Skocz do zawartości

BigAlex

Społeczność Astropolis
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia BigAlex

0

Reputacja

  1. Czyli messier odpada. Montaz neq6 rozumiem ze jest ok ale do jakiej wagi teleskopu się sprawdzi? A co z meadem? Za duza ogniskowa jak na poczatek? Czy to ogolnie dobry sprzęt?
  2. Wracam do tematu (mimo chwilowej przerwy nie zrezygnowałem ). Po zapoznaniu się z Waszymi opiniami przyjąłem pewien schemat do dalszego działania. Zaczynam powoli - tj. najpierw sam teleskop + montaż a później akcesoria do astrofoto. Teleskop który ma mi wystarczyć do zapoznania się z podstawami znajomości nieba nie musi mieć lustra 12'' (chodzi o wizual). Zalezy mi tez na trwałości i jakości wykonania a także w miarę możliwosci na sprzęcie nie wymagającym częstej konserwacji (czyszczenia luster itd.). Biorąc pod uwagę powyższe wybór padł na refraktor (który bardzo łatwo da się dostosować do astrofoto). Tu jednak nie kończą się schody. Wiadomo że potrzębny jest solidny montaż. Jednak trzeba wszędzie szukać "złotego środka" bo jak montaż droższy to sam teleskop tańszy (budżet) i na odwrót. Precyzując, mój wybór dotyczy nastepujacych modeli teleskopów: 1. Messier AR-152S HEX 152/760 2. Meade Series 6000 130mm ED Triplet APO Refractor Jeden i drugi posiadają dość dużą (jak na refractor) śrtednicę obiektywu ogniskowe odpowiednio 760 i 910. Oba doskonale nadają się do astrofoto oraz do zdobycia podstaw wizuala (zanim dokonam zakupu osprzętu do astrofoto tj. na pewno kilka miesięcy zabawy). Niestety różne są też ceny. Pierwszy z nich około 2400 zł drugi zaś ponad 2500 dol. Ponieważ trudno mi de facto rozstrzygnąć skąd wynika różnica cen tych refraktorów - to proszę was o poradę i opinię w tym zakresie. Odnosząc się zaś do kwestii montażu wyjaśniam, iż przy zakupie messiera zostanie mi sporo środków i mogę nabyć np. Montaż hybrydowy Sky-Watcher AZ-EQ6 SynScan GT. W przypadku zakupu teleskopu meade środków będzie juz ograniczona ilość i jak wystarczy to co najwyżej na Montaż paralaktyczny Sky-Watcher NEQ5 PRO SynScan (ewentualnie neq6). Czy jesteście mi w stanie coś doradzić. Czy moze warto kupić zupełnie inny zestaw??? Po przeczytaniu wielu stron forum a także kilku publikacji, chciałbym, by refraktor posiadał dość dużą średnicę obiektywu - bo więcej światła to większe (dalsze) pole widzenia. Dzieki
  3. a ja nie lubię (tego postu) Poprostu jesteś trochę samolubny skoro nie chcasz się podzielić niczym a na forum już kilka gwiazdek masz NIeładnie
  4. Ok. Teraz dwa słowa od laika. Ta Wasza dyskusja wnosi bardzo dużo do tematu. Przede wszystkim nie zdawałem sobie sprawy, że konfiguracja pod foto zajmuje tyle czasu. Zgadzam się z przedmówcą, że w takim wypadku rozsądnym jest mieć dwa sprzęty czyli np. refraktor do focenia oraz Newtona do wizuala. Ponieważ ja lubię barwy - to chyba zdecyduję się na refraktor (na forum pewnie jest już wiele tematów z zakresu doboru konkretnego sprzętu). Jednakże mam pytanie - skoro astrofoto jest takie trudne to mam rozumieć że wizual jest łatwy??? (wcale tak nie podejrzewam). Bo jeśli tak, to może faktycznie nalezy zacząć od nauki, kupić sprzęt do wizuala (np Dobsona 10'') i ogarnąć podstawy. Następnie odłożyć kaskę i dopiero sprzęt pod astrofoto. A i jeszcze jedno, zabierający głos w dyskucji wypowiadają się najczęściej (a może i jedynie) o dwóch typach teleskopów - właśnie Newton i refraktor. A co z pozostałymi? Do czego one mają zastosowanie?
  5. Tayson, i to jest już jakaś konkretna propozycja ;-) Postaram sie przybyć, jednak jako laik troszkę się krępuję ;-) Wessel - z największym szacunkiem - źle mnie zrozumiałeś. Oczywiście, że na nikim nie ciąży żaden obowiązek a nawet bym nie chiał by ktoś miał to robić z łaski bądź przymusu. Zresztą na końcu napisałem "czy mogę prosić". Jesli poczułeś się dotknięty to i tak przepraszam. Mimo wszystko dalej pozostaję otwarty na propozycje. Ps. po waszych stopkach już można sie dużo nauczyć, bowiem tam widać jakich sprzętów używacie. Pozdr Marcin
  6. Czym dalej w las, tym ciemniej. Albo znajdę jakiegoś "nauczyciela", który od początku poprowadzi mnie do pewnego etapu ze wszystkim - czyli wybór teleskopu, montażu oraz dodatkowego sprzetu, poprzez montaż tych wszystkich zespołów, następnie oprogramowanie a kończąc wreszcie oserwacje, albo faktycznie zginę. Szanowni użytkownicy forum - by pomóc osobom w mojej sytuacji, nie należy "myśleć za mnie" czy też "tak jak ja" tylko udzielić odpowiedzi wynikajacej z własnego doświadczenia oraz przy przyjęciu nastepującego założenia: mam pewien zasób pieniędzy (i tu nie ma ostrej granicy ale około 10k - 15k) i chciałbym kupić sprzęt do obserwacji. To wy musicie zadecydować, co byście kupili jakbyście nie mieli nic. Jak czytam odpowiedzi to jedni użytkownicy proponują zwrócić uwagę na jasność teleskopu, inni na ogniskową, a jeszcze inni skupiają się na osprzęcie. Niestety w zaproponowanym budżecie trzeba to połączyć. I jeszcze jedno - nie jest prawdą że sprzet do astrofoto wogóle nie nadaje się do obserwacji wizualnej (i na odwrót). To tak jak z samochodem, dostawczak dojedzie zarówno po towar, jak również nad morze (choć może być niewygodnie), zaś porsze dojedzie nad morze ale zbyt dużo towaru do niego nie wciśnie. Czy mogę jeszcze prosić o jakąś podpowiedź. Marcin
  7. Bardzo dziękuję. Ta odpowiedź sporo mi wyjaśniłą - przynajmniej w temacie systematyki teleskopów do astrofoto. Ponieważ jak sam wskazujesz jest to trudne - będę potrzebował przewodnika (może nawet mentora) - i nie zrozum mnie źle, ale może byś mógł być moimi oczami w tym zakresie. Ja w życiu nauczyłem się suchać (jak widać mówić też) i zdobywać wiedzę od mądrzejszych w danym temacie. Sam tego dodatkowego osprzętu, zresztą i podstawowego nie kupię, ale jakbyś zaryzykował, to myślę że zbuduję z Twoją pomocą fantastyczny zestaw (którego będziesz ojcem chrzestnym). Od razu zaznaczam - ja nie sprzedaję czegoś co kupiłem (wolę wywalić niż sprzedać). Nauczyłem się również, że potrzebny jest solidny statyw: duży teleskop = jeszcze większy statyw. Mateusz - pomożesz? ps. o pręcikach i czopach wiedziałem, ale sam nie byłem pewny więc napisałem jakąś głupotę.
  8. Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Z całą pewnością wezmę je pod uwagę. Mam pewne doświadczenia z obserwację nieba ale myślę, że nie można ich nawet nazwać podstawami. Odnośnie moich zachcianek wyjaśniam, iż chciałbym przy użyciu aparatu pstrykać zdjęcia nieba, bowiem przy użyciu odpowiednich filtrów byłbym w stanie uzyskać barwne obrazy - co mnie fascynuje. Od młodości przeglądałem atlasy i książki ze zdjęciami mgławic oraz innych ciał niebieskich, co zawsze mnie fascynowało. Obrazy widziane gołym okiem satysfakcjonują mnie jedynie w 30%. Odnośnie samego sprzętu foto - to równiez zostawiam sobie furtkę na jakiś zakup. W domu mam canona 550D więc na początek by może wystarczył. Otwock to kiepskie miejsce na obserwacje (jest tu dość jasno) ale ja już stałem się leniwy i wygodny i wolę na trawniku bądź tarasie się rozłożyć. No i jeszcze jedno. Ja bałbym się zawodu gdybym kupił słaby sprzęt i mało w nim zobaczył - być może to by mnie zniechęciło. Wobec powyższego precyzuję i dalej proszę o pomoc. Skupię się na astrofoto + sprzęt dobry ale w miarę łatwy w obsłudze. Jako drugą propozycję podaję inny uważam że bardzo fajny sprzęt czyli meade lx90 ACF 8'' (lub w porywach 10''). Z wszystkich opisów wynika, iż nawet początkujący dużo w nim zobaczy i to zarówno dużo w sensie odnajdywania objektów jak również w sensie bardzo dobrej optyki. Padła też propozycja refraktora TS Apo65q (ps. czy kamerki jak np atik 314e są lepsze od rozwiązań tradycyjnych?). Czy do astrofoto to jest lepszy sprzet niż teleskop typu Schmidt-Cassegraina? Odnośnie synty 8 czytałem już na forach, że to dla początkujących dobra propozycja ale mnie chyba nie przekonuje i sam nie wiem dlaczego (z całym szacunkiem dla autora postu). Jeszcze raz dzięki. Marcin
  9. Cześć.Krótka charakterystyka: 1. Imię: Marcin 2. Lokalizcja: domek jednorodzinny w Otwocku - 25 km od Warszawy 3. Wiek: 30+ 4. Co wspolnego z astronomią: niewiele oprócz teorii internetowej. 5. Szacowane koszty: okolo 10 tys teleskop ze statywem + jeszcze kilka na okulary 6. Do czego - obserwacja + astrofoto ale tu chcialbym wykorzystać elemtronike statywu i aparatu (np teleskop na dworze a ja w domku) 7. Co oglądać zamierzam - mgławice i głębokie niebo + ciekawostki (nie interesują mnie księżyc, słońce, planety). Poczytalem forum i pierwszy wybór padl na sky wather n305/1500 dual speed neq-6 pro goto. Duże narzędzie do obserwacji jednakże ja nie mam zamiaru jezdzic w teren. Proszę podpowiedzcie mi czy aby lokalizacja miejska nie przeszkodzi mi w obserwacjach tego typu teleskopem bardziej niż w przypadku wybowru np. messiera ar-152/760? Co sadzicie o takim wyborze? Czy teleskop Newtona jako pierwszy jest zasadny? Proszę również o podpowiedź co do okularów - jakie na początek? Wiem, że dostrzec barwę jest praktycznie niemozliwe bowiem oko ludzkie przy tak dużej odległości z uwagi na długość fali świetlnej nie jest w stanie rozróźnić barw. Co innego sprzęt fotograficzny, bowiem długość naświetlania robi tu swoje. Proszę udzielając odpowiedzi nie odchodźcie od tematu do lasu. Sprawa bowiem jest dość oczywita dla doświadczonych obserwatorów. Proszę o konkretne propozycje!!! Streszczając: miasto baz wyjadów, mgławice, astrofoto, dobry okular, łączny budżety kilkanaście tysi, laik i tyle. Pozdrawiam i z góry serdecznie dziękuję Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.