Skocz do zawartości

kjacek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kjacek

  1. Wiek robi swoje, człowiek staje się podatny na różne przypadłości. W dodatku zaświetlenie coraz większe. EAA powinno w jakimś stopniu rozwiązać parę problemów. Mam zestaw mobilny: - AZ GTi (łączy się po wifi ze SkySafari, ignoruję na razie kwestię rotacji pola), - na nim wisi jasny refraktorek, - ZWO ASI 385 MC-Cool Color lub ZWO ASI 290MM. Postulat: - chciałbym łączyć się z kamerą zdalnie siedząc w domu i oglądając zebrane obrazy na ekranie laptopa. Opcja podłączenia laptopa bezpośrednio do kamery zawsze zostaje, ale zależy mi na zdalnym dostępie. Pytanie - jak to najwygodniej zrobić? Nie przewiduję robienia zdjęć, może nigdy do tego nie dojdę. Asiair to kombajn. I swoje kosztuje. Ma jednak sporo zalet. Mini PC z windą na pokładzie też powinien dać radę i pewnie trochę mniej zapłacę. Soft ogarnę. Co kupić? Może jeszcze jakoś inaczej kombinować? Chciałbym uniknąć zbędnych wydatków, ale też chciałbym, aby sesje obserwacyjne były w miarę komfortowe. Jeśli mini PC to jaki będzie odpowiedni? Myślałem też o raspberry ale chyba jako o ostatnim, dla mnie mniej wygodnym rozwiązaniu. Z Linuksa korzystam, ale nie poruszam się tu bardzo sprawnie (jak trzeba to skrypt napiszę). Ogarnę malinę jednak jeśli ktoś mnie przekona a różnica w wydatkach będzie znacząca. W zakresie doboru sprzętu do akwizycji i zdalnego dostępu jestem zupełnie zielony. Wiem tylko tyle ile przeczytałem. Dlatego pytań będzie pewnie więcej.
  2. Beka. Kto był, ten wie. Kto nie był, znajdzie. Magiczne miejsce. Miałem dziś tylko telefon. Tysiąca żurawi, gęsi, kaczek i innego ptactwa nie da się tym ująć, są za daleko. Warto to zobaczyć. Właśnie jest na to najlepszy moment.
  3. kjacek

    Jaki montaż

    EQ3-2 przerobiony na ALT-AZ to dobry wybór.
  4. kjacek

    Jaki montaż

    To metrowa rurka. Nie znam tego montażu nano AZ. Ale czy da on radę z takim długim sprzętem w lekko wietrzny dzień? Nie wiem, tylko pytam. Kiedyś uznałem, że bezpieczniej mieć coś z małym zapasem jak AZ4 do dłuższych teleskopów.
  5. Jak w temacie, najprostsza stopka do szukacza potrzebna.
  6. Bardzo dziękuję, nie znałem tej strony. Najlepsze wyjaśnienia jakie widziałem w sieci.
  7. Lubię książki. Poza tym więcej informacji jest jednak w tej książce niż na podlinkowanej stronie. To mnie trochę zdziwiło. W sieci oczywiście można znaleźć wszystko i jeszcze więcej, ale niekiedy trzeba się naszukać .
  8. Bardzo dziękuję za informację o tej książce. Ciekawa lektura, sporo wiadomości i zdjęć. Ma już swoje lata ale warto kupić.
  9. Też posiadam taki 102/460 i też mi się tak porobiło, ale jest to widoczne tylko przy większych powiększeniach. A porobiło mi się tak, bo teleskop spadł z balkonu i odbiła się soczewka . Dziecko się wmieszało . Wcześniej nic takiego nie było. Polecam teleskop do szerokich pól, małych i średnich powiększeń.
  10. Bardzo dziękuję za informacje. Czyli na zdjęciach widać: 1. halo 22 stopniowe 2. łuk okołozenitalny Nie do końca rozumiem o co chodzi z łukiem stycznym, ale poszukam w sieci. Słońca pobocznego rzeczywiście nie ma na zdjęciach, było wcześniej słabe, czekałem aż zrobi się ciekawsze i... zanikło .
  11. Poczytaj inne wątki o wyborze pierwszego teleskopu i uzbieraj 1000zł+. Nie kupuj zabawek, które ograniczą Cię tylko do oglądania Księżyca. Może znajdziesz kogoś w okolicy, kto pokaże Ci jak obserwować niebo i czym.
  12. Wczoraj wybrałem się do Krynicy Morskiej. Miała być zmiana pogody i trzeba było skorzystać z ostatnich cieplejszych dni w ładnym miejscu. Ludzi już mało, trochę przyjechało oglądać słynny rów dla żaglówek. Droga do rowu fatalna, później do Krynicy nowszy asfalt. Ale nie o tym teraz. Pogoda rzeczywiście zmieniała się, początkowo było słonecznie, później słońce przez wysokie chmury, dalej pogoda psuła się coraz mocniej. W pewnym momencie zauważyłem światło poboczne po prawej stronie Słońca. Później chyba łuk około horyzontalny, tego nie jestem pewien. Był to pojedyńczy, tęczowy łuk widzialny w okolicy zenitu. Jeszcze trochę później, w miarę jak napływało więcej chmur, zobaczyłem słabe, częściowe halo wokół Słońca. Miałem tylko telefon, zdjęcia takie sobie, dwa trochę podkręciłem, żeby było lepiej widać halo. Może ktoś bardziej zaznajomiony z podobnymi zjawiskami będzie mógł je lepiej zidentyfikować?
  13. Ile osób tyle rad. I nic tego nie zmieni, każdy z nas inaczej patrzy na niebo. Problemem podstawowym jest to, że nie wiesz jeszcze czego można się spodziewać po takich obserwacjach. I co będzie Cię najbardziej interesować. Czy liczenie kraterów na Księżycu, czy próby wyłuskania 'smugi cienia', czy szerokie pola gwiezdne i DSy w kontekście. Problemem przy DSach jest brak dostatecznie ciemnego nieba w miejscu obserwacji. Ale w Twoich warunkach trochę rzeczy da się zobaczyć. Nie martw się, ogarniesz wszystko z czasem. Od czegoś trzeba zacząć. Najprościej byłoby umowić się na obserwacje z kimś bardziej zaawansowanym. Ale w dobie nie kontrolowanego covidu z czystym sumieniem nie mogę tego polecić. Nie ma sprzętu uniwersalnego, do wszystkiego i dla wszystkich. Sens tego zdania poznasz, gdy będziesz miał więcej doświadczeń obserwacjnych. Takim dość uniwersalnym teleskopem, ze wszystkimi jego ograniczeniami, jest ED80. Małe, lekkie, pooglądasz Księżyc i planety (bez szału) a nawet jaśniejsze DSy (mała ta apertura). W dzień też da radę. Wady - 80mm apertury to bardzo mało do DSów, cena. Mało, ale nawet lornetką sporo DSów w kontekście jest w zasięgu. Niektóre osoby chwalą sobie taki mały refraktor. Miałem, ale nie tęsknię do niego. Znacznie więcej pokaże Newton 150/750 na montażu AZ4. Tańszy, jednak wymaga kolimacji od czasu do czasu. To nie jest trudne. Chyba ten sprzęt poleciłbym na początek. Mak 127 też ma sens. Do Księżyca i planet. DSy od biedy też da radę. Wada - bardzo wąskie pole. W skrócie i w dużej ogólności - z tym samym okularem sprzet o krótkiej ogniskowej da szerokie pole i małe powiększenie, sprzęt o dłuższej ogniskowej da małe pole i większe powiększenie.
  14. Możesz dodać ogłoszenie w dziale Kupię. I patrz na sąsiednie dwa fora, czyli forumastronomiczne.pl i astromaniak.pl. Niektórzy polecają olx, ale ja nie mam przekonania. Oczywiście, można sprzęt sprawdzić na miejscu.
  15. Kup Maka. Ten pierwszy teleskop to Newton. A Newton na EQ to tragedia...
  16. Poczytaj trochę. Tu jest sporo wątków na ten temat. Skoro komuś bardziej doświadczonemu chce się odpisać, to pewnie ma coś do powiedzenia na ten temat. Zresztą kolega już odpowiedział po krótce. Dodam od siebie, nie kupuj montażu EQ, montaż azymutalny jest bardziej oczywisty i nie zniechęca od samego początku. Krótko. Mak 127 daje z swojej natury większe powiększenie i małe(!) pole. Nadaje się do planet i Księżyca ale i DSy ogarnia pod ciemnym niebem. Większe trudności w odnalezieniu obiektu na niebie. Newton 150/750 na AZ4 to teleskop do mniejszych powiększeń i szerszych pól, DSów w kontekście. Coś za coś. Jedni lubią większe powiększenie inni piękne obrazy szerokich pól gwiezdnych. Co Tobie przypadnie do gustu, tego teraz nie wiesz nawet Ty. Pierwszy teleskop rzadko zostaje ostatnim.
  17. Ciekawy temat. Niebo robi się nam coraz gorsze, więc EAA wydaje się być słusznym kierunkiem. Może ktoś doda coś więcej? Podobno można zaczynać od ASI 290MM. Wiadomo, montaż z prowadzeniem to podstawa. Ale jaka kamera minimum? Albo inaczej, kto się w to bawi? Jakim sprzętem? Jakie ustawienia stosujecie np dla live stackingu? Czy da się pracować z telefonem? Czy musi być komp? EDIT Ja bawię się noktowizorem P8079HP A grade. Z filtrem H-Alfa można bardzo dużo zobaczyć. Ale nie tak ładnie jak klasycznie, to zupełnie inna bajka.
  18. Może tak, może nie. Zależy to od obserwującego, zasobności jego portfela i chęci poznania. Oraz pewnie wielu innych czynników ...
  19. Cześć. Warto stosować dobre filtry jak Lumicon czy Astronomik. UHC i OIII. Pod ciemnym niebem.
  20. Może warto pokręcić trochę suwakami w jakimś programie graficznym i wydobyć ciut lepiej te słupy. Sugestia tylko. Gratuluję zdjęć. Czym robione jeśli mogę zapytać?
  21. kjacek

    T Lyrae

    Dawno Ciebie tu nie było, bardzo się cieszę, że wróciłaś .
  22. Niebo znajdziecie zaraz za miastem, nie trzeba jechać zaraz na Mazury. Z Gdańska jedźcie na Kaszuby, z dala od świateł. Dwa składane leżaki i niebo Wasze. Wcześniej warto zrobić wypad w dzień i obadać teren. Ludzie jeżdżą np do Blizin. Ważne jest bezpieczne miejsce. Kupcie np Stellarium na smartfona, lub cokolwiek darmowego. Czasem SkEye się przydaje. Żadne obrotowe mapy nieba nie będą potrzebne, to moje zdanie. Na początek do poznania nieba wystarczy. Jeśli macie jakąkolwiek lornetkę najlepiej o małym powiększeniu, to można z ręki. Ale najlepiej na statyw, adapter L z głowicą foto. No i ciepłe rzeczy do ubrania. W nocy jest rosa, buty odpowiednie potrzebne. Jak łyknięcie bakcyla, to polecam bliżej Bory Tucholskie. Bajka w porównaniu z okolicami Trójmiasta. Obserwacje nieba najlepiej zaczynać od niewielkich powiększenień, takich lornetkowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.