Skocz do zawartości

Astrobonq

Społeczność Astropolis
  • Postów

    884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Astrobonq

  1. 15 godzin temu, Andrzej Lach napisał(a):

    Dzisiejsze spotkanie z Plejadami.

     

    Canon 6D + 75-300@300mm, ISO 200 

    60 x 1 sekunda, SiriL plus Photoshop

     

    Ładnie, a ja przegapiłem koniunkcje, więc jest tylko szybki strzał bez prowadzenia i to jeszcze z nachodzącymi chmurami (które akurat tu dodały uroku, ale czasu na focenie było trochę mniej :flirt:).

     

    Najpierw złapana w drodze do domu koniunkcja półksiężyca z krzyżem, fachowo to się nazywa bodajże dżihad, czy jakoś tak. Plejady majaczą ale słabo, czas krótki robione z ręki.

     

    IMG_3348.thumb.jpg.fdf06147fdaf2ff937f14eba21a0922c.jpg

     

    Potem paczając przez 16x70 ( już z balkonu) zorientowałem się, że coś blisko te Plejady :D

    Szybka nawrotka po aparat, bo już chmurwy nachodziły no i coś tam się nawet udało ustrzelić

     

    IMG_3355.thumb.jpg.95480fbf36e92801d0fab62a9fbc8785.jpg

     

    IMG_3358.thumb.jpg.15068235f2e61a749947abfef739a1ee.jpg

    • Lubię 7
  2. Odhaczona wizualnie refraktorem 6". Czas 07.03 ok godziny 20-20:30, był plan żeby zacząć wcześniej, niestety się nie udało. Wysokość nad horyzontem jakieś 15 stopni na początku obserwacji, niebo Bortle 4, brak większych łun w rejonie komety.

     

    Jądro dość jasne i mocno skoncentrowane, wielkość i jasność porównałbym mniej więcej  do Messier 3 w którą też przycelowałem tego wieczora. Nooo może troszkę bardziej rozmyta i rozlana, niż M 3.   Warkocz zauważalny zerkaniem w zasadzie od razu po przyłożeniu oka do okularu. Najlepiej wyglądała w okularze 28mm, w 14mm też całkiem zacny widok.

    • Lubię 6
  3. 21 godzin temu, Miesilmannimea napisał(a):

    Widoczne cztery gwiazdki udające

     

    tańczące krzyże ;) Po rozogniskowaniu tańczące naleśniki :)

     

    Czy kiedykolwiek w Polsce rozogniskowane gwiazdy wyglądają jak KOŁO?

     

     

    To brzmi jak pojechane zwierciadło wtórne, polecam encyklopedię kolimacji doktora Hamala :)

     

    http://indexhamal.pl/astrofotografia/Kolimacja_teleskopu.htm

     

    Jak porządnie skolimujesz, to przy słabym seeingu dalej będziesz miał tańczące placki, ale po rozogniskowaniu będą chociaż okrągłe :flirt:

  4. 22 minuty temu, Ajot napisał(a):

    Z czego to wynika, że w MAK-u jest ładniejszy i ostrzejszy obraz, niż w newtonie? Z tego że w MAK-u LW jest w tej samej płaszczyźnie co LG?

     

    Ująłbym to inaczej, w Maku łatwiej o ostre i kontrastowe obrazy i moim zdaniem wynika to głównie z dużo mniejszej światłosiły Maka w stosunku do Newtona f/6. Ale tak jak pisałem wyżej, dobrze skolimowany Newton doposażony w solidne okulary też jest w stanie dać ładne i ostre obrazy planet.

     

    Przez kilka tubek w życiu patrzyłem ale najładniejszego Jowisza widziałem w tajwańskim Newtonie 254/1200. Dużą rolę odegrały tu wyjątkowe warunki, gęsta mgła (gołym okiem widoczny Jowisz z dużym halo, Saturn już ledwo ledwo) która zadziałała jak filtr przyciemniający. Do tego wyjątkowo stabilny seeing, przy powiększeniu 333x obraz był w zasadzie nieruchomy. Większego powiększenia wtedy nie miałem. Widoczne małe ale bardzo ostre tarczki księżyców Galileuszowych, Ganimedes wyraźnie większy od Io i Europy, poza tym widać było małą plamkę na jego tarczy (opad szczęki, głośno wypowiadane niecenzuralne słowa itp.). Plamka zgadzała się z tym, co pokazywało Sky Safari, tylko wtedy ten jeden raz udało mi się coś takiego zaobserwować. Do tego był podwójny tranzyt na tarczy Jowisza, cienie księżyców ostre jakby ktoś powycinał je laserem. To musiało być jakoś na jesieni 2022, były gdzieś na forum zdjęcia z tego tranzytu. Podsumowując, na takie widoki złożyły się tutaj warunki + apertura + kolimacja + okular z barlowem o wartości ok 2k w wyciągu.

  5. Odpowiadając po kolei:

     

    1. Newton 8" pozwoli na większe powiększenia, choć obraz w Maku powinien być nieco ostrzejszy i bardziej kontrastowy. W Maku 127 najwięcej ile wycisnąłem to było 200x, choć tu okular kosztował tyle co Mak :D Newton 8" (bardzo dobrze skolimowany, z dobrymi okularami, przy dobrym seeingu) na Księżycu powinien uciągnąć te 300x, na planetach na pewno trochę mniej. Generalnie Księżyc to taki poligon, gdzie można pójść z powiększeniami nieco dalej, choć ludzie mają tu różną tolerancję jeśli chodzi o jakość obrazu. W Maku łatwiej uzyskać ładny obraz, Newton ma swoje wymagania gdzie po ich spełnieniu również można uzyskać bardzo ładne planety.

     

    2. To o czym piszesz dotyczy głównie budżetowych okularów. Przykładowo seria Vixen SLV, która wcale nie jest jeszcze aż tak droga, ma dużo przyjemniejsze cechy użytkowe tzn. stosunkowo duża soczewka frontowa okularu (nie patrzymy przez malutką dziurkę), odstęp źrenicy od okularu też jest komfortowy. Jedyne co, to te okulary są dość wrażliwe na nieosiowe patrzenie. SLV sprawdzają się dobrze w Newtonach, oglądałem przez nie kilka razy planety w Newtonie 10" i obrazy były bardzo przyjemne, przy dobrym seeingu wjeżdżało powiększenie 240x.

     

    3. Zaraz ludzie zaczną pisać, że na balkon to tylko Mak. Mam balkon o podobnej głębokości (wymiary ok 1,5m x 4m) miałem Dobsona 8, dało się wygodnie prowadzić obserwacje. Kluczowe jest tu ustawienie balkonu, u mnie dłuższy bok prawie idealnie wskazuje południe, więc obiekty na południowym wschodzie mogłem obserwować z tubą teleskopu skierowaną z grubsza równolegle do ściany. Jeśli obiekt był na wschodzie i musiałem kierować tubę prostopadle do ściany, było już mniej wygodnie ale jednak teleskop się wciąż mieścił i dało się obserwować.

     

    Ja bym wziął pod uwagę jeszcze trzecią opcję czyli refraktor ze szkłem ED. Cena będzie wyższa, choć czasami latają po giełdzie stosunkowo tanie teleskopy, typu ED 80 za niecałe 2k. Będziesz miał jednak zdecydowanie najostrzejszy obraz. Niedawno miałem bezpośrednie porównanie TS 102/714 ED (dublet) vs Mak 150. Refraktor znokautował Maka, nie było czego zbierać. Kontrast i ostrość dużo lepsze. Mak był wychłodzony, przed testem czekał na zewnątrz jakieś 2godz. Będę to musiał jeszcze powtórzyć, bo jednak po niebie przewalał się cirrus, ciekawe czy przy czystym niebie wynik byłby taki sam. Nawet jeśli nie, to refraktor okazał się być dużo bardziej odporny na słabsze warunki.

    • Lubię 1
  6. 40 minut temu, Miesilmannimea napisał(a):

    Jakie parametry ekspozycji?


    Najprawdopodobniej* po 60s na F/2.8

     

    * klatki mam na dysku przenośnym, do obróbki wziąłem starego stacka

     

    27 minut temu, TUR napisał(a):

    Fajna fota. Delikatny brak ostrości i warto trochę bardziej zamykać obiektyw tak do f/3.5-f/4. Wtedy zdecydowanie jest mniejsza koma i winieta. 

     

    Pozdro

     

    Dzięki :) Tylko skąd ja wezmę zimą tyle czystego nieba, żeby na f/4 focić?

  7. 43 minuty temu, lukost napisał(a):

    Solidna praca. Fajna kolorystyka. Nie ma się za bardzo do czego dop.., yyy, to znaczy chciałem powiedzieć, że wad brak. ;) 

     

    Dzięki, tak coś mi się właśnie wydawało, że w końcu zaczyna to jakoś wyglądać :)

     

    18 minut temu, Tuvoc napisał(a):

    Bardzo przyjemny w odbiorze kadr. Skoro miała być konstruktywna krytyka to moim zdaniem gwiazdki mogłyby by być nieco mniej rozlane. Może dekonwolucja na początku obróbki?

     

    Masz na myśli poświatę wokół najjaśniejszych gwiazd, czy gwiazdy generalnie? Z gwiazdkami zawsze miałem problem, jak na mnie to i tak są niezłe, choć na pewno da się to jeszcze poprawić.

  8. 18 minut temu, gryf188 napisał(a):

    No cóż , z gustami się nie dyskutuje . Mi  bardzo podoba mi się zdjęcie jak odetnę dół  natomiast jako całość w takich proporcjach niekoniecznie.

     

    Pierwotny zamysł był taki, że tego dołu będzie mniej, w zasadzie sama linia drzew na szczycie góry. Wydaje mi się jednak, że te światła których normalnie się unika dodają tu nieco dynamiki i głębi.

     

    18 minut temu, _Spirit_ napisał(a):

    Podoba mi się. Może Laguna trochę odstaje od reszty ale jest fajnie i dół bym dał chyba lekko kontrastu bo wydaje się płaski.

     

    Pewnie można tu jeszcze coś podziubać z tym dołem. Co do Laguny, to patrzę w tej chwili na plik u siebie na kompie, saturacja jest wyraźnie mniejsza, szczególnie na Lagunie. Forum robi coś z tymi plikami, które się tu wrzuca?

     

    Edit: już widzę o co chodzi. Monitor na laptopie, gdzie obrabiałem zdjęcie, mam inaczej skalibrowany niż drugi monitor. Na laptopie Laguna w sam raz, na monitorze wychodzi różowa landryna.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.