Powiem Wam ze sie nie spodziewalem, ze zobacze taka ilosc gwiazd bardziej liczylem, ze to beda wieksze punkciki tego co widzimy, a to jest cos na zasadzie glebi, ktora sie nie konczy i to z reki obserwuje:P Tak wiem jestem debilem szukalem dzis ksiezyca, troche sie zdziwilem ale mniejsza o to ilosc gwiazd to szok, szczegolnie pionowo nade mna, oczywiscie widzialem cos co lata wysoko i to bardzo szybko, a samoloty widac, ze duzo nizej leca, takze to co chcialem to obserwuje. Denerwuje mnie ze jesli mam swiatlo z latarni to widze czasem swoje rzesy, ale jak skupie wzrok, w jednym punkcie to spoko. Generalnie polecam 12x50, tak jak dzis gdy nie ma chmur. A co do tego ze jest ciemna to w dzien ani w ladna noc nie przeszkadza, najgorzej to widac jak sie sciemnia lub robi jasno. Faktycznie macie racje ze jakosc jest najwazniiejsza bo i tak kraterow na jowiszu lornetka nie zobaczymy, a lepiej widziec wyraznie to i wiecej tego bedzie. No chyba ze znajde lornetke tej samej wielkosci z wiekszym zoomem i wiekszym polem widzenia ide jeszcze popatrzec az mi sie podoba