Skocz do zawartości

Charon_X

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 232
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Charon_X

  1. A sprawdzałeś odwrotnie (synta z LVW i MC z UWA) ? Bardziej to zależało od samego teleskopu i seeingu niż od okularu. MC w końcu jest lepszy optycznie niż Newton. Mak powinien mieć lepszy kontrast i jest mniejszy więc bardziej odporny na seeing.
  2. No, ale akurat tych obiektów u nas nie chwycisz .
  3. Tylko z taką podstawą pod Dobsona to też trochę problem. W domu ciężko o coś takiego, bo musi to mieć ściśle określone wymiary (około 0,5 m wysokości, stabilne, nie za wąskie, aby podstawa teleskopu się na tym zmieściła, nie za szerokie, aby na balkonie się zmieściło). Zresztą, gdy teleskop stoi na tej 0,5 podstawce to wyciąg Synty jest na wysokiści gdzieś do 1,80m gdy tuba jest w pionie. Jak tuba jest w poziomie to musimy się wychylać za barierkę. Przy obserwacji obiektów z prawej strony to chyba by trzeba było obwracać tube, aby sięgnąć okiem do wyciągu. Poza tym z balkonu to w zasadzie obserwuje się tylko planety czy ew. 5 jasnych Dsów na krzyż. Ja w zasadzie to z balkonu obserwuję tylko Słońce, Ksieżyc i Planety, wtedy gdy da sie je sięgnąć Syntą (kiedy barierka nie przeszkadza).
  4. Raz patrzyłem przez tego Naglera 7mm. Saturn bez wielkich rewelacji, podobny do tego jaki był w moim Stratusie 8mm. No i mały ER przeszkadza, aby zobaczyć całe pole. Planeta najlepiej wyglądała w Ortho Baadera 6mm. Trochę cirrus przeszkadzał, więc z DSami cieżko było. Widziałem mn M42 zachodzącą. Dośc fajny widok, bo centralna cżęść mgławicy mieściła się w całym polu okularu.
  5. No załapałeś się jeszcze przed końcem 1 Kwietnia .
  6. Jako, że ostatnio wpadło trochę pieniążków, a 20cm lustra Syntowego już nie wystarcza, więc kupiłem sobie już taki ostateczny teleskop do planetek, DSków i później do astrofotografii. Więc trzeba było jakiejś dużej apertury najlepiej tak z 0,5 m. Newtony o tej aperturze są jednak zdecydowanie za duże, więc postanowiłem wziąć krótszego katadioptyka. Tak oto kupiłem C20 Astrograph: http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...27b265f17f5e37c Teleskop daje dość fajne obrazy, tylko jest trochę duży i ciężki. No, ale na raty jakoś da sie nosić Jako, że wczoraj trafiła sie pogoda, więc wybrałem się na pierwsze obserwacje nowym teleskopem. Akurat dobry seeing był wczoraj więc Saturn wyglądał bardzo fajnie przy 450x. Widać było całkiem sporo pasów na globie i kilka wirów w atmosferze. Padło też sporo Dsów jak M51 - widoczne ramiona spiralne i pomost na pierwszy rzut oka, zresztą ramiona było równie dobrze widać w wielu innych galaktykach jak M101, M108, M65 no i wogóle chyba we wszystkich galaktykach Messierowych. No i całe mnóstwo rozbitych gromad kulistych - te największe już w najdłuższym okularze, w krótszym nie mieściły sie nawet w polu widzenia. Mgłaic akurat nie padło dużo, wieczorem w Orionie byla M42- piękny czerwony kolor mgławicy, poza tym były jeszcze piękne i wyraźne M78, Płomień, Koński Łeb. Nad ranem obejrzałem jeszcze Jowisza - seeing trochę kiepski był, ale dało sie zobaczyć całkiem sporo pasów, czerwoną plamę i kilka mniejszych zawirowań. Na Ksieżycach galileuszowych dało sie zobaczyć jakieś tam ciemniejsze plamy. No i na Jowiszu skończyły się moje obserwacje. Ogólnie teleksop bardzo fajny i polecam go wszystkim miłośnikom astronomii .
  7. W tym linku nic nie ma. Może to jakiś prima aprilis .
  8. Charon_X

    31.03.2008

    Apogeum rozwoju te grupy plam mają już za sobą. Jeszcze ze 2-3 dni i będzie po ptokach. Plamy powoli sie rozpadają, a poza tym zbliżają się powoli do krawędzi tarczy. Jeszcze tylko największa plama się jakoś trzyma - w porównaniu do poprzednich obserwacji jądro podzieliło się na 4 większe części.
  9. Charon_X

    28.03.2008

    Kolejne zdjęcia Słońca. Projekcja okularowa (LV 6mm, Q70 32mm, UWA 15mm i Stratus 8mm). 5 zdjęcie to crop poprzedniego.
  10. Dzisiaj też sie rozpogodziło po południu, tym razem udało mi sie na balkonie z Syntą zmieścić. Mimo, że nie mam filtru na całą aperturę, to widok był o niebo lepszy niż wczoraj w refraktorze. No i fotka lepsza jak wczoraj(czyt. mniej obciachowa). Fociłem przez różne okulary, ale najlepiej wychodziło przez UWA 15mm.
  11. Charon_X

    987 - 24.03.2008

    Trochę się jednak przejaśniłoi udało mi się zrobić jakies tam prymitywne zdjęcia. (pierwszy raz fociłem plamy na Słońcu). Zdjęcia w projekcji okularowej Kodakiem C613 przez refraktor 60/700 (Syntą bym z balkonu nie sięgnął). Okulary SP 25mm i UWA 15mm. Przy pierwszym zdjęciu był zastosowany filtr niebieski. (prawie jak CaK wyszło )
  12. Charon_X

    987 - 24.03.2008

    Ten region rośnie. Spójrzcie na soho. Już jest całkiem duża plama z półcieniem. Szkoda, że chmury są dzisiaj. Czegoś takiego to już z pół roku nie było.
  13. Do Marsa często używałem własnie obu filtrów naraz. Do samego Ksieżyca raczej bez polaryzacyjnego ciężko.
  14. Jeszcze raz te szcice komety. Tym razem zeskanowane, nie ma tego jasnego tła jak przy zdjęciach.
  15. Charon_X

    M36 i M37

    Od jakiegoś czasu mam znowu czynny skaner, więc zeskanowałem te 2 szkice. Poprawiłem wcześniej jeszcze nieco gwiazdki, aby było wyraźniejsze. Wreszcie jest takie tło jak powinno być .
  16. Niedawno szedłem jakoś z matką ulicą, to matka się denerwowała co tu tak ciemno jest. Jak dla mnie było wystarczajaco jasno. Widać wszystko było, tylko typowych sodówek było mało w okolicy. W każdym razie drogi mlecznej nie było widać, czyli jasno . Co do samego miasta to nawet gdyby było mało świateł to i tak by nie było gdzie obserwować, bo po mieście kręci się za dużo ludzi. Trudno mi sobie wyobrazić miejscówkę obserwacyjną w centrum miasta ze światłami czy bez. Za duże ryzyko napotkania jakiś grup np. dresiarzy, hiphopowców itp. Co do poczucia bezpieczeństwa, to wg mnie im dalej od cywilizacji tym bezpieczniej. Bo łatwiej dostać w łeb gdzieś na dyskotece niż na środku ciemnego pola.
  17. Tam gdzie są profesjonalne obserwatoria to raczej zawsze będzie ograniczone oświetlenie. A piękne niebo zawsze bedzie, ale w miejscach trudnych do życia dla człowieka - pustynie, obszary okołobiegunowe, wysokie góry itp. Co innego w miastach i okolicach - miasta cały czas się rozrastają, a szczególnie strefa podmiejska - szczególnie tych domków z ogródkami wszędzie pełno teraz. Ludzie nie chca mieszkać w samym mieście, ale chcą mieć blisko do miasta. Powstają całe osiedla domków - oczywiście wraz z ulicami i oświetleniem. Niebo idealne bez świateł też jest coraz cieżej znaleźć, nawet dla kogoś z samochodem. Czasem jeżdzimy z kumplami samochodem za miasto i praktycznie wszędzie są jakieś światła, jak nie miasto, to jakaś wioska co parę kilometrów musi być. A samochód tez ma duże ograniczenia, bo nie wszędzie da sie wjechać.
  18. Może i trochę przesada, ale i tak nie ma nic gorszego niż centrum wielkiego miasta. Już w centrum swojego Koszalina nie chciałbym mieszkać. Nie mówiąc o większych miastach. Kiedys jak byłem pierwszy raz w Warszawie to pomyliłem dworce i zamiast na centralnym wysiadłem na wschodnim. Pamiętam, że chciałem dojść do tego środmieścia na pieszo, ale ludzie mi odradzili, wiec wsiadłem w jakiś inny pociąg, który jechał chyba z pół godziny do tego śródmieścia zatrzymując się po drodze na chyba 5 dworcach . Wiedziałem, że Warszawa jest wielka, ale nie wiedziałem, że aż tak . Największe miasto jakie widziałem to Londyn -autokar przejeżdżał przez dobrych kilka godzin przez to miasto. To ile taki mieszkaniec centrum Londynu musiałby jechać na obserwacje pod chociaż przeciętne niebo ? Strach sobie wyobrazić te jeszcze większe miasta.... Najgorzej jak się widzi na filmach dokumentalnych te miasta japońskie, gdzie nie dośc że wszęzie kupa rozświetlonych budynków, to na chodnikach tyle ludzi, że nie ma gdzie nogi postawić.
  19. Jowisz był moim pierwszym obiektem jaki widziałem przez swoją Syntę 8". Ale w tym roku jeszcze nie obserwowałem Jowisza teleksopem - albo pogody, albo czasu nie ma.
  20. Prawie z krzesła spadłem . To chyba najlepsze. Ale powinien chyba być taki opis: Pamiętam bardzo dobrze, kiedy dostałem pierwszy teleskop od mojego dziadka. To był ten oto właśnie teleskop, a ja miałem wówczas 4 lata. Nigdy nie zapomnę tych obrazów, poczułem, że ten teleskop jest zupełnie wyjątkowy. Dziś sam jestem dziadkiem, wnuczka nie mam, więc cóż mógłbym dać naszym młodym astonomom, jeżeli nie tego właśnie pięknego teleskopu. On cały czas jest przecież wyjątkowy.
  21. Kolega naprawdę obserwował koło Krosna, a nie na Księżycu przypadkiem? Taką rozettę to widziałem ledwo jako pojaśnienie w 8". I to parę kilometów za miastem pod dość ciemnym niebem. Fajnie byłoby się przeprowadzić w tamte rejony. W Bieszczadach byłem 2 razy gdzieś około 10 lat temu. Ale wówczas nie interesowały mnie tak bardzo obserwacje, wiec nie pamiętam jakie było tam niebo.
  22. U was wiosna, a u mnie zima była 2 dni temu. Ale już wszystko stopniało, teraz tylko deszcz ciągle pada.
  23. Większego specjalisty od lornetek już chyba nie mogli znaleźć. Szkoda, że jeszcze nie było Dody testującej Syntę . Też obejrzałem cały ten programik, ale o tych teleskopach to było może z 5 minut. Były 4 teleskopy o różnych poziomach zaawansowania. Fajny był tekst: "pomimo swych rozmiarów teleskop jest niezwykle lekki..... uhhhh (po podniesieniu)". Ciekawe jaki lekki by było po przeniesieniu 200 metrów. Ale prowadzącego trzeba i tak pochwalić: rozróżnił reflektory i refraktory i potrafił dobrze wyjaśnić oznaczenia lornetek (powiększenie i średnica obiektywu).
  24. Własnie, kiedy przewidywany jest jakiś wzrost aktywności słonecznej ? Bo ostatnie porządne plamy na Słońcu były chyba we Wrześniu widoczne.
  25. W warunkach podmieskich (z 4-5 mag) to i 8" wysiada (Chyba, że z filtrem.) Aby zobaczyć płomień trzeba za miasto wyjechać. A ostatnio zreszta to już wogóle jak zdarzy się niebo czyste to wilgoć straszna jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.