Na bazie ostatnich dyskusji związanych z nowymi kamerami zadałem sobie pytanie czy i jak powinniśmy porównywać kamery. Pierwsze wydaje się naturalne – zawsze będziemy porównywać bo chcemy i taką mamy naturę. Pozostaje więc pytanie jak to zrobić. Ciekaw jestem Waszych opinii, może uda się stworzyć jakiś mechanizm chociaż szczerze wątpię. Poniżej dzielę się swoimi przemyśleniami dotyczącymi wszelkich płaszczyzn do porównań.
1. Cena
Jedno z ważniejszych kryteriów dla nas. Niby proste a jednak nie do końca. Przy porównywaniu mono-mono i kolor-kolor sprawa łatwiejsza ale czasami pojawiają się porównania kolor-mono, czy w takim razie np. cenę filtrów powinno się uwzględniać przy cenie kamery mono, a może należy dodać koszt koła lub szuflady. Na szczęście takich porównań jest coraz mniej, częściej co jest słusznym podejściem rozważana jest technologia w kontekście konkretnym zastosowań i sytuacji. Wracając jednak do ceny. Czy ograniczenia i wymagania powinny być uwzględniane w porównaniu cenowym. Mam tu na myśli wymagania dotyczące parametrów kamer takich jak ciężar (wyciąg), wielkości matrycy (dobór i koszt korektora, wielkości filtrów), itp. Jeśli mamy przyjmować cenę w porównaniach to jaką wagę w końcowej ocenie do niej przypisać? Tak na marginesie to nie widzę sensu porównywania w tej kategorii np. kamer FLI 16803 z Atik 383L. Cena jest ściśle powiązana z kolejnymi punktami więc powinna być określoną wagą dla pozostałych parametrów.
2. Matryca I
Kolejnym punktem może być porównanie matryc. Niestety znów zrodziły mi się wątpliwości jak porównywać kamery pod katem matryc jeśli każda ma inną wielkość matrycy, wielkość pixela i rozdzielczość. Jedyne co tu jest oczywiste to fakt, że nie będziemy porównywać kolor-mono.
3. Matryca II
No właśnie - rozmiar, wielkość pixela i rozdzielczość to nie wszystko. Pozostałe parametry chyba są łatwe do porównania (sprawność, szum odczytu, itp.).
4. Parametry dodatkowe
Tu znów mi się troszkę komplikuje. Do tej grupy zakwalifikowałem chłodzenie, szybkość odczytu, trwałość migawki, gwarancję, system usuwania wilgoci, soft. Niektóre parametry łatwe do porównań i stałe dla wszystkich ale są wśród nich takie które dla jednych będą krytyczne a dla drugich pomijalne lub drugoplanowe. Dla przykładu szybkość szczytywania klatek dla posiadaczy montaży ASA jest dość ważnym parametrem (przy wolnej kamerze MLPT może być mocno upierdliwe). Chłodzenie jest ściśle powiązane z szumem więc czy kamera z niskim szumem potrzebuje mocnego chłodzenia?
W mojej ocenie wiele parametrów jest zależne od innych lub z nimi powiązane. Porównywanie jednego parametru z innym bez szerszego spojrzenia na produkt jest wg mnie błędne. Największym problem jaki widzę to ustawianie odpowiednich wag dla ocenianych parametrów. Tak naprawdę powinno się kamery pogrupować wg. np. matrycy, ceny itd. i porównywać produkty z danej grupy. Niestety jest ich za mało na takie zabawy, to nie karty graficzne czy aparaty kompaktowe. Na to jeszcze nakładamy nasze preferencje w skali od 1-10 i… już nic nie wiadomo, wszyscy się pogubili i nie ma mowy o jakimkolwiek porównaniu bo każdemu wychodzi co innego J.
Poza tym ostatnie dyskusje nasunęły mi pewne skojarzenie. Kiedyś kolega walczył z montażem aby uzyskać jak najniższe PE, walczył zaciekle z pół roku aż ktoś mu napisał żeby zaczął robić zdjęcia bo jak będą OK to niech się nie przejmuje PE. Tak trochę ma się sprawa z tym porównywaniem kamer, chyba na pierwszym miejscu są zdjęcia.
Idąc dalej wydaje mi się, że jedynym wyjściem jest stworzenie bazy surówek i stacków (4x10min dla kolorowych i LRGB dla mono + H-alfa dla obu). Zestakowane klatki obrobione wstępnie przez tą samą osobę, klatki robione tym samym sprzętem (z unikaniem pełni – a może właśnie w czasie pełni, przecież wiemy że tylko wtedy jest pogoda J). Każdy na podstawie takich klatek dobierze kamerę dla siebie i zweryfikuje tylko pod kątem swojego budżetu (czytaj cały pkt 1).
Może ktoś ma inny pomysł bo jak dla mnie temat ciekawy i warty realizacji.