Skocz do zawartości

radoslawo

Społeczność Astropolis
  • Postów

    249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radoslawo

  1. Hej Podsumowując: Montaż mega wygodny i lekki, dopełnienie systemu ZWO. Dla kogoś kto nie ma obserwatorium i ciąga swój biedny sprzęt to duże ułatwienie. Jednak za cenę tego montażu to można sobie astro budkę postawić jak jest miejsce. Patrząc na błędy prowadzenia użytkowników to szału nie ma, na moim HEQ5 i WO GT81 z kołem, kamerą i guidingiem spokojnie poniżej 0,6 schodzę więc chyba to nie powinno być głównym argumentem. Tylko ziarenko zakiełkowało i będzie mnie męczyć przez najbliższe miesiące(analizy, czytanki i rozprawki). Jak byście mieli jednym zdaniem napisać dlaczego akurat właśnie on?:)
  2. Według mnie weź to co łatwo można potem zmodyfikować. Chociaż sam siedzę w systemie Sony od lat to wiem że Canon łatwiej zmodyfikować i tańsze szkła. Przepraszam za post pod postem
  3. Nic nie proponuję. Opisałem tylko swoją drogę. Przez wiele lat fociłem A500 bo była uniwersalna i jak pod ciemne niebo jest ok ale u mnie mocna 5 i musiałem iść w mono. A tak wogóle to na początku miałem moduły kamer z Allegro za 30zł które miały naprawdę fajne osiągi szczególnie do planet. Ponad 10lat zajęło mi dojście finansowe do 2600.
  4. Nie polecam tej drogi:) Sam już to przerobiłem. Jestem amatorem fotografii krajobrazowej od zawsze a astrofotografia doszła dosyć niedawno. Najpierw próbowałem wykorzystywać swoją Alfę 500 jako uniwersalny sprzęt do wszystkiego. Potem przyszła kolej na wymianę i również chciałem coś uniwersalnego. Kupiłem A7III ale po czasie nadal czegoś brakowało. Skończyło sie zakupem ASI ZWO 2600MM. Teraz moje zaświetlone niebo nie jest mi straszne i astrofotografia w końcu cieszy:). Wiem że drogi gips ale opisałem to co zajęło mi kilka lat i wiele spłacanych rat:) ale po prostu odradzam coś uniwersalnego. Będziesz miał niedosyt w obu gałęziach. Tylko moja opinia która może ale nie musi być wskazówką.
  5. Jak by co to ja będę silnik z mocowaniem wystawiał. Więc będzie komplet:)
  6. Mam również taki zestaw i kabel z Ali. Nic nie musiałem ustawiać. Jak masz podłączone?
  7. Dokładnie:) dobrze ze mogę do Żabki lecieć gdzie jest punkt poczty bo ja to tam na pocztę się boje chodzić:)) 1h trzeba mieć conajmniej wolnego czasu
  8. Ja nie narzekam a raczej recenzuje słabe punkty. Kupowałem w tym sklepie i będę bo mam same miłe wspomnienia. Dla mnie to nie są żadne ograniczenia:)
  9. Każda firma ma targety do realizacji. Kiedy wchodzi projekt do produkcji szacowane są roczne savingi i z każdym roku coś trzeba przyciąć i na materiale i na pracy ludzkiej. Dlatego czasami coś co z pozoru jest głupie dla użytkownika niekoniecznie dla dyra siedzącego gdzieś Zakopanego we wskaźnikach a inżynier produkcji tnie co mu najłatwiej żeby tylko premie dostać. Niestety tak wyglada produkcja od kuchni. Ale pewnie opcja o braku feedbacku tez jest prawdopodobna.
  10. Wybierasz opcje za darmo a do koszyka dodajesz „usługa InPost” i w komentarzu podajesz numer paczkomatu. Jest to jakaś opcja ale wygodne to nie jest i fajnie by było mieć to w standardzie. Domyślam się ze oprogramowanie sklepu jest przestarzałe i nie pozwala na szybkie zmiany i dlatego również wyszukiwarka słaba.
  11. Moja ZWO 2600 MM znowu "placze". Juz raz czyściłem smar z matrycy. Czy ktoś wie jak pozbyc sie problemu na stale?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. radoslawo

      radoslawo

      Już po gwarancji. Ale po gwarancji już tylko czyszczą i odsyłają. Tyle to sam potrafię bo nawet dali instrukcje. I powiem za nawet szybko to można wykonać ale myślałem ze raz i po kłopocie a tu widzę ze czeka mnie kolejne czyszczenie. 

    3. spock

      spock

      ? to chyba nie jest "ostateczne" rozwiązanie. Ja kupiłem później dopiero jak ZWO zmieniło pady termiczne. Ciekawe czy nie da się u nich zamówić takiego pada. 

    4. komprez

      komprez

      Termopad do wymiany ....  te tańsze się "pocą" niestety - trzeba zainwestować w coś lepszego np Thermal Grizzly

  12. Nie chciałem w zadnym wypadku nikogo obrażać ani wszystkich przypadków wrzucać do jednego worka ale wiem sam po sobie ze czasami jak odwróce sytuacje to ze mnie również wychodzi taki ksieciunio:) Czasami to kwestia nieprawidłowej interpretacji emocji czy nieodpowiedniej komunikacji. Wada internetowej sprzedaży czasami rozmowa w cztery oczy załatwia wiele tematów.
  13. Kolejnych kilka zakupow za mną wiec dodam kolejną opinie. Wydałem już w tym sklepie równowartość używanego auta i za każdym razem jestem obsłużony na najwyższym poziomie. Czy to małe kwoty czy duże. Jak coś wątpliwego to najpierw dyskusja a potem dogadanie tematu. Na minus tylko strona z trochę słabą wyszukiwarką i brak inposta. Ale co do pierwszego to zawsze znajduje czego potrzebuje a co do inposta można dokupić. Wiec narzekają chyba „ksieciunie” którym nie dogodzisz:) chyba ze ja mam tylko takie szczęście bycia VIPem:) ha ha.
  14. Zależy co chcesz fotografować. GT daje piękne i kontrastowe obrazki a moj stary blaszany Newton niestety nie bardzo. No i HEQ5 to tez trochę za mało dla niego. Ale pewnie kiedys jeszcze wrócę do Newtona tylko w innym wydaniu.
  15. Krótkie podsumowanie i małe porównanie. Ender S1 vs Pusa MKS3+ Pierwsza styczność z drukiem i zakup Endera. Zawsze staram się wybrać absolutne minimum jakości aby nie wyrywać potem włosów w trakcie. Jeżeli nie stać mnie na minimum to zbieram dalej:). Dlatego uzbierałem na S1 i powiem szczerze że udał się zakup. Wyjęcie z pudła, skręcenie kilku elementów, ustawienie offsetu oraz poziomowanie stołu i poszło. Pierwsze druki idealnie. Potem pojawiły się problemy z pierwszą warstwą, odklejające wydruki, uszkodzenia w trakcie itp. Połowa to wina mojej braku wiedzy. Niestety stół według mnie przez sposób zawieszenia na sprężynach wymagał ciągłych popraw. Po załozeniu szkła PEI trochę się poprawiło ale i tak zawsze trzeba uważać przy pierwszych warstwach. Same wydruki, zakres materiałów oraz jakość jest naprawdę na wysokim poziomie, po podłoczeniu z RPI mam zdalnie sterowaną drukarkę:) Więc po co mi Prusa? Przecież w kwocie Prusy mam dwa Endery S1. Sam nie wiedziałem do końca i nie byłem przekonany czy ona faktycznie jest taka cudowna. W krótkich słowach TAK, jest cudowna:) Od samego początku drukuje bez żadnego problemu, Odpalam i wychodzę i nawet nie czekam na pierwszą warstwę. Ona jest naprawdę niezawodna, nie ma co prawda kolorowego wyświetlacza, czy dotyku, nawet takich bajeranckich obudów jak inne czy 32bit procesora. Ona po prostu drukuje i robi to bez problemowo. W Prusa slicer wybieram tylko filament, procent wypełnienia i tnę bez zabawy parametrami. Nic nie trzeba tuningować, można ale nie trzeba. I wcale nie jestem funboyem Prusy a było nawet odwrotnie ale po tym co widzę to polecam szczerze uzbierać jeżeli ktoś potrzebuje wydruków a nie drukarki do zabawy. Prusa ma trochę mniejszy stół ale skręcony na sztywno i nie trzeba go regulować--Ender ma na sprężynach PINDA robi robotę i nie trzeba dodatkowo nic kalibrować ręcznie----Ender ma co prawda też dobry czujnik ale przez geometrię i sposó mocowania płyty nie zawsze skuteczny Prusa ma "oldskulowe" sterowanie-Ender ma kolorowy wyświetlacz graficzny i 32bit cichą płytę(jednak wentylatory są głośniejsze i co z tego ze nie słychać silników jak wszystko szumi Prusa ma łożyksa-Ender rolki Prusa ma mega społeczność-Ender również ale czuć azjatycki akcent który mi nie bardzo odpowiada(mniej czytelne) Ender u mnie zostanie ponieważ przyda się pomoc i większe pole i wysokość ale większość wydruków robię na Prusie i wcale nie chcę pisać że Ender jest zły, bo nie jest i polecam każdemu kto chce zakupić coś w cenie do 2k PLN.
  16. @lkosz i Twoje słowa mnie przekonały:). W przyszłym tygodniu zamawiam zestaw do składania. Jak już uporam się i po drukuję trochę to porównam ją z Enderem S1, ponieważ taką obecnie posiadam. Zanim jednak do tego dojdzie to dzisiaj na tapetę idzie Kalifornia bo akurat w moim zasięgu a niebo zapowiada się piękne:)
  17. Hej Odkopując trochę temat. Obecnie używam Ender S1, jest to mocno poprawiona wersja "standardowych Enderów". Po wyjęciu i złożeniu kilku elementów prostej kalibracji od razu zaczęła ładnie drukować. Tak jak koledzy piszą "ładnie" to nie zawsze jest "ładnie":).PLA, TPU, ABS nawet bez komory. Niestety z czasem zaczęły się problemy z pierwszą warstwą i doszedłem do tego że pod wpływem temperatury stół się odkształca. Nawet mesch z Octoprinta nie dawał rady ponieważ sama metoda pomiarowa jest mało dokładna. Poczytałem i zakupiłem szkło PEI tej samej firmy. Po wyzerowaniu drukarki ustawieniu na szczelinomierz wysokości w 4 rogach i dbanie o czystość szkła, drukarka praktycznie nie wymaga obsługi. Używam Slicera Prusy i cały czas korci mnie zakup MK3S+. Po pierwsze przydała by się kolejna a po drugie chciałbym sprawdzić tą słynna jakość. Nie ma nigdzie negatywnych opinii poza jednym filmem (słabym zresztą) na YouTube. Albo są kasowane albo faktycznie jest taka dobra. JP za to co robi i jak to osiągnął jest dla mnie wielki(przynajmniej z wiedzy jakiej mam o nim z publicznych informacji). Portal, system punktowy, wsparcie, filmy to naprawdę kopalnia wiedzy i społeczność w której się chce być:) zresztą jak Astropolis:)
  18. Przerabiałem już wiele rozwiązań i z mojej strony w praktyce sprawdza się NINA ale wole Astroberry. Podpięte wszystko na stałe, system bardzo stabilny(chyba ze ja mam akurat takie szczęście) jedyny kabel to tylko zasilanie całości. Do Astroberry łącze się przez VNC. Nawet zdjęcia ściągam po sieci. Drugi sprzęt mam na AsiAir. Ale to taki mobilny i przez to funkcjonalnie okrojony jednak robi swoją robote. Wszystkie kable skrócone do minimum. Tak jak koledzy piszą DreamFocuser jest 100x lepszy od ZWO(posiadam jeden i drugi wiec mam porównanie).
  19. Potwierdzam, też na Kstar 80/470 oraz HEQ5 mam około 0,4-07.
  20. Trochę przesadziłeś z kwotą:) Ja kupiłem córce na urodziny 160/900 newtona (wtedy za około 700zł, obecnie coś około 1200zł) piękny krystaliczny obraz, pierwsze mgławice, planety, księżyc. Potem kamerka za 50zł i tak dalej i tak dalej:). Oczywiście córka była tylko pretekstem ale ja się tak wciągnąłem że już ponad 7lat i idę w tą studnię:).
  21. U Tomka zamawiasz w SerwisAstro. Tylko narazie czeka na material i będzie na początku września działał. Ja już się umówiłem:) miałem kombinować z tarcz hamulcowych ale po co jak mogę mieć prawie oryginał:)
  22. Dzięki za podpowiedzi. Będę starał się raczej pokazywać niż opowiadać bo on mnie faktami zagada:) Planuję wieczór na koniec sierpnia to wtedy planety będą już szybciej wyżej na niebie.
  23. Dzięki. O Uranie nie pomyślałem. Sam fakt poszukiwań powinien zainteresować.
  24. Hej Szukam inspiracji. Na prośbę znajomej pani psycholog planuje zrobić wieczór aby pokazać coś ciekawego chłopcu który interesuje się astronomią( zna odległości masy i takie fakty ze głowa mała, chodząca encyklopedia) chyba jest lekko autystyczny i dlatego tak ma. Odpuściłem białe noce ale w końcu muszę coś wymyślić. Mam dwa teleskopy WO GT81 ale bez okularów tylko do astrofotografii oraz Newtona 200/1000. Myślałem o księżycu i może Andromede udało by się złapać. Bo niebo 4/5 ale lampy kuliste wokoło. Macie może jakieś pomysły jak zaciekawić chłopca?
  25. Ja pamietam w 96” kupiłem pierwszy raz numer Elektroniki praktycznej i Elektroniki dla wszystkich:) i do dzisiaj pamietam pierwszy kupiony nowy element. To był triak i dostałem opierdziel bo kasa była na bilet:) a u mnie za dziecka z kasą było krucho ale dzięki temu właśnie nauczyłem się kombinować:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.