Skocz do zawartości

Nightcat

Społeczność Astropolis
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyna

Ostatnie wizyty

315 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Nightcat

0

Reputacja

  1. Obserwacja z Poznania, leciały z zachodu.
  2. A czy patrząc bez okularów, to ER będzie inny niż przy oku zdrowym? Wydaje mi się, że aby objąć wzrokiem całe "dno" okularu, to bez okularów przy Planetary II muszę zbliżyć oko do soczewki tak blisko, że zamiatam rzęsami po szkle, a to chyba mniej niż zadeklarowane przez sprzedawcę 12 mm. Dziki, ale powiększenie 2*D to chyba tylko przy wyjątkowo dobrym seeingu, nie? Ja obserwuję z centrum miasta, stawiając małego na parapecie Kolimacji jeszcze nie przeprowadzałem, ale przy obserwacjach nocnych gwiazdy są punktowe (albo tak mi się tylko wydaje). Będę jeszcze sprawdzał ten temat. Chcę wyciągnąć z tego sprzętu jak najwięcej zanim kupię coś przyzwoitego.
  3. Spróbowałem jak radzisz, obserwowałem odległy o ok. 500 m zegar na wieży kościoła. Okazało się, że oba okulary ostrzą przy takim samym ustawieniu wyciągu. Powód problemów okazał się znacznie bardziej prozaiczny... Moje oko było zbyt daleko od soczewki wyjściowej okularu (obserwuję w okularach korekcyjnych), a ta "flara" którą dziś widziałem przy obserwacjach słońca to była po prostu źrenica wyjściowa Dzięki za pomoc początkującemu
  4. Próbowałem, jednak przy takiej operacji cała, nie oszukujmy się, niskiej jakości konstrukcja dostaje drgawek i torsji, a ja gubię się całkowicie przy takim powiększeniu. Spróbuję zamontować tam jakąś przedłużkę. Dziś Słońce już zaszło i mam tydzień na kolimację i eksperymenty z wyciągiem. Oby kolejny weekend też był słoneczny.
  5. Dzięki za rady! Seeing nie był idealny, nie było chmur, ale przejrzystość powietrza raczej kiepska. Teraz już przychmurzyło... Z doświadczeń innych użytkowników wiem, że powiększenie 88x powinno być jeszcze osiągalne tym sprzętem. Wykonałem dodatkowy test: porównałem kitowy, kiepskiej jakości plastikowy HR6 mm z Planerary II 4 mm. Przy kitowym teleskop ostrzy, no może nie idealnie, ale widać Słońce, jego krawędź, rozmyte, bo rozmyte, ale widać też plamy słoneczne. Przy 4 mm w polu widzenia widać tylko tę małą flarę, zajmującą ok 1/20 pola widzenia. Porusza się ona względem krawędzi w zależności od kąta patrzenia. Zauważyłem też rzecz następującą: zaglądając "do środka" tej flary jestem w stanie zauważyć w niej np. krawędź słońca. Nie jest to jednak zbyt komfortowa obserwacja... Czy jest sposób, aby tę plamkę "rozszerzyć"? Mam wrażenie, że jak bym miał możliwość jeszcze trochę wysunąć wyciąg... Czy to może być to? Za to obserwacje z Plossl 25 mm wychodzą super! Bardzo miło wizieć rzeczy, które wcześniej oglądało się tylko na zdjęciach. Próbowałem też 25 mm + kitowy barlow 2x, abrracja chromatyczna jest, ale nie zabija, jednak utrata ostrości jest znaczna, co przekłada się na dużo mniej przyjemne widoki. W najbliższym czasie podejmę się próby kolimacji teleskopu, opiszę wtedy różnicę. Myślę też nad zakupem okularu 8-12 mm, prawdopodobnie też Plossl GSO.
  6. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem "parapetowego" Newtona 76/350. Mimo, iż astronomią interesuję się od dawna, jest to mój pierwszy teleskop i dlatego moja wiedza o optyce jest jeszcze bardzo kiepska Sam sprzęt też nie jest szczególnie imponujący, jednak za jego pomocą dokonałem swoich pierwszych obserwacji i... jestem zachwycony! Zachęcony pierwszymi sukcesami i komentarzami na forum dot. kitowych okularów, dokupiłem do mojego maleństwa Plossl 25 mm od GSO oraz 4 mm Planerary II od TMB. Wczoraj trochę się przejaśniło, po północy za oknem pojawił się Jowisz i postanowiłem sprawdzić możliwości nowych okularów. I o ile z Plosslem nie ma najmniejszych problemów, to przy użyciu Planetary nie udało mi się zobaczyć nic innego, jak rozmytą plamę, której w żaden sposób nie dało się wyostrzyć. Pomyślałem, że powiększenie 88x to już za dużo jak na ten teleskop, zwłaszcza, że warunki były bardzo dalekie od ideału. Dzisiaj dokonałem kolejnego testu: założyłem na tubę pełnoaperturowy filtr ND5 celem debiutanckiej obserwacji plam na słońcu Na pierwszy ogień poszedł GSO no i oczywiście widok fantastyczny (jak dla takiego nieobytego z lepszymi sprzętami amatora). Jednak co oko widzi, tego oko chcę więcej i postanowiłem pooglądać plamy "z bliska", z większym powiększeniem. Zakładam 4 mm i... NIC. Nie widać kompletnie nic. Jedyne co udało mi się zaobserwować to drobną flarę zamiast Słońca, nie dało się jej w żaden sposób wyostrzyć. Z czego może wynikać ta nieużyteczność Planetary II podczas obserwacji Słońca?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.