Dzięki za rady! Seeing nie był idealny, nie było chmur, ale przejrzystość powietrza raczej kiepska. Teraz już przychmurzyło... Z doświadczeń innych użytkowników wiem, że powiększenie 88x powinno być jeszcze osiągalne tym sprzętem.
Wykonałem dodatkowy test: porównałem kitowy, kiepskiej jakości plastikowy HR6 mm z Planerary II 4 mm. Przy kitowym teleskop ostrzy, no może nie idealnie, ale widać Słońce, jego krawędź, rozmyte, bo rozmyte, ale widać też plamy słoneczne.
Przy 4 mm w polu widzenia widać tylko tę małą flarę, zajmującą ok 1/20 pola widzenia. Porusza się ona względem krawędzi w zależności od kąta patrzenia. Zauważyłem też rzecz następującą: zaglądając "do środka" tej flary jestem w stanie zauważyć w niej np. krawędź słońca. Nie jest to jednak zbyt komfortowa obserwacja... Czy jest sposób, aby tę plamkę "rozszerzyć"? Mam wrażenie, że jak bym miał możliwość jeszcze trochę wysunąć wyciąg... Czy to może być to?
Za to obserwacje z Plossl 25 mm wychodzą super! Bardzo miło wizieć rzeczy, które wcześniej oglądało się tylko na zdjęciach. Próbowałem też 25 mm + kitowy barlow 2x, abrracja chromatyczna jest, ale nie zabija, jednak utrata ostrości jest znaczna, co przekłada się na dużo mniej przyjemne widoki.
W najbliższym czasie podejmę się próby kolimacji teleskopu, opiszę wtedy różnicę. Myślę też nad zakupem okularu 8-12 mm, prawdopodobnie też Plossl GSO.