anatol

No właśnie. Skąd właściwie Damian Peach robi zdjęcia, bo raczej nie wszystkie z Anglii.

ZbyT, czym robiłeś te megafoty ?

Żenujące. Poziom poddanych ambasador Mosbacher.

Jak każdy znałem Janusza z "teraźniejszej" strony. Czasami przy okazji zakupów w Astrokraku chwilę dyskutowaliśmy na PW. Nigdy nie miałem okazji poznać Go osobiście. Czytając wspomnienia niektórych forumowiczów jestem w szoku jak dowiaduję się jak wielki wkład w historię astronomii amatorskiej w Polsce miał Janusz Płeszka. O historii tego wyjątkowego ruchu dowiadujemy się czegoś przy okazji śmierci kolejnych jego ojców-założycieli. Dlatego mam prośbę kochani - nie pozwólmy tym wszystkim wspomnieniom siedzącym w waszych głowach zginąć ! TRZEBA TO WSZYSTKO SPISAĆ. NIECH POWSTANIE KSIĄŻKA O JANUSZU I O CAŁYM RUCHU ASTRONOMII AMATORSKIEJ W POLSCE. TO BĘDZIE NAJLEPSZE UPAMIĘTNIENIE OSOBY JANUSZA PŁESZKI - NIE TABLICE PAMIĄTKOWE CZY NAZWA ODLEGŁEJ PLANETOIDY. Wiem, ze to niełatwe zadanie i nie wiem kto ma się za to zabrać. Ale wiem, ze każdy z nas kupiły taką książkę, przeczytałby z wypiekami na twarzy od deski do deski i zajęłaby ona najważniejsze miejsce na półce z książkami a pamięć o Januszu nie odejdzie w ten sposób razem z nami.

Ten chwytak to wisi na zwykłym sznurku z marketu.

Co z tym impaktem na zaćmionej części ? Coś się komuś nagrało ?

Jakiego teleskopu użyłeś?

Pytają dlaczego Ultima Thule ma jasną szyję. No dobrze wychowana jest, umyła sobie porządnie na wizytę telewizji żeby obciachu nie było. Co sobie myślą Ci Ziemianie, że na zewnętrznych rubieżach to same buraki mieszkają ?

Może od razu go nie zabijać. Może przyniesie kiedyś coś fajnego pod choinkę? Najlepiej jakby przyniósł cały rok seeingu 5/5.

Ostatnio chyba wszyscy pokupowali sobie nowe teleskopy.

Tak z grubsza od upadku komuny (nie żebym za nią tęsknił) świat się zmienił (politycznie z dwubiegunowego na jednobiegunowy) to i pogoda nie chciała być gorsza, zaczęła się też zmieniać i do dzisiaj nie może się zdecydować jaka ma być.

Dla odmiany w tym roku było coś czego nie pamiętam od kilkunastu lat czyli złota, polska jesień do tego wyjątkowo długa. O ile dobrze pamiętam wiosna była również pogodna i lato również niezbyt pochmurne. Natomiast ostatnie tygodnie to istna tragedia.

Tak się skupiłem na nazwach asteryzmów, że nie dostrzegłem nazw gwiazdozbiorów. Co do palenia to nie zatruwasz tylko zapylasz paląc węglem a to wielka różnica. Trują ci którzy palą śmieci. I diesle.

Fajna relacja, szkoda że nie opisałeś gdzie co jest na niebie (chociaż nazwa gwiazdozbioru). Przy okazji pytanie. A czym na wsiach ludzie o świadomości ekologicznej mają palić jak nie węglem kamiennym? Gazem z nieistniejącego rurociągu? Miasto ich podepnie pod ciepłociąg (i pójdą z torbami)? Krowimi plackami? Narzekać każdy potrafi, co innego znaleźć dobre rozwiązanie. Pozdrawiam, nomen omen, ciepło.

Opłaca się. Zobaczysz więcej. 10" zbiera o ponad 50% więcej światła niż 8". Zobaczysz też więcej szczegółów planet i Księżyca. Niby tylko dwa cale, ale robi różnicę. Miałem GSO 10" i SW 8" więc wiem co mówię.

Kometa jest już jaśniejsza niż 7 mag. Musisz zmienić tytuł wątku.

Szykuje się piękny grudzień na niebiesiech. Oby pogoda dopisała.

W sumie racja, ale brawo dla "szuu" za Niemców z małej litery.

To pudło po lewej jakoś krzywo taśmami polepione to domek tego kreta jest ?

Piękne.

Ciekawe czy posiadacze tych aut wiedzieli, że jeżdżą "kosmicznymi" Wartburgami?

Czyli złotówka za każdy mm ogniskowej.

"I ten przesmyk między Apeninami, a Kaukazem, łączący Morze Deszczów z Morzem Jasności, kojarzył mi się w pierwszej kwadrze z Tolkienowską bramą do Mordoru, w trzeciej jest podobnie, tyle że odwrotnie" Mordor na Ziemi też lubi zmieniać położenie, raz jest na Wschodzie raz na Zachodzie.

Akurat temat : "Istnienie Boga w świetle odkryć astronomicznych" wypełnia założenia punktu 5.1.2 czyli "Użytkownik nie może umieszczać w Serwisie Treści, które: 5.1.2. są niezgodne z tematyką Serwisu, celami lub założeniami Serwisu" Jest o astronomii ? Jest. A że też o Bogu ?

Temat jest wyraźnie podany, więc pisanie o religii jest tutaj nie na miejscu, niezależnie czy ktoś jest wierzący czy nie. Jak ktoś chce poruszyć temat np. "Istnienie Boga w świetle odkryć astronomicznych" to może taki wątek założyć i tam dyskutować. Trzymajmy się tematu.