Skocz do zawartości

anatol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez anatol

  1. anatol

    Projekt singlet

    Temat przycichł, JSC jak budowa singleta ? Masz już obiektyw ? Nie ma co zwlekać, bo Jowisz już po opozycji.
  2. anatol

    Projekt singlet

    Ciekaw jestem twojego projektu, sam mam w planach zbudować kiedyś montaż, który umożliwi minimalne ruchy głowy obserwatora podczas surfowania po niebie. Najlepiej jakby osie obrotu znajdowały się przy samym okularze ale technicznie to trudne do wykonania, jeśli montaż ma być w miarę intuicyjny w obsłudze. Pewnym ułatwieniem jest maksymalne przesunięcie środka ciężkości do tyłu tuby - widać to na ostatnim zdjęciu, które wstawiłem wyżej (teleskop wiszący na ścianie), bo im bliżej okularu będzie oś obrotu tuby tym mniejszy zakres ruchu będzie wykonywał okular i tym mniej trzeba się gimnastykować podczas obserwacji.
  3. anatol

    Projekt singlet

    Gdzieś w tych artykułach na cluodynights jest opisane jak gościu patrzył na Księżyc bez użycia okularu - podobno przy tak długiej ogniskowej soczewki obiektywu oko robi za okular i widzi się powiększony np. Księżyc patrząc bezpośrednio na soczewkę obiektywu. To byłby taki projekt pół-nic-let.
  4. anatol

    Projekt singlet

    W sumie to nawet cztery rury. Dwie z obiektywami ScopeTech - jedna dla Macieja_Cz - na zdjęciu leżą obok siebie bez odrośników (moja jeszcze z wyciągiem SW 1,25"). Na ostatniej fotce mój ScopeTech (zwany również Oculusem 2) wisi na ścianie na specjalnie dla niego zrobionym miejscu jeszcze z wyciągiem Astrokrak (wkrótce dostanie nowy). Kolejna to Bresser 90/1200 - oryginalny został tylko obiektyw w lekko skorygowanej celi, tubę robiłem całkowicie nową z rury AL 90 mm, porządnie wybaflowaną i wyczernioną, do tego nowy wyciąg, obejmy, kątówka i szukacz - wszystkie te elementy w oryginale nadawały się do kosza. Teleskop robiłem dla kumpla z pracy, na zdjęciu jego pierwsze światło na tle naszych Fordów. 🙂 Czwarta długa tuba to byłby refraktor z obiektywem PZO 67/800 (F/12 więc też łapie się do zbioru długich rur), któremu zrobiłem już chyba ze trzy tuby a czeka na kolejną, chyba już ostatnią w swoim długim życiu (na zdjęciu wersja nr 2). Biorąc pod uwagę, że kiedyś zrobiłem jeszcze tubę (i celę nawet) do obiektywu 110mm (to był jakiś no name kupiony na forum pod względem optycznym tragiczny) i do PZO 66/400 to razem byłoby już sześć refraktorów, ale te dwa ostatnie nie były długie więc się nie liczą.
  5. anatol

    Projekt singlet

    Co mam owijać w bawełnę, powiem wprost : szkoda mi czasu. Bo co mam budować teleskop, przez który (prawie) nic nie widać ? Już inni sprawdzili co widzieli XVII wieczni astronomowie przez dwoje cinkie i bardzo duuuuugie rurki, nie ma potrzeby wyważać otwartych drzwi. Ale jak ktoś ma ochotę to czemu nie, w wolnym kraju żyjemy. Jeśli już miałbym budować coś długiego to coś jak na poniższym zdjęciu (5" F/20), ale obiektyw do takiego teleskopu jest praktycznie nieosiągalny.
  6. anatol

    Projekt singlet

    Nie masz wyjścia, musisz zbudować taki teleskop i pochwalić się nim na forum, w końcu nazwałeś wątek "projekt ..." więc to zobowiązuje. Myślę, że do 2 m tuba może być z okrągłej aluminiowej rury 50 mm, nie powinna się jakoś tragicznie giąć. Możesz ją wyczernić przez wlanie do środka farby, zatkanie końców i obracanie we wszystkie strony, ale z całą pewnością to nie wystarczy i będą potrzebne bafle. Jak je umieścisz w środku ? No to będzie wyzwanie.
  7. anatol

    Projekt singlet

    A gdyby tak zrobić dublet z dwóch szkieł okularowych ? Soczewka dodatnia 0,25 dioptrii i ujemna 0,5 dioptrii, to by razem dało ogniskową 2 metrów, po przysłonięciu do np. 4 cm byłoby F/50. Taki układ powinien już dać dość przyzwoity obraz.
  8. anatol

    Projekt singlet

    W 100% się zgadzam. Najlepiej użyć aluminiowego ceownika (korytka) ze wstawionymi baflami (które dodatkowo nieco usztywnią konstrukcję) przykrywanego listwą aluminiową albo z jakiegoś tworzywa. Taki ceownik wyczernisz w środku i z łatwością wstawisz bafle. Łatwiej też będzie zapanować nad "prostością" takiego ceownika w razie gdyby się wyginał np. poprzez zamontowanie dodatkowego kątownika aluminiowego pod spodem. Wyczernienie rury o średnicy 90 mm o długości nieco ponad metr było dla mnie wyzwaniem a wyczernienie dłuższej i cieńszej rury będzie koszmarnym zadaniem. Ogólnie zrobienie prostej i sztywnej tuby o takich proporcjach ("cinka i duga") to będzie najtrudniejszy etap całego projektu.
  9. anatol

    Projekt singlet

    We wspomnianym wątku o APO Mateusz wspomniał o artykułach w Uranii o takim heweliuszowym teleskopie. Pozwolę sobie udostępnić je tutaj. Urania1-2.pdf Urania2-1.pdf
  10. Zalinkuj ten raport Kinsleya. Ja akurat w pełni się zgadzam podejściem Janusza, w japońskim achro F/15 który mam największe sensowne pow. w/g mnie to 80x (czyli źrenica 1 mm), dalej jest już dla mnie za ciemno - być może dlatego, że mam też lustro 10" i lubię duże, jasne obrazy, nie lubię męczyć oczu. Ale muszę też przyznać, że obraz z tego doskonałego obiektywu (Scope Tech) jest znacznie jaśniejszy niż się spodziewałem, np. jest jaśniejszy niż z Bressera 90/1200. Nie wiem na czym to polega, na pewno ma na to wpływ jakość wykonania, ale nie sądzę, że dotyczy to samych powłok lepszej jakości. Mam taką teorię na własny użytek, że lepszy obiektyw skupia światło na mniejszej powierzchni, precyzyjniej, po prostu część wiązki światła nie ulega rozproszeniu jak w tańszych sprzętach stąd wydaje się/jest jaśniejszy. No i jeszcze jedna rzecz ma wpływ na odbiór obrazu a mianowicie oczy, na pewno moimi 50-letnimi zmęczonymi ekranem komputera i telefonu oczami zobaczę dużo mniej niż 30-latek więc źrenica musi być większa.
  11. Poza może dwoma - trzema osobami NIKT z dyskutantów nie opiera swojej opinii na choćby najprostszych możliwych do weryfikacji opisach obserwacji. Króluje "szczena mi opadła" albo było widać "mnóstwo szczegółów" - ile to jest mnóstwo? A przecież są choćby te mityczne kraterki w Plato czy epickie białe owale - to tak na początek. Dla doświadczonych OBSERWATORÓW, bo przecież tylko oni mogą powiedzieć coś konkretnego o danym teleskopie w przeciwieństwie do teoretyków (oczywiście po kilkudziesięciu godzinach obserwacji, bo nie wyobrażam sobie, że można rzetelnie zrecenzować teleskop po paru krótkich obserwacjach) jest sporo obiektów jak gwiazdy podwójne czy szczeliny księżycowe, które mogą być testem możliwości teleskopu. Nie sposób nie wspomnieć w tym momencie JSC, z którego tezami nie zawsze się zgadzam jako "njutonowiec", ale jako jeden z nielicznych JSC wspiera swoje argumenty konkretnymi przykładami z obserwacji i w ogóle widać, że jego teleskopy ciężko pracują zamiast stać w kącie pokryte warstwą kurzu (nie mówiąc o jego rozległej wiedzy teoretycznej i znajomości nieba).
  12. Fajnie jakby mosiężne mosiężnym zostało, ale skoro ma być czarne to trudno.
  13. Yokerze, tak mi wróble wyćwierkały, że nie posiadasz żadnego refraktora. Prawda to czy biedne wróbelki plotą głupoty z zimna ?
  14. Ach Ci źli Chińczycy, nie dość że wykorzystują więźniów do pracy to jeszcze bombardują inne narody. W Iraku na przykład ponad milion ludzi zginąło z rąk chińskich orków. A teraz cięcie. Od spagetti.
  15. Dokładnie tak jest, jeśli ktoś myśli że oni tylko umieją kopiować to znaczy, że zatrzymał się w postrzeganiu świata 10-15 lat temu. Za miskę ryżu już też tam nikt nie pracuje. A różnice będą się tylko powiększać, bo Europa efektownie strzela sobie polityką klimatyczną w kolano, a właściwie to w łeb a Chińczycy za nic mają, że jakaś tam wyspa na Pacyfiku zniknie pod wodą albo lato będzie dłuższe i cieplejsze (jeśli w ogóle ludzie mają na to jakikolwiek wpływ, bo to sprawa dyskusyjna).
  16. JSC, wrzucaj więcej takich astro-smaczków jak ta historia z Algolem. Musze sprawdzić jak będzie kiedyś czyste niebo (patrząc na to się dzieje ostatnio z pogodą to pewnie będzie gdzieś w 2025 roku) czy Algol rzeczywiście ma doklejony "cycek" wystający w stronę Mizara B. Jak wiesz mam w swojej stajni lupkę w obiektywem 80 mm F/15 Scope Techa i uważam, że "pałerowanie" nią powyżej 100x nie ma sensu nawet na obiektach US głównie dlatego, że obraz staje się nieakceptowalnie - jak dla mnie - ciemny (ale to moja prywatna opinia skażona pewnie obserwacjami dobrym teleskopem innej konstrukcji optycznej, nie powiem jakiej żeby mi nikt nie zarzucił, że odbiegam od tematu). Ale w przypadku gwiazd podwójnych można tym "szukaczem" spokojnie wrzucać 150x i więcej, bo jakość obrazów jest baaaardzo dobra ( i te dyski "Ajrjego" są wręcz książkowe).
  17. Wchodząc na zalinkowaną przez JSC japońską stronę tego teleskopu na górze mamy nazwę Jscope-80L JSCope-80L, przypadek ? Nie sądzę. 😉
  18. Ciekawe jak wypadłoby porównanie z ScopeTechem 80 mm F/15. Patrząc zresztą na zdjęcie teleskopu bardziej wnikliwie widać, że cela obiektywu tego "Kasaja" bardzo przypomina mi celę ScopeTecha. Czyżby to ten sam obiektyw był ?
  19. Przepraszam za pomyłkę, zresztą TS nie byłby taki drogi. No i wierność Vixenowi zobowiązuje. ☺️
  20. Co wy refraktorowcy jesteście tacy przewrażliwieni ? Gdzie niby jest ta prowokacja ? Może jest nią obrazoburczy opis tego co widać dobrym newtonem ? Fajnie zresztą drogi Scaiterze, że się odezwałeś. Jesteś właścicielem słynnego Vixena 80L (F/15). Jakiś czas temu postanowiłem sprawdzić jak to jest z tymi długimi rurkami F/15. Razem z kolegą Maćkiem_Cz sprowadziliśmy z Japonii obiektywy 80 mm F/15 ScopeTech (podobno obecnie najlepsze na rynku) i zrobiliśmy sobie refraktory (Mateusz_F właśnie skończył budowę swojej długiej rurki z takim samym obiektywem i na pewno wkrótce opisze swoje wrażenia). Teraz wiem co przez taki teleskop widać. Mógłbym dużo napisać na ten temat a jeszcze więcej czego nie widać, bo jakkolwiek jakość obrazu jest bardzo dobra to nadal jest to tylko 8 cm apertury a to naprawdę niewiele i wszystkie ochy i achy nad tymi cienkimi i długimi refraktorami są mocno przesadzone. A już powerowanie do 3xD, które opisywał JSC to jakiś absurd, bo obraz jest ciemny jak listopadowa noc a teleskop znakomicie wówczas zastępuje mikroskop, bo można sobie liczyć i szkicować męty w oku. 115 mm apertury to już 3,5 cm więcej, ale przyjmując, że najwyższe sensowne powiększenie (powyżej, którego już nie widzimy więcej szczegółów) to jest dwukrotność powiększenia rozdzielczego, czyli w przypadku twojego TS 115 mm to ok. 100x a newtona 10" ok. 220x to teraz wyobraź sobie jak musisz wytężać wzrok, żeby zobaczyć coś co w takim newtonie jest oczywiste i bez trudu widoczne. I to miałem na myśli pisząc o męczeniu wzroku (nie psuciu, tego nie napisałem).
  21. Nie wiem czy do mnie było to ostatnie zdanie. Jeśli tak to nie napisałem, że dla mnie jakość obrazu, kontrast i kolor nie mają znaczenia a w newtonie z dobrą optyką - a moje newtony mają lustra od pana Stefana a to mistrz w swoim fachu - jakość obrazu, kontrast i kolor stoją na bardzo wysokim poziomie. Cienie w księżycowych kraterach są zawsze smoliście czarne, korony kraterów czy szczyty gór wystających z cienia poza terminatorem jako punkciki światła tymi punkcikami są a nie rozmazanymi plamkami, Jowisz pokazuje postrzępione pasy chmur, zawijas koło WCP, oczywiście białe owale a księżyce galileuszowe podczas przejść przez tarczę są wyraźnie odcięte od tła - nie ma mowy o rozmazanej plamie czy budyniu jak to ktoś pisał o widokach Jowisza newtonem. Tak, dobry newton to potrafi i to za dużo mniej monet niż refraktorowa arystokracja. Nie wspomnę już o gromadach otwartych w pow. rzędu 60-70x które wyglądają jakby się było w ich pobliżu czy rozbitych w pył kulistych. Jak ktoś lubi 4" maleństwem za 10 tys. męczyć sobie oczy doszukując się szczegółów na granicy percepcji/rozdzielczości to jego sprawa, ja wolę widzieć wyraźnie, w oczywisty sposób w bardzo dobrej jakości. I nie marudź, że znowu piszę o newtonach, bo sam prowokujesz takim wpisem jak powyżej a wątek i tak jest cały czas zaśmiecany osobistymi waśniami forumowiczów.
  22. Ja nie neguję wartości dobrych refraktorów a newton to dla mnie jest wybór przede wszystkim ekonomiczny (pewnie nie pamiętasz, ale lustra do newtona 10" F6.6 produkcji pana Stefana kupiłem od Ciebie ok. 7-8 lat temu). Zresztą newtony pasują mi też z innych względów - nie lubię ciemnego obrazu, małych źrenic więc apertura ma kluczowe znaczenie. A kupno dobrego refraktora 8" to iście astronomiczny wydatek nie mówiąc już o tym, że taki teleskop staję się mniej poręczny niż 10" newton na dobsonie. Swoim wpisem (tym o samochodach) chciałem podkreślić, że w polskich warunkach wasz spór jest akademicki, teoretyczny (chodzi mi o różnice między refraktorami z wysokich półek). Dyskutujcie dalej, życzę ciemnego nieba i dobrego seeingu.
  23. No nie tylko o refraktorach było bo i o alkoholu i banach. Ale ok, nie przeszkadzam, bijcie się dalej, ring wolny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.