Qbszon

jaki ten montaż za 1tys robi prowadzenie na poziomie 1.3 bo bym kupił

coś tam się poduczyłem

Hej, filtr mam niemierzony. Mógłbym spróbować dołożyć uv/ir cut który mam, tylko że oba filtry mam w obudowie 1,25 i wkręcam je bezpośrednio w złączkę przy kamerze - żeby wkręcić dwa na raz pewnie trzeba by pokombinować. Jakby któryś z nich był dwucalowy to bym go wkręcił po prostu w adapter od zwo pomiędzy obiektywem a kamerą i działałoby od razu. Co lepsze, miałem wcześniej dwucalowego l-extrema, ale z jakiegoś powodu ciągle podejmuje złe decyzje zakupowe XD

Dzięki, jeżeli oprócz tego nie ma dramatu to i tak to mój najlepszy wynik do tej pory żeby nie było, też mnie boli to halo, nawet ludzie nie związani z astronomią pierwsze o co pytają to ten bąbel. Canon 400 chyba zostanie jednak tylko do ptaków, tylko nieszczególnie jeszcze wiem na co go wymienić pzdr

To jeszcze w ramach dowcipu na koniec wrzucam moje pierwsze podejście do tematu, z niemodowanym canonem350d i zepsutym zenithstarem ed Koskowa Góra, wrzesień 2014 - I'm a slow learner, but I learn

Hej, chciałem się "pochwalić" efektem ostatnich pogodnych i przy okazji tropikalnych nocy. Obiektu nie trzeba przedstawiać, już w tym sezonie były pokazywane super zdjęcia a i pewnie pod koniec lata spadnie od kogoś jakaś bomba w rodzaju "po 30h na kanał" Z mojej strony skromniej, po wywaleniu najgorszych klatek wyszło 13,5h zbierane z różnym efektem od 10 do 15 sierpnia - więc temat dosyć świeży. Z ciekawostek - rzucające się w oczy różowe bąble wokół niektórych gwiazd, a najbardziej wokół tej na "lewo" od Crescenta to efekt nieradzenia sobie mojego obiektywu ze światłem w bliskiej podczerwieni - temat był już poruszany kiedyś na forum (https://astropolis.pl/topic/82508-bąbel-w-orionie/) - bąbelki powstają wokół gwiazd zmiennych pulsujących które "dają ostro" w podczerwieni. Taka uroda robienia obiektywem, nie próbowałem usuwać. Druga sprawa to PN G075.5+01.7 czyli Soap Bubble Nebula - liczyłem że wyjdzie, nie potrafię niestety na ten moment pokazać jej ładniej, natomiast co bardzo mnie zdziwiło to fakt, że została ona odkryta dopiero w 2007 roku (wg wiki) - co pokazuje przeskok technologiczny jaki mamy w branży - po 15 latach takie robaczki jak ja mogą ją rejestrować z podwórka amatorskim sprzętem (i to raczej z tej dolnej półki). Dziękuje Pan ZWO. Technika: Canon 400 5.6 L jako 'zbieracz', ASI 533 OSC jako 'rejestrator' + filtr L-extreme, GEM28 jako ten co kręci, w klatkach 162x300s. Obróbka Pixinsight + magiczne pluginy wykorzystujące AI (na razie trial). Trochę pewnie popłynąłem przez to, że chciałem koniecznie wyciągnąć ten tlen. Jeszcze do tego wrócę pewnie nie raz, ale teraz po 5 nocach chce się coś pokazać

Dzięki Panowie za inspiracje i motywacje dojechałem dotąd, chyba mi na chwilę obecną wystarczy. To moje pierwsze zderzenie z Pixem, no i chyba jak ze wszystkim - "biegłość" przyjdzie z czasem

dovetail to najzwyklejszy standardu vixena https://deltaoptical.pl/dovetail-sky-watcher-330mm-eq5-eq6 druga obejma to pierścień regulowany do guiderów, nie mogę teraz znaleźć jakiegoś sensownego linka, ale tutaj już możesz użyć czegokolwiek

Dosłownie przedwczoraj był taki sam temat Edit. co do mocowania lunetki guidingowej nie widziałem gotowego rozwiązania, trzeba pokombinować, ja zrobiłem np. taki badziew. Ale działa

Hej, gdyby ktoś miał czas - 6,5 godziny z centrum Krakowa, 400mm ogniskowej + ASI 533 Color + L-extreme -> https://drive.google.com/file/d/1lu4pbWq1j-IUrsHWN4oeXX2y-4xTDZnO/view?usp=drive_link . Nie jest rewelacyjnie, ostrzegam 😛 Próbowałem wyciągnąć coś ala bikolor wg pixowych tutoriali z youtuba, ale wychodzi mi jakiś szajs - może mi ktoś pokaże czy da się zrobić z tym coś sensownego. Wiem, że kadr do durszlaka, za małe pole widzenia na całą mgławice a chciałem złapać na raz rybke i gromadę, wyszło jak wyszło.

https://www.astrobin.com/zti26b/B/ tutaj zdjęcie z takiego zestawu (dosłownie 3 link z googla, kwestia dodania 'astrobin' ;)). Adapter wystarczy. Ja u siebie (ale z obiektywem canona) jeszcze kombinowałem z przedłużkami tak żeby znacznik ostrości na nieskończoność na obiektywie pokrywał się jako tako z miejscem faktycznej ostrości na gwiazdach - adapter od ZWO był kapkę za krótki. Ale można to sobie odpuścić. W każdym razie na tym adapterze bym nie oszczędzał, wcześniej miałem dwa no-name bo chciałem oszczędzić i były mega badziewne (odstawały, odkręcały się mimo 'blokady' itp). Co do mocowania z drugiego linka to ja zamiast tego używam stopki statywowej do obiektywu, no ale to wynika z tego że akurat mój obiektyw taką posiada

Też dorzucę fotkę plamki 3363 - eksperyment z użyciem filtra L-extreme - kiedyś przeczytałem że zamiast solar continuum można użyć filtra oIII, L-extreme w sumie przepuszcza oIII, stwierdziłem co mi szkodzi . Efekty "takie se", ale prawdopodobnie nie bez wpływu było 30 stopni na zewnątrz, a na moim balkonie otoczonym blokami pewnie i więcej - zdjęcie robiłem o 13:40. ale pamiątka jest. tradycyjnie mak127 + asi 533, jakieś 190 klatek po 100ms

Dwie fotki Łysolca z dzisiaj, ta z Mare Imbrium robiona jak trafiłem jakiś seeingowy dzień dziecka pomiędzy blokami, ale że była 20:40 to trochę musiałem poruszać suwakami od kontrastu. Mak 127 + Asi533 z wkręconą soczewką z no-name barlowa + AS! i AffinityPhoto + jakieś kombinacje z drizzle i resizem.

+1 za Sharpcapem, powtarzalne i zawsze działające

Też dorzucę od siebie, również z 5 maja, mak127 + asi533 (edit: mała podmianka bo przyszła żona i skomentowała 'no ładne, tylko czemu zielone'. i no cóż, poprzednie było zielone)

Z soboty, niby nic szczególnego ale zawsze miło spotkać. 400mm + apsc

aaa, więc o to chodzi w tym magicznym "dozbieraj więcej materiału, popraw obróbkę" XD

ciężko wychodząc w teren raz na pół roku, ale wezmę sobie do serca

To mój karabin. Jest takich wiele, ale ten jest mój. 3,5h, Asi 533 color, Canon 400 5.6, Gem28 Przez ostatnie pół roku z astronomicznych rzeczy to jedynie Księżyc albo Słońce z balkonu, no ale wczoraj pogoda zapowiadała się super, ekipa jeszcze lepiej, no to grzechem byłoby nie ruszyć zadu. Miało być coś innego, ale w Wir jak się okazało, było prościej trafić. Klatki po 60s bez guidingu, przez periodic error musiałem wywalić ~10% materiału, w sumie akceptowalnie, natomiast przez brak ditheringu bardzo wyszedł walking noise z którym nie umiem sobie poradzić. No trudno. Wrzucam full size, galaktyka wyszła nawet fajnie (oczywiście biorąc pod uwagę użyty sprzęt), a reszty nie ma co ukrywać, maskować czy blurować. Podziękował bardzo mocno z tego miejsca Piotrkowi za użyczenie miejscówki i prundu, oraz reszcie ekipy za spędzony czas i bezbłędne dyskusje o geopolityce, lufach do grota, skamieniałościach i Mandalorianinie zacząłem cytatem, skończę parafrazą Może i robię słabo, ale czy wszyscy muszą robić dobrze?

Ja podpiąłem canona70d pod maka127 - zmieściły się myślałem, że wyjdą dwa placki i będziecie mi musieli uwierzyć na słowo, ale jak się dobrze przypatrzeć to nawet widać dwa paski na Jowiszu

Thousand Oaks , taki https://thousandoaksoptical.com/shop/solar-filters/full-aperture-solarlite/