Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje PiotrTheUniverse
-
Słuchajcie, pierwszy raz widziałem coś takiego, gdy jeszcze było widno. Wczoraj 22.04, niemal równo 20:00 - Wenus ledwie jeszcze widać, a tu, po przeciwnej stronie dokładnie - BOLID! Krótka, niewielka, zielona kula lecąca ukośnie z góry - od północnego wschodu na wschód. Prędkość umiarkowana. Zauważylem ją na 45 stopniach, szczęśliwie pakując akurat teleskop do samochodu. Możliwe, że zaczęła swój lot znacznie wyżej. W momencie zauważenia świeciła najjaśniej; ciężko oszacować przy tym świetle, ale była bardzo wyraźna, Księżyc w kwadrze jak nic. Wyglądała jak fajerwerk, ale rozpłynęła się w powietrzu; efektów dźwiękowych brak.
-
To było już na pierwszy rzut oka za szybkie na satelitę - tak mi się przynajmniej wydaje. W każdym razie - szybsze od Starlinków, które do tej pory oglądałem. Ale nie będę się upierał. Szkoda, że nie wypatrzyłem ich więcej - miałbym wtedy smutną pewność... Niedługo, podczas białych nocy, może być to częste zjawisko. Masakra.