Ciperu

Teleskop sprzedany. temat do usunięcia

Oto kilka fotek

Tak, oferta nadal aktualna. Do teleskopu dorzucam okular vixen lv 15 mm

Nowa cena: 2200 pln

Sprzedaje synte 300/1500, teleskop był kupiony dwa lata temu w delcie. Optyka teleskopu jest w stanie bardzo dobrym, nie widać żadnych śladów użytkowania. Tuba i dobson noszą normalne ślady użytkowania tj. drobne zarysowania. Jedyne większe rysy są na krawędzi kół montażu, od wózka na którym telep był przewożony. Montaż posiada sześć łożysk w osi poziomej i cztery w pionowej (zamiast oryginalnych rolek) przez co porusza się płynniej. Do teleskopu dodaję nie używane oryginalne okulary, mogę również dodać wózek dwukołowy do transportu na krótsze odległości. Sprzęt sprzedaję z braku czasu na obserwację i coraz gorszych warunków w okolicy. Ze względu na ciężar i gabaryty preferowałbym odbiór osobisty (okolice Poznania), ewentualnie mogę dowieźć. Dla zainteresowanych mogę wysłać zdjęcia na maila. Kontakt: ciperu@wp.pl i PW Cena: 2400 pln

Potwierdzam, latam za nim już od ponad roku i na razie udało mi się zrobić jedno ostre zdjęcie (nieudanych nie zliczę).

Wszystkie pory roku mają według mnie, swoje plusy i minusy. Latem białe noce, po upalnym dniu kiepski seeing, a przy dłuższym okresie bez deszczów zapylenie powietrza. Za to bardzo przyjemne temperatury, droga mleczna w całej okazałości i dużo spektakularnych obiektów. Zimą, długie noce, wcześnie zapadająca ciemność i ciemniejsze niebo niż w lecie. Ale temperatury niezbyt zachęcające i śnieg który odbija dużo światła i rozjaśnia wszystko dookoła.

Polecam wydrukowanie sobie mapek z cartes du ciel z zaznaczonym polem widzenia okularu którym się szuka, to bardzo pomaga i nie trzeba latać co chwilę do kompa.

Ja obserwuję z podwórka domu położonego na południowych obrzeżach Poznania, dom leży na uboczu wsi, pod lasem. widok mam od południa po północny wschód, pozostałe kierunki tylko od jakichś 50-ciu stopni w górę (przeszkadza las). Jeszcze rok temu była to bardzo dobra miejscówka, brak blisko położonych źródeł światła, teleskop praktycznie na stanowisku (stał w garażu, zawsze wychłodzony). Zasięg gołym okiem w dobre noce przekraczał 6, nawet 6,5 mag w kierunku południowym, a syntą 12'' można było zobaczyć naprawdę słabe obiekty. Niestety, okolica bardzo szybko zabudowuję się domkami jednorodzinnymi, przybywa też latarni. Od jakiegoś roku jedną z nich mam pod samym płotem, świecąca wprost na miejsce obserwacji. Tak całkiem dobra miejscówka zamieniła się w mocno średnią, zasięg teleskopu znacznie się zmniejszył, pojawiły się niemiłe odblaski, a tło w okularze stało się pomarańczowe. Plusy obserwowania spod domu: - teleskop na miejscu, nie trzeba transpotować - jeśli stoi w garażu to zawsze wuchłodzony - bliskość źródeł prądu (oświetlenie, suszarka, itp) - bliskość komputera z programami astronomicznymi

U mnie przy zasięgu około 6 w lornetce 15x70 widoczna tylko gromada gwiazd

Witam! Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Rozete oglądałem wielokrotnie, najpierw w syncie 8'', a od dwóch lat w synice 12''. W wizualu widywałem dwa obszary mgławicowe, poniżej centralnej gromady i na prawo od niej (kierunki w okularze). W 8'' obszary te były dość słabe ale z filtrem orion ultrablock, przy niebie ok 6 mag. niezbyt trudne do zauważenia. W dwunastocalówce obszary te są jaśniejsze, widoczne jest także pofałdowanie, oraz jaśniejsze i ciemniejsze elementy, widoczna jest także słabsza górna część mgławicy. Z filtrem OIII kilka razy dopatrzyłem się śladu ciemnych filarów widocznych na fotkach. Oczywiście obserwować należy okularem dającym największe pole widzenia, bo mgławica jest sporych rozmiarów, u mnie w lvw 22 widoczne obszary nie mieszczą się w polu widzenia Pozdrawiam

Witam! Rezerwuję LVW 13

Witam Co do "mojego" nieba to jest dość dobrze, pomimo że mieszkam pod Poznaniem. Na szczęście miasto mam na północy i praktycznie zaświetla mi tylko północny-zachód i północ. Od świateł miasta odcina mnie ściana lasu pod którym mieszkam, las mam równierz od wschodu. Najbliższą latarnie mam jakieś 200 m dalej, ale jest praktycznie zasłonięta, rząd latarni mam równierz na południu w odległości ok 1500m, lecz tez w większości zasłonięte budynkami gospodarskimi. Dalej w kierunkach pd-wsch, pd i pd-zach, jest praktycznie "czarna dziura" przez ok 50 km parę zabitych dechami wioch w tych kierunkach. Jeśli jest dobra przejrzystość to Poznań praktycznie nie przeszkadza (oprócz północy), ale jeśli jest wilgoć lub bardzo cienki cirrostratus to niebo trocę "świeci". Dodam że wczoraj była u mnie właśnie znakomita przejrzystość, gwiazdy gołym okiem jak szpileczki, cała zimowa droga mleczna, widoczna jescze poniżej syriusza, w Pasie Oriona zasięg około 6 (zerkaniem TYC 4766-559-1), jak na moją miejscówke to dobry zasięg, ale zdarzają się jeszcze trochę lepsze. w dobrych warunkach widać gołym okiem: m 13, m 5, m 3, m 35, "chichoty" pare razy wyczaiłem m 33 To tyle odnośnie warunków Co do "kunia" to dość wyraźnie widoczna była mgławica stanowiąca tło, z jasną i dośc ostrą wschodnią granicą. Problem w tym że najjaśniejsza była w swej południowej części, ponizej głowy, a w jej okolicach nieco ciemniejsza. Sama głowa widoczna była tylko zerkaniem, ale równierz dośc wyraźnie. Pozdrawiam Ciperu Aha po wykręceniu filtra jasna mgławica stała się całkowicie niewidoczna, a wraz z nią konik.

To musiałeś mieć faktycznie kiepskie warunki. Ja obserwując jeszcze syntą 8'' chyba nigdy nie miałem problemu z dostrzeżeniem płomyka, nie był jasny, ale widoczny bez problemu. Warunków także nie mam niewiadomo jakich: przeciętnie 5.5-6 mag. Dobrze widoczna była także pobliska NGC 2023. W 12'' to juz inna bajka, płomień znacznie wyraźniejszy, a w NGC 2023 można dopatrzeć się szczegułów Aha co do płomienia to filtry mgławicowe nie bardzo pomagają Pozdrawiam Ciperu

Wielkie dzięki Właśnie przejrzystość była dzisiaj w Wielkopolsce dobra, jak to po opadach i przejściu chłodnego frontu