robi

Może niespodziewanie, w ostatniej chwili zwieje ten żółty syf gdzieś na bok????

Z uwagi na dynamiczną sytuację pogodowo-pyłową mój zaplanowany wyjazd z Wrocławia autem z kolegą stał się wysoce niepewny (dopiero jutro będę wiedział czy będę miał transport czy też ostatecznie nie). Czy mógłbym do kogoś dołączyć ze swoim "złomem" lornetkowym? Może być jakieś miasto na trasie PKP, do którego bym dojechał w czwartek.

Znalazłem na portalu Polscy Łowcy Burz "czwartek i piątek bardzo ciepły i możliwe lokalnie gwałtowne burze" "w obrębie napływającej zwrotnikowej masy powietrza w troposferze pojawi się stosunkowo wysoka koncentracja cząsteczek pyłu saharyjskiego, który nie tylko przyczyni się do pojawienia się bardziej "krwistych" zachodów i wschodów Słońca, ale również może osiadać na powierzchni ziemi". "Więcej szczegółów przedstawimy Państwu przed spodziewanym załamaniem pogody". Biorę ze sobą miotełkę do ścierania pyłu z optyki

Nawet kilka było widocznych, ale też mężatki...

Parówkowym żercom mówimy stanowcze:: NIE

Co będziemy obserwować? Przede wszystkim wspaniałe panoramy i detale pól gwiezdnych, ciemne oraz jasne obłoki Drogi Mlecznej. Poczujemy swoje miejsce w Kosmosie. Czym będziemy obserwować? Oczy nieuzbrojone (wbrew pozorom całkiem sporo przez nie widać ;-) ) Zestaw świetnych lornetek klasy hi-end w dwuocznej optyce: Nikon ATM 2x53 mm (pole widzenia około 26 stopni) Sard 6x42 mm (genialna amerykańska, wojenna lornetka z polem 12 st. z 1943 roku, chyba jedna za najlepszych szerokopolowych lornetek astronomicznych, druga w światowym rankingu po WX-ach??? Ale pole ma większe i nie kosztuje 30 baniek) Fujinon 10x50 mm FMTR-SX (pole 6 st.) Nikon 18x70 mm IF WP WF (pole 4 st.) Lorneta kątowa ATM 110 mm z zestawem wymiennych okularów: 20x, 28x, 44x. To może być prawdziwe szaleństwo. Zabieram połowę tego towarzystwa, które jest na zdjęciu z ogródka przed moim domem ;-)

Mamy kupione bilety lotnicze i rezerwację apartamentu w miejscowości Playa San Juan. Apartament znajduje się na południowo-zachodnim wybrzeżu Teneryfy i składa się z 2 sypialni, jednej z podwójnym łóżkiem i drugiej z łóżkiem piętrowym dla 2 osób, salonu z rozkładaną sofą i balkonem, amerykańskiej kuchni oraz łazienki z wanną. Playa San Juan ma 2 plaże, molo, aleję i promenadę, restauracje, tarasy i supermarkety. Koszt pobytu za apartament: 1520,91 zł. Trzy miejsca zajęte. Zmieszczą się jeszcze 1-2 osoby. Mile widziana osoba z prawem jazdy. Dojazd do miejscówki astronomicznej Mirador de Chio, ok. 40 min.: https://www.google.com/maps/dir/Mirador+de+Chio,+38688+Gu%C3%ADa+de+Isora,+Santa+Cruz+de+Tenerife,+Hiszpania/38687+Playa+San+Juan,+Prowincja+Santa+Cruz+de+Tenerife,+Hiszpania/@28.2053235,-16.8303628,12z/data=!4m13!4m12!1m5!1m1!1s0xc6a85a06d03aee9:0x3687ffa746e42d62!2m2!1d-16.6982511!2d28.2383948!1m5!1m1!1s0xc6a8e009649c9bf:0x90a672505a844872!2m2!1d-16.8170755!2d28.1816173

Wyprawa staje się faktem. Jest nas już trzy osoby. Jadą ze mną moi przyjaciele z Wrocławia. To ludzie spoza naszego środowiska, ale jedna osoba prowadzi obserwacje lornetkowe. Czekamy na następnego chętnego/chętnych. ;-) Korekta terminu: wt, 28 maj 2019 Katowice (KTW) Teneryfa (Wyspy Kanaryjskie) (TFS) obsługiwany przez Wizz Air Hungary 15:50 Katowice 5h 45m 20:35 Teneryfa (Wyspy Kanaryjskie) Teneryfa (Wyspy Kanaryjskie) (TFS) Katowice (KTW) ndz, 9 cze 2019 obsługiwany przez Wizz Air Hungary pon, 10 cze 2019 21:15Teneryfa (Wyspy Kanaryjskie) 5h 10m 03:25Katowice

Kupię okular Meade QX Wide Angle 36mm - 2" (70*)

Jeszcze kilka foto z ubiegłorocznej wyprawy. Na pierwszym foto miejscówka Mirador de Chio.

Na razie niczego nie zarezerwowałem, bo to oczywiście są koszty. Byłoby fajnie pojechać w 3-4 osoby. W zeszłym roku wyjechaliśmy tylko w dwie osoby: ja i Zdzichu. Wynajęliśmy lokal w miejscowości Puerto de Santiago (niedaleko Los Gigantes) czyli nad brzegiem Oceanu. Dojazd na miejscówkę astronomiczną stamtąd ok. 40 min. Tu jest dojazd: https://www.google.com/maps/dir/Mirador+de+Chio,+38688+Guía+de+Isora,+Santa+Cruz+de+Tenerife,+Hiszpania/Puerto+de+Santiago,+38683,+Prowincja+Santa+Cruz+de+Tenerife,+Hiszpania/@28.2283154,-16.8404163,12z/data=!3m1!4b1!4m13!4m12!1m5!1m1!1s0xc6a85a06d03aee9:0x3687ffa746e42d62!2m2!1d-16.6982511!2d28.2383948!1m5!1m1!1s0xc6a8c38a944e16f:0x25c82cc0816cc16a!2m2!1d-16.8411272!2d28.2361956 Można tam coś wynająć albo poszukać czegoś bliżej miejscówki. Ceny w ubiegłym roku: - za 10 dni pobytu (8-18.06) cena: nocleg - 600 zł/os. W apartamencie były jeszcze podwójne łóżko dla 1 lub 2 osób. Więc może być taniej. Aktualizacja: apartament wynajęty za 13 dni 1500 zł całość kosztów - (aktualna cena) samochód, koszt wynajęcia na 13 dni, w zależności od standardu: od 1062 zł do 764 zł, bez paliwa - (aktualizacja) bilet na samolot (jeśli tylko bagaż podręczny) - ok 1000 zł w obie strony. Wtedy lecieliśmy Wzizzairem. Wykupiłem dodatkowy bagaż, który poleciał w luku bagażowym. (aktualna cena) z bagażem do 32 kg 1800 zł w obie strony. - jedzenie we własnym zakresie (restauracje lub na miejscu) - w apartamencie będzie kuchnia Wersja oszczędna: ok 20 Euro/ dzień. W knajpie 10-20 euro trzeba zapłacić za obiad. Do tego coś trzeba kupić na śniadanie, kolacje. - plus dodatki (kolejka na Teide, muzea, rejs łodzią wzdłuż klifów, rejs łodzią podwodną itp) W załączeniu parę moich fotek z ubiegłorocznego wyjazdu. Traktowaliśmy ten wyjazd jako turystyczno-astronomiczny. Jeździliśmy na miejscówkę co drugą noc (zbieraliśmy się około drugiej zawsze). Całe dnie zwiedzaliśmy wyspę. Fajnie byłoby powtórzyć traki program i w tym roku ;-)

Witam. Może byliby chętni na prywatny, kameralny wyjazd na Teneryfę w czerwcowy nów 28 maja-10 czerwca? Byłem w roku ubiegłym na takiej prywatnej wyprawie i myślę, że ... warto ;-) Wspomnienie z mojej czerwcowej wyprawy w ubiegłym roku: Miejscówka: Mirador de Chio. Widok na panoramicznym foto - w centrum - mniej więcej na południe. Nocą 14 stopni, wietrzyk. Z absolutnych rewelacji: Wielki Obłok Strzelca z wyrazistymi ciemnymi mgławicami i pogranicze Skorpiona (cały gwiazdozbiór w swoim majestacie, cudowna Fałszywa Kometa). Omega Centauri w lornetce jak umierające słońce na innej planecie. Do tego w polu lornetki postrzępiony grzbiet wulkanicznej skały...

Przedwczoraj. Nastała noc, a mój dom znowu zamienił się w "Niebieską dostrzegalnię". Nigdzie nie muszę jechać w pogoni za ciemnym niebem z dala od świateł wielkiego miasta, wystarczy, że otworzę na całą szerokość okna na poddaszu, aby nawiązać kontakt z tajemniczą rzeczywistością, która przekracza potoczną, przypadkową codzienność. Jest coś tajemniczego, dziwnego w tym nocnym otwieraniu okien w moim domu. Nie widzę wtedy krzątaniny sąsiadów w ogródku, nie wieszam prania... Okno otwieram na Kosmos. Taka niepozorna czynność - a mój horyzont widzenia z kilkuset metrów zmienia się na tysiące lat świetlnych. Ale to otwarcie jeszcze nie wystarcza, żeby zanurzyć się w głębinach gwiezdnego oceanu. Nieuzbrojonym okiem jest ten mój wiejski wszechświat w kierunku południa bardzo niepozorny (z okien domu mam poblask od latarni). Ot, garstka gwiazd, kilka pojaśnień... Ale wystarczy, że przyłożę do oczu lornetkę, aby w cudowny sposób ta nieokreślona ciemność doznała istotnej przemiany. Oto moim oczom ukazują się dalekie szlaki Drogi Mlecznej, pełne jasnych skarbów i mrocznych zagadek. To mnie zadziwia i fascynuje. Dostępność Kosmosu za pomocą dość prostego, poręcznego przyrządu optycznego, który większości społeczeństwa nie kojarzy się z astronomicznym wehikułem wyobraźni. Co najwyżej krajobrazy na wycieczce można lornetką podziwiać, życie sekretne przyrody... No może czasem zerknąć na niczego nieświadomą sąsiadkę. (14 sierpnia 2017 r.)

A może zamiast dziewczynki KOBIETA BOT. Dolores?

Wielkie słowa, mało konkretów. Może tylko oprócz sposobu zmiany logo. Ale to za mało żeby uzasadnić zalozenie tego wątku.

Nie jestem zlotowym weteranem, ale wszystkie koszulki jakie do tej pory widziałem była naprawdę niezłe. Kiedyś mignęła mi z dawniejszych lat taka koszulka z konturem wilka, w którym było niebo z gwiazdami. Ta była zajebista!

Myślę, że kolega Antoni ma kłopoty z netykietą, kulturą osobistą i takimi tam mało ważnymi pierdołami... ;-(

A mnie odpowiadały i koszulki i projekt ;-)

Może grilowany oscypek z żurawiną??? (jako gadżet)

Cześć, podsyłam parę porad praktyka. Na tej stronce możesz obejrzeć sobie różne atlasy i wybrać najbardziej odpowiedni: Porównanie wybranych atlasów nieba http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=88 Ja wybrałem ten z uwagi na bogactwo obiektów i bardzo czytelny sposób ich oznaczania: Interstellarum Deep Sky Atlas https://www.astroshop.pl/atlasy-gwiazd/oculum-verlag-interstellarum-atlas-glebokiego-nieba-wyd-oculum-buch-interstellarum-deep-sky-atlas-/p,33092 Bardzo wartościowy poradnik, przetłumaczony na jezyk polski Phil Harrington Binocular Universe czyli Wszechświat przez Lornetkę http://www.astronoce.pl/inne.php?id=19 Ciekawa praca o wciąż niedocenianych a bardzo ciekawych obiektach do obserwacji lornetkowych Marek Nawrocki Panasmaras "Nigra sum, sed formosa, czyli wizualne zmagania z ciemnymi mgławicami" Astronomia, 12/2014 r., Nigra-sum-sed-formosa.pdf https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/7393-ciemne-mgławice-prośba-do-eksperta/&tab=comments#comment-118071 Bardzo wygodne rozwiązanie, można prowadzić obserwacje zenitalne w pozycji leżącej: Leżak plażowy fotel ogrodowy aluminiowy regulowany https://allegro.pl/oferta/lezak-plazowy-fotel-ogrodowy-aluminiowy-regulowany-7366683730 Koniecznie zrób sobie taką lornetkę, małe powiększenie i ogromne pole, ułatwi Ci oswojenie nieba Nikon TC E-2 jako szerokokątna Lornetka 2 x 53 mm Warto kupić żuraw z astrokraka, ale zmodyfikować go poprzez dołączenie dobrej głowicy kulowej. O, na przykład coś takiego jak tutaj (tylko polecam lepszej jakości głowicę niż w tym wątku): https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/8033-komfortowe-obserwacje-z-25x100/ Żaden teleskop nie zastąpi dobrej lornetki. Ona da Ci poczucie wolności i możliwości obserwacji nieba jako jednego DS. Polecam zagłębienie się w obłoki gwiezdne i meandry ciemnych mgławic letniej Drogi Mlecznej. Jeżeli nowe hobby Cię wciągnie, to warto wybrać się na zloty astro. Tu przestroga: najbardziej niebezpieczne jest porównywanie swojego sprzętu z różnymi zabawkami, które przywożą na te zloty koledzy... ;-) Warto rozważyć zakup (świetna jakość z umiarkowaną cenę): Lornetka Delta Optical Extreme 15x70 ED https://deltaoptical.pl/lornetka-do-extreme-15x70-ed Przez dłuższy czas "jechałem" na tej lornetce i na Nikonie Action EX 10x50. To był mój podstawowy zestaw. Jednak gdy spojrzałem na niebo przez Fujinona 10x50 FMTR-SX, to od tego czasu już nie wziąłem Nikona Ex do ręki… Ale za jakość trzeba oczywiście zapłacić i to sporo… ;-) Mój obecny zestaw to: Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50 FMTR-SX; Nikon 18X70 IF WP WF; ATM 20/28/44x110; Załączam foto z mojego ogródka. Ciemnego nieba i wytrwałości w pięknej pasji ;-)

Nie wiem, nie znam się, ale nie sądziłem że tej jakości zdjęcia można robić w takiej miejscówce a nie w Afryce na pustyni... "mgławica Rozeta w HST. Zdjęcie palone z balkonu w Warszawie, położenie niezbyt szczęśliwe bo obiekt górował nad centrum miasta."

Coooo...??? 42.42 PLN-y za transport? W życiu! Zdzierusy...!

Ostatnie wolne miejsca!!! Miejscówka na wulkanie czeka na śmiałków

Dzięki. Widziałem tą ofertę na Ebayu, cena... z kosmosu ;-) Podobno Włosi tak mają. Wiem również od tym, że jest jeszcze drugi egzemplarz w Polsce... Liczę na to, że może ujawni się posiadacz trzeciego egzemplarza... dla mnie ;-)