Skocz do zawartości

ANowak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 297
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez ANowak

  1. Nie znalazłem żadnego wątku dotyczącego tego zakrycia - a trzeba przyznać, że fajne! 

    W poniedziałek 25 marca, o 23:07 czasu polskiego, całkiem jasna gwiazda, 69 Vir, 4.5mag, miała zostać zakryta na 0.7s przez planetoidę o wdzięcznej nazwie (31446) 1999 CV5. Pas zakrycia przebiegał przez południową Polskę... ale akurat tak, żeby ominąć większe miasta :) W całkiem niewielkiej odległości był Wrocław, Rzeszów, Opole czy Częstochowa. 
    Brak dostępnego opisu zdjęcia.

    Z mojego balkonu we Wrocławiu byłoby widać brzegówkę - bardzo chciałbym zaobserwować coś takiego, ale niestety cały sprzęt do takich obserwacji (ASI, teleskop, montaż) został w Kielcach - cóż, studia nie wybierają. Decyzja padła na wyjazd do Oławy. Miejscowość oddalona 27km od Wrocławia, w życiu byłem tam raz - przejazdem na wycieczce rowerowej. Z braku posiadania samochodu wybrałem podróż... pociągiem! Jeśli ktoś się orientuje w rozkładach pociągów, to wie, że zazwyczaj nocą pociągi osobowe nie jeżdżą, a ostatni do większej miejscowości (tu - Wrocławia) zazwyczaj odjeżdża w okolicach godziny 23. Nie inaczej było tutaj. We Wrocławiu złapałem ostatni pociąg regio do Oławy (relacja na Brzeg), na stacji wysiadłem o 22:46, z dwuminutowym opóźnieniem (nieźle!), popędziłem na miejscówkę przy moście na rzece Oława i ustawiłem się z aparatem. 
    image.png.66507a99579d20fe173f61a7852bd005.png

    Gwiazda do znalezienia była wyjątkowo łatwa - zaraz przy Spicy. Kwestia kilku testów przed zakryciem, ustawienia dokładnej godziny, pomajstrowania z ISO czy czasem naświetlania, celem oczywiście była jak największa liczba FPS - ze względu na bliskość Księżyca nie udało się nagrać zakrycia w 100 klatkach/s. Po prostu scenę za bardzo rozświetlał Księżyc, a wysokie ISO nie pomagało z rozpiętością tonalną. 
    Mimo wszystko udało mi się złapać zakrycie i wizualnie i cyfrowo - zobaczcie sami:
    Brak opisu.

     

    Wizualnie obserwowałem gwiazdę przez lornetkę 15x75. Bez statywu nie było to aż tak łatwe zadanie, ale gwiazdka mi "mignęła" na jakąś sekundę. Co prawda zaraz po zobaczeniu tego nie byłem pewien, czy mi się to nie przywidziało od trzęsącego się obrazu, ale na nagraniu słychać jak się zastanawiam "czy to to" w momencie chwilę po zakryciu - oceniam pozytywnie :)

    Cyfrowo obserwacja była zrobiona Sony A7S z obiektywem 35mm f/1.7 - da się ;) pełna dziura, 1/50s naświetlania i ISO 128000

     

    No i teraz ta smutniejsza część... 
    Zakrycie faktycznie złapałem, ale dokładność czasowa pozostawia wiele do życzenia. Z uwagi na rejestrację aparatem nie mam tutaj dokładnie zsynchronizowanego czasu. Jedyną opcją było ręczne ustawienie godziny w momencie kiedy mijała kolejna minuta i kliknięcie "OK". Przyznam, że raczej zorbiłem to dość dokładnie, ale nadal nie jest to poziom obserwacji z kamerki i laptopa, gdzie automatycznie mi się synchronizuje czas z zegarem atomowym. Dalej - nie skończyłem nagrywania o pełnej sekundzie. Po prostu po zakryciu kliknąłem koniec nagrywania i cześć. Dane przez te oba błędy są obarczone błędem łącznie +-1.2s, ale mimo tego obserwacja znajduje się w granicy tego błędu. Okultacja powinna rozpocząć się około 23:07:26.150, a u mnie jest to 23:07:26.570. Tak czy siak jestem zadowolony z pozytywnego zarejestrowania okultacji wizualnie jak i aparatem. Szczególnie, że doszedł do tego fajny wyjazd do Oławy.

    Powrót też miałem pociągiem - nocnym z Częstochowy do Wrocławia. Tym już zajechałem planowo. :)

     

    W oczekiwaniu na pociąg powrotny miałem okazję zrobić też kilka astrofotek bardziej krajobrazowych - jarzący się Księżyc dał fajne oświetlenie. 

    image.png.aec3743551d7c70d5dc69ef660b09d67.pngimage.png.9c10266b148d13537cd6b43cff626ea0.png

     

     

    Dzisiaj kolejna okultacja, ale o tym Wam napiszę w statusach - może ktoś będzie miał pogodę :)

     

    • Lubię 6
    • Kocham 3
  2. 7 godzin temu, slvmtz napisał(a):


     Nie musi przecież znać mojego życiorysu i mógł nie wiedzieć, że nie potrzebuję tak podstawowych porad. 

    To może nam napisz ten życiorys, żebyśmy nie musieli dawać ci takich podstawowych rad :)

     

    Moim zdaniem bardzo dużo zależy od twojego targetu - jak będziesz chciał głównie ludzi od wizuala, to pewnie obejdzie się z zapewnieniem miejsca na nocleg, przechowanie sprzętu, zapewnienie jedzenia i odpowiedniego bezpieczeństwa na miejscu. 

    Gorzej jak chcesz astrofotografów też ściągnąć, wtedy też musisz pomyśleć o odpowiednim zasilaniu, jego stabilności, może nawet kilku źródłach (nie na jednym bezpieczniku). Kilka lat temu już była taka sytuacja, że wszyscy podłączeni do jednego gniazdka, nagle prąd wywaliło, wszystkie sprzęty przestały działać. 

     

    Osobiście, jako stały bywalec zlotów, uczestnik muszę powiedzieć, że wrzesień może być ciężki temperaturowo, żeby wysiedzieć na dworze na obserwacjach, jakimś grillu i potem iść do namiotu - jest już po prostu zimno. W lipcu i na początku sierpnia takie coś można robić, ale od września serio zaczyna się robić zimno. 

    A no i właśnie, dobrze by było mieć jakieś miejsce do integracji zlotowej, jakiś grill, ognisko, cokolwiek tego rodzaju. Oczywiście odpowiednio oddalone od poletka ze sprzętem, żeby nie leciał dym i nie zaswietlać okolicy. 

    • Lubię 3
  3. 43 minuty temu, Piotrek K napisał(a):

    Wrzućcie coś jeszcze!

    Nie wiem jak bardzo do tematu pasują zdjęcia miejskie (bo takich u mnie najwięcej, samej zorzy dużo żeśmy nie robili, bo przez większość nocy był po prostu delikatnie zielony horyzont, nic ciekawego), ale jak tak to tu kilka ładniejszych ode mnie:

    Panorama miasta z Elgeseter Bru
    image.thumb.jpeg.112b9602a4b20dd45e08fae98dbaaf5f.jpeg

    Katedra:
    image.thumb.jpeg.16f3e74c37df3c664dc543fcd54e2942.jpeg

    Trzy ujęcia z Old Town Bridge:
    (ciekawostka jest taka, że mój malutki statywik 30cm wysokości musiałem osiadzić na balustradzie i liczyć, że aparat nie spadnie podczas robienia zdjęcia, jak to mówią you only live once :) )
    image.thumb.jpeg.bfab7c7ad9e8cc7414aa0587eb23b047.jpeg
    image.thumb.jpeg.01ad9a3b9109a08b92b16d4797d9173f.jpeg
    image.thumb.jpeg.04ceec6770ee934af9f244f9f2d53ac0.jpeg


     

     

    49 minut temu, Piotrek K napisał(a):

    I napiszcie gdzie konkretnie kupiliście drewno:)

    Są w sklepach Coop, pierwotnie planowaliśmy w Juli, ale nie sprawdziliśmy wcześniej godzin otwarcia i okazało się, że zamykają o 18:00. Dowiedzieliśmy się o tym o 18:15, zrobiło się wtedy trochę ciepło w gaciach, muszę przyznać :P
    My kupowaliśmy drewno w Coop Prix (taki odpowiednik biedronki), ale jest też (według internetu) w Coop Obs! (odpowiednik Tesco/Kauflandu).

    • Lubię 4
  4. Zdjęcia ode mnie też nadchodzą - ale na razie trochę opisu. 
    Ten wyjazd to chyba z jednych z najbardziej szalonych rzeczy, jakie dotychczas zrobiłem - w zasadzie wielkich przygotowań nie było, bilety leżały kupione, aż tydzień przed wszystkim zaczęliśmy jakieś szersze myślenie, co w ogóle trzeba zrobić, żeby tam nie umrzeć. Stanęło na klopsach z Ikei do ugotowania na ognisku (najciekawszym rozwiązaniem, wyczekując na zagotowanie się wody, był... szaszłyk z klopsów! Pieczony jak kiełbaski), kilku warstwach ciuchów, termo i zwykłych, bo temperatury już ujemne i można było lecieć. 

    Sam lot super, wziąłem ze sobą nawet licznik geigera, żeby sprawdzić jak to jest z tym promieniowaniem w wyższych partiach atmosfery i wyszło, zę dawka przyjęta podczas takiego lotu to 2uSv. Niewiele, nie zaskoczyło mnie to, ale największe zaskoczenie przyszło kiedy wylecieliśmy ze strefy pełnego zachmurzenia nad Norwegią - patrzę w dół i coś dziwne te chmury... a zaraz, to śnieg! pół kraju było w śniegu, tylko wybrzeże nie. 
    Brak opisu.
    Całe szczęście, w Trondheim było relatywnie ciepło, bo *aż* dwa stopnie na plusie, spora odmiana od Gdańskich 10, ale nadal akceptowalnie. 

    Z lotniska ruszyliśmy na wyprawę do Ikei, gdzie zjedliśmy, uzupełniliśmy zapasy żywieniowe (zdecydowanie za dużo żeśmy kupili, ale to do dopracowania następnym razem), po czym wyruszyliśmy na miasto, zażyć trochę zwiedzania. 

    Samo w sobie Trondheim bardzo ładne, ma taki styl typowo północny, wcześnie się przygotowują na święta, bo niektóre domy już udekorowane, stoją jakieś LEDowe renifery ciągnące sanie... Samo Trondheim to też miejsce gdzie znajduje się najbardziej na północ wysunięta linia tramwajowa na świecie - mają 11 tramwajów kursujących po jednej linii o rozstawie 1000mm. Same w sobie tramwaje przypominają polskie Konstale 102N, ale chyba są ciut cichsze (chociaż może czapka uszanka i komin pod nią dawały takie wrażenie, wszystko możliwe). image.thumb.png.2ba55d8d9002e8706960e1cdc4dcdaf7.png

    Po zwiedzeniu rynku, miejscowych terenów spacerowych nad Nidelvą (rzeka w Trondheim), porobienu zdjęć zabudowy wokół niej, udaliśmy się do sklepu po drewno (bardzo dobra decyzja, w lasku nad fiordem prawie w ogóle nie było chrustu), a stamtąd autobusem już na miejscówkę fotograficzną. 

    Tak jak już Miłosz pisał, po drodze dwóch Norwegów pokazało nam, że zorza się zaczyna - myślę, że bez nich byśmy w ogóle wszystko przegapili. Rzuciliśmy się na skały robić zdjęcia, co się od razu opłaciło. Sam nie mam jakichś spektakularnych, bo niestety cały mój sprzęt nie był zbyt zoptymalizowany pod zorzę - ze sobą miałem Sony A700, Minoltę Dynax 8000i (z filmami Kodak Ultramax 400 i Kodak Kold 200), a obiektywy to 18-200 f/3.5-5.6 Sonego, 50mm f/1.7 AF od Minolty i Sigmę 28-200 f/3.5-5.6. Po krótkim rozważaniu uznałem, że wolę szersze kadry z Sigmy niż jaśniejsze z Minolty. Nie wiem czy to była dobra decyzja, ale taką podjąłem. 

    image.png.244cda3422cc9f6037897102a7f1ebaa.png
    Brak opisu.

    Zdjęcia z maksimum z aparatu. Zadziwiające ile było widać podczas Bz= 0 oraz bardzo słabego Bt. No ale CME miało przyjść o 17, a uderzyło o 5 w sondę DSCOVR, więc no tego się przewidzieć nie dało. Zawsze jakieś foto zorzy jest. Od razu już widzę, że technologia tak poszła do przodu, że fotki telefonem są lepsze (pod względem czułości) niż aparatem, pora na zakupy...

    DSC01278_12.thumb.jpg.450906c1f68ffd631f999e151d78a63f.jpgDSC01277_10.thumb.jpg.9553d0c64aba2735a6b303a44a4fa5c2.jpg

    Kilka timelapsów z telefonu też zrobiłem, tu jedne z lepszych: 

     
    Tu kadrowanie ewidentnie pod zorzę, która będzie wysoko na niebie, jednak nie wyszło, bo osłabła potem
       

    Zdjęcie z obozowiska na Fiordzie Trondheimsfjorden
    image.thumb.jpeg.83a86ffccdbae6282c30795b16c5d4a2.jpeg

    • Lubię 7
  5. Godzinę temu, Paether napisał(a):

     

    Czy można zweryfikować informację, jakoby firma ma/miała jakąś formę współpracy ze stroną "Blisko Wszechświata" należącą do bohatera tego wątku?

     

    Powinna była się skończyć z początkiem bieżącego roku (source: sam Adam, ale nie będę tu wrzucał skrinów), mam nadzieję że nie została przedłużona, ani nie było żadnych dyskusji o przedłużaniu.

     

    EDIT chyba się jednak nie skończyła, albo Adam jak zwykle się bawił w bajkopisarza, ale niech teleskopy się wypowiedzą 

    • Lubię 2
  6. 6 minut temu, Spacelive2 napisał(a):

    A Panu @ANowak prosze ZAPRZESTAĆ MNIE NAWIEDZAĆ POD DOMEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    To prawda, w ciągu ostatnich dwóch lat byłem jeden raz w Ożarowie w sprawach rodzinnych i faktycznie przejeżdżałem obok twojego domu. Czy to już nawiedzanie? Nie uważam że tak, ale może w twojej głowie tak jest. 

    Czy chciałem żebyśmy wtedy pogadali ze sobą jak znajomy ze znajomym? Chciałem. Ale ty nie chciałeś, więc sobie pojechałem. Nie wiem o co ci chodzi. 

  7. 20 minut temu, Paether napisał(a):

     

    Ogólnie, w zestawieniu z tym jak wyglądał przebieg transakcji, stworzyłeś alternatywną rzeczywistość (mam nadzieję, że Twoja niepełnosprawność nie na tym polega), przy okazji wyzywając kupującego od debili i po*ebów, a "niektórych ludzi na ap" określasz jako "niedo*ebanych". Ogólnie styl tych wypowiedzi nie nadaje się dla bardziej wrażliwych oczu. 

    Taaa... ja tylko napomkę, że Adam planuje już nie wystawiać rzeczy na Astropolis i przenieść się na Facebook Marketplace. Wtedy "problem sam się rozwiąże" i nie będzie miał... nas na głowie. 

    Także jak ktoś z was jest na jakichś giełdach astro, albo zna adminów, dajcie im znać, bo zaraz tam będzie taki sam problem jak tu, a co gorsza mogą się trafić ludzie spoza naszego community, których będzie mu łatwiej naciągnąć na swoje wyrafinowane produkty (i kłamstwa).

  8. 3 minuty temu, Spacelive2 napisał(a):

    Szanowni Państwo,


    Nigdy nikogo nie oszukałem. Oskarżenia rzucane tu w moją osobę są bezpodstawne! Nie będę komentował szczegółów tej sytuacji.

    Cały ten temat jest właśnie o tym, że oszukałeś, oskarżenia wcale nie są bezpodstawne, a jednak wypadałoby skomentować sytuację, bo wypadasz coraz w niej coraz gorzej.

     

    5 minut temu, Spacelive2 napisał(a):

    Pan Adam zatrzymał sobie swój aparat stwierdzając że go zmodyfikuje (czy tam już to zrobił). Byłem chętny wymienić mu te ładowarkę ale sobie tego nie życzył bo stwierdził cyt." Że mu się to nie opłaca". Byłem też chętny wymienić mu na Canona 500d w ramach rekompensaty (na początku się zgodził, później odrzucił propozycje).

    Wręcz przeciwnie, sam mu napisałeś że jest zmodyfikowany, ale w rzeczywistości nie był. Przekręcasz kota ogonem.

    7 minut temu, Spacelive2 napisał(a):

    Ponadto informuje Państwa, że powtarza się sytuacja nie miła - "znęcania się nad moją osobą". Jestem osobą mocno niepełnosprawną, ciężko schorowaną, ledwo egzystującą z dnia na dzień, dla mnie każdy grosz się naprawdę liczy ponieważ nie mam pieniędzy na lekarstwa 

     

     

    Nikt się nad tobą nie znęca, nikt ci tu nie dokucza. Jedynie wszyscy chcą jedynie wyjaśnienia sytuacji.

    Ponadto, wcale nie jesteś schorowany, niepełnosprawny i ledwo egzystujący, pomijając fakt naszej kilkuletniej "znajomości", po prostu bardzo chcesz się postawić w roli ofiary. Już wiele razy to pokazałeś, nawet tu, na forum. Niestety nigdy niczego się nie nauczyłeś, że tym nie można się zasłaniać, więc kontynuujesz wciskanie ludziom swoich nieistniejących chorób (zanim coś na to odpiszesz, przypomnę ci o sytuacji z naszym spotkaniem w Kielcach).

     

    9 minut temu, Spacelive2 napisał(a):

     

    Proszę uszanować mój ciężki stan zdrowia i nie dokuczać mojej osobie. Każdy chory w sytuacji ekstremalnej szuka pieniędzy na leczenie. Jak każdy członek tego forum mam prawo wystawiać i sprzedawać swoje rzeczy na giełdzie. Ceny są adekwatne do ich stanu. Jeśli chodzi o np. książkę z autografem astronauty jest ona warta sporo więcej niż bez autografu, stąd taka cena. Inne produkty też mają odpowiednią cenę. 

     

    Post @LibMar świetnie pokazuje jak adekwatne są twoje ceny. Też przecież się znamy i ja też wiem, że próbujesz ludzi naciągnąć, że niby taki super sprzęt to jest, a tak na prawdę jest długo używany i wcale nie w idealnym stanie. 

    To że jesteś chory, nie znaczy, że możesz wystawiać sprzęt ze sztucznie zawyżoną ceną. Poza tym - czy w krytycznej sytuacji nie zależałoby ci na szybkim zastrzyku gotówki? Jedynie niedoświadczone osoby (chociaż mam nadzieję że nie), albo takie... twojego pokroju, nabiorą się na używany teleskop, który z wysyłką jest tańszy o 30zł niż w sklepie.

     

    15 minut temu, Spacelive2 napisał(a):

     

    Uprzejmie mocno proszę o zaprzestanie ataków na moją osobę. Moja psychika ma naprawdę dość takich zachowań z Państwa strony. 

     

    Nikt cię nie atakuje, ale jak przez kilka lat ci powtarzałem... kto pod sobą dołki kopie, ten sam w nie wpada.

     

    Pozdrawiam

    Też Adam :)

    • Lubię 4
  9. 20 minut temu, Gość na chwilę napisał(a):

    Kolega Spacelive2 zalogował się na forum ( zalajkował mój wpis pod uwagą pod jego ogłoszeniem na giełdzie) ale nie zareagował na te tutaj posty. Ciekawe i wiele mówiące.

    To typowe dla kolegi Spacelive2, powiem więcej, on nigdy się nie wypowie w tym temacie, nigdy nie odpowie na wiadomości dotyczące tego tematu, po prostu nic z niego nie wyciągniemy. Możnaby powiedzieć, że temat nigdy się nie posunie do przodu, a jedyna opcja to... no nie wiem nawet sam, ban IP na giełdę? Bo sytuacje będą się powtarzać, kolega Spacelive2 jest niestety z tego znany. 

     

    Niestety, ale to co się tu wydarzyło (oszukanie, zatajanie) zostało jak najbardziej zrobione z premedytacją i śmiem twierdzić, że powtórzy się wielokrotnie. Nikomu nie polecam jakiegokolwiek kontaktu z kolegą Spacelive2, czy to biznesowego czy koleżeńskiego, bo prędzej czy później źle się to na was odbije. Dla niego liczą się własne zyski kosztem innych, a to bardzo dobrze pokazuje fakt oszukania na modyfikacji aparatu i zatajenie porysowanej matówki. Oczywiście, według kolegi Spacelive2, wina leży po stronie kupującego, ale nie pytajcie mnie jak on wyciąga takie wnioski, bo sam tego nie rozumiem. 

     

     

    O tym co robi AdamTuznik, DonaldTusk czy obecnie Spacelive2 na pewno jeszcze nie raz usłyszymy, ale pewnie, poraz kolejny, pod inną nazwą ;)

     

    PS 

    Jak ktoś go pochwali tu, że dobrze zrobił, albo żeby "się nie przejmował głupimi forumowiczami co nie potrafią kupić sprzętu od uczciwego człowieka", to tu przyjdzie i odpowie. Ale tylko na tę pochwałę. Nic więcej :)

    • Lubię 2
  10. 2 godziny temu, Tuvoc napisał(a):

    @ANowak a tak swoją drogą to czy możesz podesłać baseband? Zgadzam się ze Sławkiem, on ma tutaj dużo większe doświadczenie niż ja, ale tak z ciekawości chciałbym zobaczyć jak to będzie u mnie wyglądać. Wiem, że to będzie spory plik więc może być fragment nasłuchu.

    A widzisz, już komuś wysyłałem, więc mam pod ręką. Najciekawsze jest to, że raz satdump dał radę pokazać SYNCED na tym materiale, ale jak kolejny raz go puściłem, to ciągle NOSYNC. 

     

    https://drive.google.com/file/d/12DTI5GGWtzY8uaLL-Z9KVZvs3_65pSwf/view?usp=drivesdk

    • Dziękuję 1
  11. 10 godzin temu, SlawekCK napisał(a):


    Chyba masz zakłócenia obecne w bezpośrednio wewnątrz odbieranego pasma.
    To samo często zdarza się u mnie. Przy czystym sygnale wykresy "konstelacji" powinny wyglądać jednakowo po obu stronach - 4 wyraźnie rozdzielone  grupy.

    Z tym, że nawet jak zakłóceń nie ma to sytuacja ta sama. Tu screen z SatDumpa: received-1348812639079797

  12. Bardzo fajne odbiory, zazdroszczę tych z południa. 
    Ale ja przychodzę z pytaniem, bo mam problem z dekodowaniem zdjęć z Meteora. Demodulacja jakoś tam sprawnie przebiega (chociaż SatDump średnio sobie z nią radzi), SNR jest spory, momentami po 20dBFS, ale LRPT decoder nie dekoduje zdjęcia. Wygląda to mniej więcej tak: image.thumb.png.582d134a13eac656fd4cd9a0f56fe8eb.png

    Z materiału zebranego z 3 ostatnich dni udało mi się zdekodować jeden pakiet, a próbowałem już chyba wszystkiego (nawet jakichś podejrzanych programów z podejrzanych stron). Nie rozumiem czemu ludziom udaje się z niższym SNR zdekodować prawie cały przelot, a u mnie nawet LRPT decoder nie chce pokazać kanałów. 
    Myślałem, że jak użyję monstrualnej anteny, bo zbudowałem sobie 5-elementową yagi, to to na spokojnie wystarczy mimo tej źle rozłożonej anteny satelity, ale ewidentnie coś jest nie tak. NOAA bez problemu się odbiera, SNR 40-45dB to standard, a tu... @Tuvocmasz jakąś poradę, albo jesteś w stanie mi powiedzieć co robię nie tak? 
    Jak ostatnio bawiłem się w Meteora to latał po prostu Meteor M2, wtedy nie miałem żadnych problemów z sygnałem i jego dekodowaniem, a w tym M2-3 mam ogromny problem. 

  13. 2 godziny temu, SebXx napisał(a):

    Witam. Na wstępie nie chciałbym nikogo oburzyć pytaniem jeśli jest trochę niepoważne.

    Mianowicie od wielu lat interesuję się astronomią i astrofotografią, mam na koncie całkiem sporo fajnych fotek.

    Jednak ostatnimi czasy chodzą mi po głowie myśli, aby zająć się radioastronomią.

    Moim marzeniem byłoby nie tylko robić zdjęcia mgławicy kraba, lecz także odebrać sygnał z pulsara, który się w niej znajduję.

    I teraz czas no moje pytanie: Czy da się na własną rękę odebrać taki sygnał takiego pulsara i go wyizolować? Czy też jest to zbyt słaby sygnał jak na amatorski sprzęt sfinansowany i zbudowany przez przeciętnego pasjonata. A jeśli jest to możliwe to kto tego próbował i czy są na ten temat jakieś artykuły?

     

    Pozdrawiam.

    Da się! Kilka lat temu pracowałem nad takim projektem, jednak wielkość anteny mnie delikatnie przeraziła, bo taka kilkumetrowa to minimum. Można zrobić ją z odpowiednio gęstej siatki ogrodzeniowej. 
    Na pewno będziesz potrzebował do tego dobrego SDRa, który będzie miał szybki zegar (tak ze 100x szybszy niż sam okres pulsara to minimum), minimalizacja szumów tła i szumów termicznych to też konieczność, więc SDR trzeba by było uzbroić w radiator i coś możesz próbować. 
    U mnie się problemem okazał budżet ;) 

  14. 7 godzin temu, MateuszW napisał:

    Nie mam pojęcia jak to działa, ale jak widać jest możliwe. Tu jest coś wspomniane: https://www.eso.org/public/news/eso1806/


    Bardzo... skomplikowanie ;)
    Problemem jest interferencja fal, szczególnie, że używamy światła, które nie jest monochromatyczne, a ma jakieś spektrum. Kiedyś czytałem o tym jak to robią w jakiejś pracy naukowej i ughhh, tam sa tak zaawansowane instrumenty, ze głowa mała. Można powiedzieć, że muszą zgrać ze sobą cztery wiązki światła w taki sposób, żeby każde maksimum fali w jednej wiązce pokryło się z pozostałymi. Rozmawiamy o wielkościach rzędu nanometrów... 
    Taka "uproszczona" grafikaimage.png.34dddc13c306bfcd6f1cbbaa3b6c9189.png

    • Kocham 1
  15. Słuchajcie, już teraz zapytam, bo w głowie plan się zrodził na zdjęcia, a sprzętu brak... znajdzie się osoba, która byłaby mi w stanie pożyczyć filtr H-alpha, najlepiej 7nm, ale 35nm też mogę przyjść, na jedną noc? To jedyne czego mi brakuje, a że zdjęć w NB nie robię normalnie, to bym tylko pożyczył tylko na jedną sesję. A pytam już teraz, bo nie wiem czy już zmieniać plany obserwacyjne czy nie :) 

  16. 1 godzinę temu, Arciaq napisał:

     AutoStakkert działa tak jak by ich w ogóle nie stackował (robi to w 5s) dodatkowo na filmie widać coś w rodzaju siatki.

    A kliknąłeś chociaż "stack"? Bo nie masz żadnego z punktów stackowania odhaczonych, jedynie ten po naciśnięciu "analyse". chyba, że zdjęcie jest zrobione przed stackiem.
    Poza tym, AS!2 i AS!3 wypluwają plik do folderu, a nie na ekran, więc musisz też to sprawdzić, jeśli kliknąłeś stack. I jak wyżej, mniej % stackuj.

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.