Skocz do zawartości

JSC

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 714
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JSC

  1. Czyli stosujesz źrenicę 7,3mm do rozbijania kulek?!
  2. No ale my nie o tym mówimy - mówimy o tym, że przy takiej samej źrenicy i takiej samej srednicy teleskopu zobaczysz tą M13 tak samo - niezależnie od światłosiły. W sumie to nawet lepiej w okularze o dłuzszej ogniskowej, ze wzgledu na jego mniejsze aberracje własne . Jeszcze raz - prośba do Ciebie - jakich źrenic używasz do DS-ów w swoim Columbusie 500?
  3. A jakie źrenice stosujesz? Wynika z tego, że te maksymalne ok. 5-6mm? Ale takim SCT f10 to tez mozesz osiagnąć 5mm - dajesz okular 50mm i masz źrenicę 5mm. Powiekszenie tez bedzie to samo -zakładając tą samą średnicę teleskopu. Bo np. w Newtonie f5 będziesz musiał dac okular 25mm, a więc powiększenia sie tez nie zmienią. W czym więc tkwi przewaga Newtona? Jedynie pole będzie większe w szybkim teleskopie, ale oglądając mgławice planetarne, galaktyki czy tam gromady kuliste, to nie ma większego znaczenia. Ma znaczenie przy bardzo rozległych obiektach....
  4. Kurcze - szkoda, ze nie porównujesz z dłuższymi okularami, fajnie by było jak bys doczepił te 50mm do tych 21mm i 31mm... Źrenica 2mm (niektórzy twierdzą, ze 2,3mm) jest dla oka optymalna (co oczywiście nie znaczy, że najjaśniejsza). Sporo zalezy też od powiększenia, obstrukcji i innych pierdół... Dlatego dla mnie ciekawe są właśnie takie porównania przynajmniej trzech okularów - jeden dający źrenicę poniżej 2mm , drugi 2 mm(2,3mm) i trzeci z powyżej 2mm.
  5. Dziękuję za relację - czyta się z zapartym tchem PS Polecam wątek tym wszystkim, którzy nie wiedzą po co daje się powiększenia rzędu 2,5xD
  6. JSC

    Messier 57

    Czyli tak ja bys miał okular 6,666mm - nic dziwnego, ze piekielnie dobrze widać A tak serio - teoria sie sprawdza. Źrenica ok.2mm (2,3mm) i pow. takie aby widać było obwarzanek, w sumie to tez można je odnieść do wielkości receptorów oka (jeden dysk airego na jednego czopka/pręcika- ale to nie jest taka prosta matematyczna sprawa, więc na razie nie mieszajmy). Wielkość teleskopu musi wynikać z tych parametrów, ale to sprawa wtórna. Właściwie to rozpatrywałem dwie teorie, ale o tym po tym - jak będzie więcej danych. Chodzi przede wszystkim o zależność źrenicy wyjściowej i aberracji w oku. Aberracja przy 2,3mm źrenicy jest jeszcze znośna, przy większej robi sie makabra. Żeby nie byc gołosłownym - tak wygląda źródło punktowe światła w naszym oku w zależności od średnicy źrenicy oka. Sorry ale teoria i nauka to podstawa - potem można podziwiać widoczki
  7. JSC

    Messier 57

    ^^ Dla mnie 80mm to juz cięzki i niewygodny klamot, gdzie ja bym miał się mozolić z 300mm... Zresztą... M57 widziałem nawet w SkyLuxie to po co mi większy
  8. JSC

    Messier 57

    Przy jakich źrenicach wyjściowych (i powiększeniach) wydaje się Wam najlepiej widoczna? Jestem ciekaw czy teoria się sprawdzi
  9. JSC

    Messier 57

    Bardzo ładny i realistyczny szkic! Tak to właśnie widać w małych teleskopach. W dużych niestety nie miałem jeszcze okazji (chodzi mi przede wszystkim o możliwość zobaczenia gwiazdy centralnej).
  10. Całkowicie pokrywa się to z moim odczuciem, ale... z wyjątkiem gwiazd podwójnych. Przy 100x powiększenia (nie mówiąc już o 35x pow. rozdzielczego) nie mogę rozdzielić przykładowego Izara (cały czas mowa o aperturze 80mm), mogę natomiast ładnie i bez problemów zobaczyć dwie oddzielne kropki różnokolorowych gwiazdek przy 200x powiększenia (bardzo możliwe, że to z uwagi na zależności blasku gwiazdy, ale mniemam, ze raczej nie zobaczyłbym tego przy mniejszym powiększeniu nawet z jakims filtrem, w sumie to moge zaryzykowc twierdzenie, ze tzw. "powiekszenie rozdzielcze" mozna sobie w tym wypadku - ciasnych gwiazd podwójnych - schować w kalosze ).
  11. Uściślijmy - rozdzielczość ludzkiego oka równa 60 sekund odnosi się dla dwóch jasnych punktów o określonej energii przypadającej na jednostkę powierzchni (i dla określonej długości fali oczywiście). Stąd też wszelkie wyliczenia sa tylko mocnym przybliżeniem i dlatego też tak bardzo różnią się opinie o optymalnym powiększeniu. Aby uzmysłowić w jak bardzo "płynnej" materii się poruszamy przykleję tu także obrazek, który umieściłem na sąsiednim forum. To obraz dwóch punktów - z lewej strony ciemnych po prawej jasnych - ten sam teleskop i to samo powiększenie. I teraz uwaga! Zarównio z lewej jak i z prawej średnica dysków airego jest taka sama, co nie znaczy, ze taka sama jest również średnica punktu centralnego. Cały wic polega na tym, ze średnica dysku airego to średnica połowy pierwszego ciemnego prążka, a ciemne prązki mogą być węższe (jasne obiekty) lub szersze (ciemne obiekty). Jasne prążki mogą się nawet ze sobą zlewać w jedną całość. Teoria teorią panie i panowie, ale wzory fizyczne są zwykle tylko przybliżeniem rzeczywistości. Jeszcze do przemyślenia - ściagniete z wykładów o optyce: Tak więc rozróżnialnośc detali (pewnie chodzi o to, ze wielu detali i o róznej jasności oraz kolorze) to raczej 5 minut - wiem - róznie piszą, ale patrząc na te wykłady o optyce (sporo ich w necie) wartość 5 minut powtarza sie dość często. Chociaż ja osobiście skłaniałbym sie jednak do 3 minut, czyli źrenicy ok. 0,8 w przypadku obserwacji planet.
  12. Teoretyczny wzór ma postać Dx2,7 http://www.telescope-optics.net/telescope_magnification.htm Teleskopy z bardzo dobrą optyką radzą sobie z takim powiększeniem - myślę tu o refraktorach tzw. APO, ale też i ED a nawet bardzo długich achromatach. Przy okazji - im mniejsza krotność średnicy teleskopu w światłosile tym mniejsza zdolność do uzyskiwania dużych powiększeń. Wskaźnik jest zależny tez od konstrukcji teleskopu i np. od użytego szkła w soczewkach. Samo powiększenie - zależy do czego i w jakich warunkach jest wykorzystywane. Jeśli do gwiazd podwójnych to dobry refraktor wyciągnie spokojnie 2,5D (np. na Izara oglądanego w 80mm), podobnie na Księżyc. Jeśli do planet to raczej 1...1,25...1,5xD chociaz zdarzało mi sie równiez 2,5D na Jowisza, aby rozpoznać jakiś szczegół, na zmianę z mniejszymi powiększeniami (nie mam 80ED - mam achromata 80mm f15, ale widoki sa podobne). Dużo zależy od seeingu i wysokości planety nad horyzontem, a także jasności obiektu, a nawet jego powierzchniowej struktury. Najwięcej jednak od oka obserwatora i jego osobistych preferencji.
  13. Jeśli nikt nie chce zestawu refraktor 70/900 + montaż (razem 150zł) + ewentualnie okulary kitowe 10mm i 6mm (dodatkowo po 25 zł). To będę rozbijał na części (z tym, ze kol. Sławomir111 jest w kolejce po montaż pierwszy). Poczekam jeszcze do końca dnia.
  14. Tutaj cos o tym było http://astropolis.pl/topic/50399-skywatcher-100900-ed-vs-equinox-100900-ed/?p=610295 I tu jakiś test, ale po niemiecku... http://r2.astro-foren.com/index.php/de/10-beitraege/02-ed-optiken-halb-apos-und-frauenhofer-systeme/530-b007-sky-watcher-ed-120-900-halb-apo
  15. Widze, ze sama kopuła (wcale nie największa) to 80 tys. zl http://www.astroshop.pl/instrumenty/omegon-kopula-obserwatorium-astronomicznego-o-srednicy-4m/p,49606 Dla kogo ma być to obserwatorium? Macie teren?
  16. Pojawiły sie pytanie co do montażu... To typowy SkyLuxowy montaż, na aluminiowych nogach. Wysokość statywu bez głowicy: 120...125cm Wysokość statywu z głowicą w pozycji AZ z osią RA poziomą lub pionową: 140...145cm do miejsca mocowania szyny teleskopu. Wysokość nogi po rozłożeniu 127cm, po złożeniu 73cm. Ciężar samego statywu bez głowicy: 1,7 kg Ciężar głowicy 2,2 kg Ciężar pręta razem z ciężarkiem przeciwwagi - 1,3 Zdjęcia w pozycjach AZ Aktualna nadal tuba teleskopu 70/900 (Bresser Lyra) wraz z kitową kątówką lustrzaną oraz RedDotem (szukaczem). Cena za wszystko (teleskop + montaż) 150zł
  17. BGO i Antares w trakcie sprzedaży. Reszta aktualna. PS Gdyby co, to kol. Sławomir111 jest pierwszy na liście w sprawie montażu.
  18. Poz. 1 (BGO 5mm) w trakcie sprzedaży. Reszta aktualna.
  19. 1. Okular BGO 5mm ortho. Samej konstrukcji przedstawiać nie trzeba Stan okularu jak na zdjęciach. Tulejka posiada drobne ryski, na górnej części obudowy zadrapanie czarnego lakieru. Takiego już kupiłem tutaj na forum, nie przeszkadza to oczywiście w obserwacjach. Optyka w stanie idealnym. Sprzedaję, bo nie przydaje mi się już do teleskopu o długiej ogniskowej. Używałem go dawnymi czasy z refraktorem 70/900 i dawał rewelacyjne jasne obrazy Księżyca przy pow. 180x! Cena 220zł + koszty wysyłki. 2. Refraktor Bresser Lyra 70/900 Byłem z niego bardzo zadowolony. Dzięki niemu rozdzielałem bezproblemowo (+BGO 5mm) np. Epsilony Lutni. Stan wyciągu idealny, nic nie lata, nic nie przeskakuje, chodzi łatwo i lekko. Stan optyki jak nowy. Szukacz RedDot był sklejony - co widać na zdjęciach (świeci, ale jak ktoś chce mocniejszy punkt, to trzeba wymienić bateryjkę). Taki już kupiłem i sklejenie w niczym nie przeszkadzało w obserwacjach. Do teleskopu dorzucam kątówkę lustrzaną od SkyLuxa. Problemem jest montaż. Statyw w stanie jak nowy, ale głowica, pomimo, ze tez wygląda jak nowa, to niestety ma zjechane 3 lub 4 zęby mikroruchów. Generalnie to jeśli nie natrafimy na te zęby to wszystko chodzi dobrze, ale gdy na nie natrafimy to trzeba je ominąć ręcznie. Możliwe, ze cos by pomogło jeśli byśmy je dopiłowali pilniczkiem, bo ślimak ma regulację i można go bardziej docisnąć do zębatki ślimacznicy. Ja nic z tym nie robiłem (tez taki już kupiłem) i głowicę dodaję gratis jako złom, chociaż - tak jak pisałem - można prowadzić nią obserwacje. Cena 150zł + koszty wysyłki (tuba razem z montażem) Cena za sam montaż jeśli ktoś chce nabyć osobno (statyw + głowica) 30zł + koszty wysyłki. Preferowana sprzedaż razem z tubą refraktora. Jeśli ktoś bardzo by chciał to dorzucę okulary kitowe 10mm lub 6mm (po 25zł za sztukę). 3. Jeśli ktoś chce mogę dorzucić do któregoś z towarów tubę refraktora Antaraes. Ma ciekawy układ soczewek Steinheila, w przeciwieństwie do tradycyjnych Fraunhoferów. Coś jednak z tymi soczewkami jest nie tak, bo daje złe obrazy - może ktoś kiedyś coś majstrował z optyką, dał za dużą przerwę pomiędzy soczewkami- nie wiem - ja nie dałem rady tego ustawić. Dodaję gratis lub 10zł + koszty wysyłki jeśli ktoś chce nabyć osobno.
  20. JSC

    Jowisz 2017

    Widać kolory i można na ich podstawie rozróżnić księżyce - to już jest coś! Co do szczegółów na tarczach księżyców - w większości sa zwodnicze, bo pokazują rozkład pikseli kamerki* (?) - jak mniemam - (przede wszystkim kamerek kolorowych). Ale może i można sie dopatrzeć jakichś niuansów chociażby jasności pikseli tego samego rodzaju. *
  21. Dzięki za miłe słowa Chciałbym jeszcze dodać słowo o separacji składników, bo ktoś tu nawet pytał. Jeśli znana jest średnica dysku Airy'ego (obliczamy sobie z apertury teleskopu) to separację ciasnych parek można dość dokładnie na tej podstawie oszacować. Oczywiście jeżeli widzimy obraz dyfrakcyjny. Problem robi się przy separacji powyżej 2 (max 3) średnic dysku Airy'ego - w mim przypadku powyżej 10"...
  22. Do rozbicia wystarczy bardzo długa rurka 80mm - może musiałabyś zastosować barlowa w swoim teleskopie? Co do szkicu - cały czas poszukuję jeszcze właściwej metody. To powyższe to obróbka w programie graficznym szkicu wykonanego kolorowymi kredkami na czarnym brystolu (podkład pod gwiazdki wykonałem białym flamastrem). A tak wyglądał szkic - przed obróbką komputerową - dość marnie
  23. JSC

    Jowisz 2017

    Czym robione? Nie wiem czy tarcza Io wyszła przypadkiem tak czerwonawa, ale robi wrażenie detalu a przynajmniej koloru... W sam raz na konkurs http://astropolis.pl/topic/58712-konkurs-galileuszowe-ksiezyce-jowisza/?do=findComment&comment=679481 Wyciąłem, powiększyłem, nasyciłem i dałem czarną maskę Poniżej dla porównania fotki z juz na pewno detalem EDIT Już mam czym robiłeś - trzeba by było policzyć piksele przypadające na Io...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.