławicy

Witam, Jestem również początkującym astro amatorem (choć już dłuższy czas obserwuję). Tabela Kolegi Wimmera w wersji 3 to GENIALNE NARZĘDZIE DLA POCZĄTKUJĄCYCH! Sam na obiekty DS porwałem się bardzo niedawno i miałem duży problem, na jakie obiekty w ogóle warto kierować refraktora 90/900. Sporo szukałem po internecie, a tu takie ułatwienie pod samym nosem! Wizualizacje dla małej apertury są wręcz genialne (dosłownie szczena mi opadła jak je zobaczyłem), dokładnie to samo widziałem w moim teleskopie przy dobrym seeingu (na razie tylko kilka pozycji zaliczyłem). Dla mnie rewelacja i szczere wyrazy uznania za ogrom włożonej pracy oraz wiedzy. Nie rozstanę się z tabelą, chyba że wyjdzie kolejna jej wersja A na tabelkę natrafiłem na Astromaniaku, tam też jest bardzo polecana od pierwszych jej wersji począwszy. Szacunek i podziękowania dla Kolegi Wimmera