Moja dociekliwość wynika z ciekawości. Skoro widać fazę Wenus, to dlaczego nie słyszałem nigdy o obserwacji szczegółów ISS gołym okiem? Podobna jasność i rozmiar, powinien być ich cały zalew. Dlaczego nie słyszałem, żeby ktoś oglądał tarczę Jowisza i jego Księżyce gołym okiem? Dlaczego nie ma obserwacji pierścieni Saturna gołym okiem? No i w końcu dlaczego nie spotkałem się nigdy z rozdzieleniem gołym okiem jakiegoś ciasnego układu podwójnego? Ludzie się chwalą, że im się coś koło 2' udało rozdzielić, ale przecież w porównaniu do sierpa Wenus to nic.
Wyobrażacie sobie ile kraterów można by dostrzec na Księżycu dysponując taką rozdzielczością oka?
Jednak nigdzie nie ma opisów takich obserwacji, za to sierpa Wenus jest mnóstwo.
Jak niby ja, wątpiący we wszystko, mam takie obserwacje przyjmować do wiadomości, kiedy logika mi podpowiada, że nie mogę?