Witam wszystkich.
Dziwne, nie dawno się z Wami witałem...trudno mi o tym pisać, otóż rozstaję się astronomią.
Od roku czasu walczę z rakiem, przeszedłem w tym czasie bardzo wiele i również przeszła wiele moja rodzina...
Moje projekcje w tym czasie nie istniały... czasami jedynie patrzyłem w niebo przez firankę.
Z obecnego punktu widzenia nie skreślam całkowicie astronomii, chciałbym do tego powrócić kiedyś, moja działalność z telepem
Soligor MT 800 i całym dobrodziejstwem jakie do niego nabyłem - wystawiam na sprzedaż.
Mam nadzieję, że "niedługo" powrócę na "łono astro" - obecnie przewartościowałem życie i doszedłem do
wniosku - rodzina najważniejsza.
P.S. Dziękuję wszystkim którzy poświęcili mi chwilkę odpowiadając na amatorskie pytania.