Skocz do zawartości

Wiesiek S.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wiesiek S.

  1. Chciałem pojechać na pogrzeb, choć to daleko. Pawła znałem od początku Jego działalności w SOPiZ. Niestety, dziś też mam u siebie pogrzeb i ten obowiązek muszę przedłożyć nad wyjazd do Łodzi. Polecam Cię Pawełku Największemu Konstruktorowi i Budowniczemu Wszechświata, którego kochałeś i podziwiałeś w Jego dziełach, a teraz tajemnicę Istnienia i Miłości poznajesz. Niech Pan Cię przygarnie do siebie, o to Go proszę. Do zobaczenia w wieczności. ks. Wiesiek S. PS. Wyrazy głębokiego współczucia i ludzkiej solidarności w modlitwie dla Żony Kasi, Rodziców i całej Rodziny.
  2. Mój Boże!!!!!!! Wierzyć się nie chce...... Wieczne odpoczywanie........ Odchodzą Zakryciowcy: Robert Bodzoń, Emil Skrzynecki.... a teraz Paweł.
  3. Witam, Będę wdzięczny za dwa egzemplarze kalendarza. Pozdrawiam wszystkich.
  4. W okolicach Krosna ok. godz. 2 w miarę czyste niebo, potem tylko chmury i chmury, i tak do końca obserwacji. Natomiast od godz. 8 duże rozpogodzenia. Szkoda!!!
  5. Temat może nie w tym dziale, ale dotyczy zakryciowców. Otóż zainteresowani wiedzą, że do rejestracji zakryć potrzebne są w zasadzie dwie kamery: jedna bardzo czuła (ja posiadam Mintrona) podłączona do teleskopu, a druga do zapisu danych na taśmę. Kłopot w tym, że nie wszystkie kamery posiadają wejście na zapis sygnału video z zewnętrznego źródła. Moja kamera (Canon XM2 ) posiada takie wejście, ale by mieć na niej podgląd (przed włączeniem nagrywania) trzeba mieć włączone rec pause, które wyłącza się automatycznie chyba po trzech minutach. To wszystko jest dość uciążliwe, nie mówiąc o sporej eksploatacji dość drogiej kamery. Otóż, do czego zmierzam: znalazłem w internecie ciekawe urządzenie, to cyfrowy rejestrator video z podglądem na wyświetlaczu LCD, który mógłby spełniać rolę urządzenia zapisującego. Nie będę się za wiele rozpisywał tylko odsyłam do strony www. Nadmienię jedynie, że to ustrojstwo posiada twardy dysk o pojemności 20 GB. Myślę, że warto się tym zainteresować i sprawdzić, a kolegów z Warszawy proszę by może pofatygowali się do sklepu i bliżej się temu przyjrzeli. Dziś rozmawiałem telefonicznie i sprawa wygląda dość obiecująco. Czekam na Wasze opinie. Urządzenie nosi nazwę: Multimedialny rejestrator PMC-500r. strona www: http://www.multitech.pl/mini-rejestratory-video-c-1_28.html
  6. Jedyne zakrycie to Electra i to wizualnie. Zapowiadało się nieźle i nagle chmury z południa... i po zawodach...
  7. Okolice Krosna, niestety chmury zakryły Wenus wcześniej niż Księżyc. Na ok. 1 godz. przed zakryciem południowe niebo jeszcze bezchmurne, a potem bardzo szybko od południa ławica chmur. 45 min przed zjawiskiem Księżyc już w chmurach.
  8. Animacja zaćmienia jest zrobiona programem Photodex, to nie jest spakowany plik tylko samoodtwarzająca się prezentacja. Nie wiem czy to idzie pod Linuksem.
  9. Plik powinien się otworzyć na każdym kompie, bez instalacji programu, jeśli nie idzie daj znać.
  10. No to ja jeszcze dorzucę swoją animację z zaćmienia, plik z dźwiękiem. http://www.sendspace.pl/file/kydbB8Xj/
  11. Zaćmienie Księżyca na Podkarpaciu. Niestety, chmury przeszkodziły w oglądaniu pięknego spektaklu w sposób ciągły, ale i tak było nieźle. Na zdjęciu prawie faza maksymalna zaćmienia.
  12. Piękny nocny spektakl. Niebo do godz. 2.00 zasnute na 5/8 cirrusami. Od godz. 2.00 - kryształ. W sumie od godz. 22.00 do 3.45 (z przerwą od 1.30 do 2.00) zaobserwowaliśmy (dwóch obserwatorów, od g. 2.50 - trzech) 306 meteorów. Maksimum było między godz. 2.00 a porankiem. Od godz. 2.00 do 3.00 - 110 meteorów, od 3.00 do 3.45 - 105 meteorów. Warto było czekać i nie przespać nocy. Pozdrawiam wszystkich miłośników "łez św. Wawrzyńca".
  13. Zaćmienie Słońca z okolic Krosna - faza maksymalna. Pogoda wspaniała, gdzieniegdzie cumulusy z dala omijały Słońce. Ale już godzinę po zakończeniu zaćmienia potężny cumulonimbus, który nadszedł od południa, zasłonił południową połowę nieba prawie na dwie godziny - mieliśmy szczęście.
  14. U mnie jeszcze gorzej niż w czasie zakrycia, ławica cumulusów odebrała radość obserwacji. Może chociaż zobaczę koniunkcję.
  15. No i klapa, niby Księżyc był widoczny, ale jakieś strzępy chmur przechodzące w momencie zakrycia rozmyły Marsa skutecznie. Może z odkryciem będzie lepiej.
  16. Odnalazłem Marsa ok. godz. 13.00, ale przez czerwony filtr, tak normalnie to ciężko. Niestety coraz więcej cumulusów, co chwila zakrywają Księżyc - to będzie loteria.
  17. Grupa podkarpacka klapa!!!! Zabrakło nam 15 minut. Do godz. 21.45 piękna pogoda, kamerą CCD zrobiłem zakrycia gwiazd powyżej 10 mag. Niestety, nadciągnęła ławica stratocumulusów, która skutecznie pokrzyżowała plany. Jeszcze o 21.55 widziałem gwiazdę w przerwie między chmurami i to był koniec. W drodze powrotnej, w okolicach Rzeszowa i dalej na południe czyste niebo. Gratuluję sukcesu grupie łódzkiej i bydgoskiej. Do następnej (być może bardziej szczęśliwej dla niektórych) brzegówki.
  18. Grupa podkarpacka ma wyznaczone stanowiska w okolicy Kolbuszowej. Chętni proszę zgłaszać swój udział na forum lub na PW. Wstępnie stanowiska wyznaczyłem od granicy 0 wgłąb profilu do ok. 2,5 km. W razie czego będziemy korygować na miejscu. Nie wiem czy tylu będzie chętnych. U dołu mapka z granicą i stanowiskami. Wyjazd będzie uzależniony od pogody.
  19. Moich obserwacji wcale nie ma, choć wykonałem ich w 2005 r. 125 sztuk. Ciekawe!!! Aż "chce się robić dalej".
  20. Zdążyłem zrobić jedno pewne zakrycie, potem przyszedł wał chmur. Zabrakło mi 15 minut do gwiazdki 5,7. Szkoda, ale to nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz. Pogoda jest nieprzewidywalna jak... nie wiem co!
  21. Piotrku, gratuluję, szkoda żeś po mnie nie wstąpił, na pewno bym pojechał, choć jestem trochę przeziębiony. Następnym razem nie zapomnij i daj wcześniej znać. Zapraszam pod moją czarną "kopułę", zwłaszcza że o 23.30 wygaszają wszystkie światła, ciemno, że wyciągniętej ręki nie widać.
  22. Korzystając wczoraj z bardzo dobrej przejrzystości powietrza, postanowiłem "zapolować" na słynne światło zodiakalne. Około godz. 19 cse nad zachodnim horyzontem zobaczyłem słabą poświatę w formie stożka wznoszącą się na wysokość ok. 30 stopni. Wykonałem kilka zdjęć. To druga moja obserwacja tego zjawiska. Pierwsza była w 1995 roku, a więc trochę czasu minęło. Zachęcam do owocnych obserwacji.
  23. Pierwsza składanka (tak na szybko). Od lewej: - początek zaćmienia całkowitego - godz. 4.00 - faza maksymalna - godz. 4.27 - koniec zaćmienia całkowitego - godz. 4.51 Czas podany dla momentu wykonania zdjęcia. Pozdrawiam!
  24. W Krośnie piękna pogoda do godziny 5.20, potem Księżyc zanurzył się w ławicę cirrusów - mleko. Zdjęcie z maksymalnej fazy zaćmienia. Pozdrawiam.
  25. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia (26 grudnia) korzystając z pięknej pogody udałem się na pobliską górę Przymiarki (nad Iwoniczem Zdrojem) aby trochę pofocić. Miałem nadzieję zobaczyć odległe Tatry Słowackie, co też się udało (patrz zdjęcie - Tatry na tle Cergowej). Lubię fotografować zachody Słońca więc porobiłem trochę zdjęć korzystając z obiektywu 300 mm. Dopiero w domu przeglądając zdjęcia w pełnej rozdzielczości zobaczyłem na jednym z nich zielony błysk (prawdopodobnie). Poniżej przedstawiam zdjęcie zachodu Słońca na tle odległego horyzontu i wycinek w pełnej rozdzielczości. Poddaję je pod ocenę specjalistów od zielonego błysku. Po raz pierwszy udało mi się coś takiego sfotografować i to zupełnie przypadkowo. Czekam na komentarze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.