Skocz do zawartości

Chemafiz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Chemafiz

  • Urodziny 31.05.2001

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyna
  • Skąd
    Pietraszyn
  • Zainteresowania
    astronomia
  • Sprzęt astronomiczny
    Sky Watcher 60/900; GSO 12" + ES 14mm 1,25"; barlow ED 2x 2"; garść "kitowców"; Canon EOS 800d + obiektyw 18-135

Ostatnie wizyty

1 368 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Chemafiz

34

Reputacja

  1. Chemafiz

    ARP 78

    Piękne zdjęcie! Może i nie jestem ekspertem w astrofotografii ale jak dla mnie tego typu zdjęcia są o nieeeebo lepsze od tych kolorowych, super odszumionych, z idealnie okrągłymi gwiazdkami itd...Dzięki temu galaktyka ma niepowtarzalny klimat
  2. Może nie jest to jakieś niesamowite zdjęcie mgławicy Oriona ale za to wykonane tylko smartfonem Sporo szumu niestety i gwiazdki jakieś takie nie foremne (jakoś Siril niezbyt sobie radzi z tego typu klatkami, musiałem zrobić spory crop bo reszta zdjęcia to katastrofa) teleskop GSO 12" na dobsonie bez prowadzenia 1000 x 1/4s Wykonane smartfonem Xiaomi Redmi Note 9 pro przez "kitowy" okular 30mm
  3. Czy użycie korektora komy GSO 2" 1,1 x (https://deltaoptical.pl/korektor-komy-do-gso-2) pozwoli lustrzance/kamerce na wyostrzenie w ognisku głównym bez użycia barlowa? Chodzi dokładnie o teleskop GSO 12" (305/1500 mm)

     

    Normalnie brakuje kilka centymetrów w głąb teleskopu by wyostrzyć, a nie chcę podnosić lustra, dlatego szukam innego sposobu :icon_rolleyes:

    1. apolkowski

      apolkowski

      Działał w 10”.

    2. Patryk Sokol

      Patryk Sokol

      Ale tylko ostrzegę, że na APS-C taki korektor komy może Ci nie rozwiązać zagadnienia.

      Chyba, że chcesz atakować planety i potrzebujesz tylko środek klatki

  4. Tak, zaznaczyłem. Wszystko działa doskonale, DM wychodzi przepięknie tylko przez to, że jestem na tylko jednym zdjęciu to wychodzę jak "duch" co widać na poniższym zdjęciu. I nie wiem jak to robią "profesjonaliści", którzy wg mnie jakoś łączą dwa ujęcia w jedno.
  5. Wrzucić wszystkie zdjęcia razem? Robiłem tak, że wrzuciłem 15 zdjęć ekspozycja pod DM i jedno, robione pod krajobraz (ze mną) i ostatecznie mnie i tak nie było widać na zdjęciu
  6. Witam Mam mały problem/pytanie: chce zrobić zdjęcie Drogi Mlecznej wraz z krajobrazem i dodatkowo chciałbym być też na tym zdjęciu. Dodam w tym miejscu, że nie mam prowadzenia i robię zdjęcia lustrzanką. Robiąc jedną klatkę to nie ma problemu, staję w kadrze, nie ruszam się dajmy na to 20 sekund i mam: jestem na zdjęciu, jest krajobraz i Droga Mleczna. Ale wiadomo, że takie jedostrzałowce są...słabe (o ile się nie jest w Bieszczadach) i dlatego stackuje się pojedyncze ekspozycje. I teraz mam pytanie, jak mam to zrobić, by połączyć zestackowane 20 zdjęć DM (ekspozycja ustalona pod DM) z krajobrazem (ekspozycja pod krajobraz). Używa się do tego jakiś warstw w np. GIMPie, lub może jakiś program od razu "wypluwa" gotowe zdjęcie "połączone"? Bo mógłbym zrobić jedną ekspozycję pod DM i krajobraz ale schody zaczynają się gdy będę chciał być ja na tym zdjęciu, bo nie widzi mi się stać w miejscu w bezruchu przez kilkanaście minut robienia zdjęć. Poza tym często można spotkać opisy zdjęć np. "Stack: DM - 10x20 sekund ; dół (krajobraz) - 1x300 sekund". I pytanie jak to zrobić?
  7. Ale się tam gwiazd złapało! I tylko ledwo 1,5 minuty naświetlania, duże lustro robi swoje. No to teraz mam kolejne zdjęcie, któremu chciałbym dorównać, czekam na pogodę
  8. Oczywiście, że widziałem, to była jedna z moich fotek referencyjnych czy na moim zdjęciu jest to faktycznie gwiazda czy jakiś paproch no i służyła jako mapa dysków protoplanetarnych, które miałem nadzieję znaleźć na moim zdjęciu...no i się udało coś odszukać
  9. Wizualnie mgławica jest oczywiście przepiękna jednak takich szczegółów wnętrza mgławicy nie ma szans zobaczyć (przynajmniej z mojej miejscówki)
  10. Witam, na początku parę słów o samym powstaniu zdjęcia. Generalnie to jestem obserwatorem wizualnym nieba i jakoś nie ciągnęło mnie nigdy do astrofotografii. Ale...jak to bywa zawsze, nadchodzi moment kiedy wreszcie chce się uwiecznić obiekt, który widać przez okular, no i mnie dopadł ten moment No i zaczęło się przeszukiwanie forów astronomicznych pod kątem obiektów DS z dobsona bez prowadzenia. Prędzej czy później i tak natrafiałem na hasła "Musisz mieć prowadzenie", "Nie jest możliwa astrofotografia DS bez prowadzenia" itd. Sami wiecie jak to wygląda...przecież się nie da! Ale ja nie dałem za wygraną no i odkrycie: lucky imaging. Wykonując klatki o czasie naświetlania rzędu ułamka sekundy można przecież uniknąć pojechanych gwiazd i tak właśnie powstało moje zdjęcie. Zważając na fakt, że jest to moje pierwsze tego typu zdjęcie (zaczynam zabawę, która mnie chyba wciągnęła) oraz, że nagrywam nie koniecznie dobraną kamerką pod lucky imaging (DMK 41AF02) to jestem bardzo zadowolony z efektu. Zdaję sobie sprawę, że poziom astrofotografii na forum jest tak wysoki, że moje wypociny nie zaliczają się pewnie nawet do kategorii "dobre zdjęcia". Moja obróbka jest słaba, przeostrzyłem, jest szum i pewnie ostrość złą ustawiłem ale chwalę się, bo jakby ktoś z wizualowców zastanawiał się czy się da to... da się! Tylko kosztuje to dużo przekleństw pod nosem w czasie zbierania materiału. Co 20 sekund muszę przesuwać kadr o kolejne minuty kątowe i tak przez dobre 45 minut by zebrać 13 minut materiału. Ale da się dojść do dobrej wprawy i potem idzie to sprawnie. Tak to wygląda, prowadzenie ręczne co 20 sekund No i już same parametry zdjęcia: teleskop: GSO 300/1500 na dobsonie stack 5000 klatek po 160ms; w sumie 13 minut materiału; narazie stack wszystkich klatek jak leci, kiedyś siądę do selekcji najlepszych klatek, może więcej szczegółów wycisnę kamerka DMK 41AF02 ; gain 85% Stackowane w Siril, obróbka w Pixinsight LE i RawTherapee
  11. Tak, wyostrzane w RegiStaxie6 Stack w AS!2
  12. Pierwsza w życiu próba avikowania kamerką i pierwszy raz Wenus. Efekt może słaby, ale zważając, że prowadzenie było "ręczne" to jestem z siebie dumny GSO 300/1500 z kamerką DMK 41AF02 i barlowem GSO ED 2x 5% najlepszych z 2700 klatek
  13. To i ja pokażę moje dwie choinki. Jedynie czego brakuje to prezentów
  14. Niestety jak na razie się za nią nie zabrałem jakoś . ALE bliźnięta już coraz wyżej na nieboskłonie i u mnie z miejscówki coraz lepiej widoczne, więc wręcz muszę zrobić wykres jej zmian blasku, bo sam jestem ciekawy jak to wyjdzie. Lecz próbowałem testowo określać jasności innych zmiennych i powiem szczerze, że nie jest to takie łatwe jak mi się na pierwszy rzut oka wydawało, jednak "trening czyni mistrza" i tego się trzymam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.