Skocz do zawartości

Astrobonq

Społeczność Astropolis
  • Postów

    884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Astrobonq

  1. Dobre pytanie. Zawsze sądziłem, że Płomień to mgławice refleksyjna i powinna być żółta. Wikipedia twierdzi jednak tak: " Mgławica Płomień (znana również jako NGC 2024) – mgławica emisyjna (również obszar H II[1]) znajdująca się w konstelacji Oriona, w odległości około 1500 lat świetlnych od Ziemi. Odkrył ją William Herschel 1 stycznia 1786 roku[2]. Kształtem przypomina rozpalony płomyk o średnicy kątowej około 0,5°, widoczny na niebie w pobliżu gwiazdy ζ Orionis (Alnitak)[3]. W rzeczywistości gwiazda ta nie jest związana z tą mgławicą i jest położona w odległości około 815 lat świetlnych od Ziemi[4]. Mgławica Płomień znajduje się na dużym obszarze emisji mgławic w konstelacji Oriona, znanym jako Obłok Molekularny w Orionie[5]. Mgławica Płomień w świetle widzialnym ma czerwonawą barwę, którą zawdzięcza świeceniu atomów wodoru, znajdujących się na krańcach odległego o około 1500 lat świetlnych od Ziemi, gigantycznego Obłoku Molekularnego w Orionie. Świecą zjonizowane atomy wodoru podczas rekombinacji, czyli ponownego połączenia się elektronów i jąder atomowych. Prawdopodobnym źródłem energetycznego promieniowania ultrafioletowego powodującego jonizację gazu wodorowego w Mgławicy Płomień jest młoda, masywna gwiazda. Należy ona do gromady gorących, młodych gwiazd widocznych poprzez przesłaniający gromadę pył na falach światła podczerwonego. Gromada gwiazd znajduje się za widocznym ciemnym pasem absorbującym pył międzygwiazdowy widocznym na tle wodorowej poświaty. To ten ciemny pas zasłania światło widzialne pochodzące od zakrytego źródła energii Mgławicy Płomień[5]. " Co do zdjęcia to przyłączę się do pochwał - bardzo ładnie podany ten klasyk
  2. Jeśli celujesz w Księżyc i planety, to z tego Askara pewnie da się wycisnąć powiększenie ze 100x. Do głębokiego nieba trzeba już wyjechać za miasto (z tego co kojarzę masz jasne niebo) + apertura powinna być przynajmniej 6-8" żeby coś sensownie pooglądać.
  3. Cudo! Spajki nadają tu bardzo fajnego klimatu.
  4. Może faktycznie trochę za dużo przygaszania na jednej masce weszło. Najpierw robię star mask i potem morphological transformation, oba procesy w Pixie. Jak robi się wszystko na jednej czy dwóch maskach to właśnie taki efekt wychodzi. Stacka podrzucę potem do wątku bawimy się materiałem i oznaczę Cię w poście.
  5. The winter is coming. Nad ranem Król Zimy wychyla się już zza horyzontu łypiąc groźnie na zielony jeszcze kraj nadwiślański. Widok ten natchnął mnie do powrotu do starego materiału. Do ideału jeszcze daleko ale przynajmniej wyszło na tyle przyzwoicie, że zdecydowałem się wystawić plecy na forumową chłostę. Uwagi mile widziane. Zbierane w lutym 2022 na Mazowszu (solidne 4 Bortle'a) Canon 6D mod, Samyang 135mm, iOptron SkyGuider Pro 150x60s, F/2.8, ISO1600 resize 60%
  6. Montaż musi być w home position żeby podświetlenie nie było zakryte.
  7. Mam tego Maxvisiona, za tę cenę nic tylko brać. Bardzo dobrze sprawdza w tak wymagających teleskopach jak achromaty 120/600 czy 150/750. W jasnych Newtonach też daje bardzo ładne obrazy.
  8. Warszawa, wschód Księżyca 10.08.22 Sigma APO 100/300 F/4, Canon 6D
  9. O, nawet wiem gdzie staliście Działaliśmy ze znajomymi na tej łączce w 2020. W tym roku odpuściłem otwartą przestrzeń przez mgłę i zainstalowałem się koło miejscówki na ogniska (na Twoim zdjęciu po prawej za wybiegiem dla koni).
  10. W Masiewie/Zamoszach na trzy noce jedna (ta ostatnia) była z dużym zamgleniem, w zeszłym roku w marcu było czysto (za to z cirrusem którego miało nie być), a pierwszy raz byłem w 2020 też w sierpniu i z tego co pamiętam trochę mgły było, ale dużo mniej niż teraz. Natomiast w pobliżu rozlewisk Biebrzy z wiadomych przyczyn z dużą mgłą trzeba się liczyć
  11. Akurat teraz taki okres, że się duże zamglenie trafiło. Dwa dni wcześniej byłem na obrzeżach Biebrzańskiego Parku Narodowego i było to samo.
  12. Ja podobnie, a jak jeszcze do teściowej do Białegostoku jedziemy to już w ogóle się robi blisko - godzinka drogi. Właściciele Tarpana pracują w Parku, wspominali coś że ma astrofotograf przyjechać. Zaczynam łączyć kropki Ten płotek na zdjęciu też wygląda znajomo. Jak już mam być precyzyjny to fociłem właśnie też w Zamoszach. Zdjęcia jeszcze nie obrobione, na razie mam tylko dłubnięte kilka pojedynczych kadrów. Ze statywu, czas celowo przeciągnięty żeby wyciągnąć mgły. Tu już z prowadzeniem, na razie jedna klatka obrobiona dla zabawy.
  13. Fajna miejscówka. I ten lis w kadrze Dobrze, że klatki krótkie to się nie rozmył. Można by to Mleczko jeszcze wyciągnąć. Dłubnąłem trochę w jpgu, mam nadzieję że się nie obrazisz. Oczywiście można to na pewno obrobić lepiej, chodzi mi tylko o pokazanie sygnału który tu jeszcze siedzi (i to w jpgu).
  14. Tam nie mierzyłem. W Bieszczadach (okolice Cisnej) w zeszłym roku na przestrzeni czterech nocy wychodziło mi w zenicie między 21.40 a 21.60. Najlepszy pomiar był bodajże 21.63, miernik Unihedron SQM. Tu obstawiam, że wyszłyby podobne wartości, choć wiadomo że wilgoć i niska wysokość npm robią swoje.
  15. Fakt, niebo na pograniczu jest rewelacyjne. Też ostatnio fociłem na skraju Puszczy Białowieskiej (03.08 w Masiewie Starym), byłem tam pierwszy raz od ponad roku z wiadomych względów. Gdyby ktoś szukał noclegu mogę polecić poniższą miejscówkę, byłem tam już trzy razy: https://masiewo.eu/
  16. Oglądam sobie tego Twojego Jowisza już któryś raz i powiem krótko: świetna robota! Podobny detal widywałem dotychczas raczej przy większych tubkach typu SC11. Do tego duży plus za naturalną, przyjemną kolorystykę i nie wyciągany nadmiernie kontrast.
  17. To tak na rozruszanie dyskusji: przy ograniczonym budżecie większość środków warto przeznaczyć na jak najlepszą i najjaśniejszą optykę. Tania puszka z dobrym obiektywem to zdecydowanie lepszy kierunek, niż wypasiony aparat z ciemnym kitowym obiektywem. Ja sam zaczynałem w ten sposób od 1100D i nie żałuję.
  18. Astrobonq

    M24, Omega i Orzeł

    Dzięki za uwagę, szczerze mówiąc dotychczas wstawiając foty nie zwracałem na to uwagi.
  19. Astrobonq

    M24, Omega i Orzeł

    W końcu! Po kilku tygodniach białych nocy niebo zaczęło wyglądać jak trzeba. Widok jasnej wstęgi Drogi Mlecznej biegnącej niemal od horyzontu do horyzontu to było zdecydowanie to, czego mi brakowało. Po odpaleniu sesji nieco nerwów wprowadziły chmury nisko nad horyzontem. Patrząc na Sat24 w zasadzie byłem pewien, że wypalę może z kilkanaście klatek i trzeba będzie pakować manatki. Na szczęście niebiosa się zlitowały i chmury przeszły bokiem, lekko zahaczając tylko o kadr - kilkanaście klatek jest częściowo zasnute ale z uwagi na małą ilość materiału do stacka trafiło wszystko. W trakcie gdy Canon dzielnie trzaskał klatki w ruch poszedł SCT8 i 120/600 kolegi. Wokół stopniowo podnosiła się mgła co niestety wpłynęło na słaby seeing - mimo to cień tranzytującego Io na tarczy Jowisza był widoczny bardzo dobrze. Do tego w menu pojawił się piękny Saturn, mały i rozmyty Mars oraz kilka klasyków DS. Na koniec obserwacji prawdziwą ozdobą był wschód staruszka Księżyca oświetlonego zaledwie w ok 6%, nieco poniżej jaśniała Wenus. Ehh gdybym nie zapomniał głowicy kulowej chętnie strzeliłbym tej parce jakąś pamiątkową fotkę. Canon 6D mod, Samyang 135mm, iOptron Skyguider Pro 121x30s, f/2.8, ISO800 Mazowsze i solidna czwórka Bortle'a
  20. Fotka bez prowadzenia, Mazowsze koniec czerwca. Canon 1100d mod, Sigma Art 24mm f/3.2 , ISO1600 , góra 33x10s, dół 9x10s Główny zestaw buszował w tym czasie w Strzelcu. 1x20s
  21. Patrzyłem kilka razy przez tego Omegona, bardzo przyzwoita budżetówka. W słoneczny dzień aberracja chromatyczna jest widoczna dość mocno, natomiast nocą na DSach praktycznie jej nie widać. Lornetka jest faktycznie bardzo poręczna jak na swoje parametry. Przykładowo Omegon Brightsky 22x85 mimo mniejszych obiektywów jest sporo dłuższy i cięższy. Do tego klasyczne parametry do astro 25x100 pod ciemnym niebem robią świetną robotę. Porównałbym to do widoku ze sporego Newtona (przynajmniej 10-12") przy najmniejszym powiększeniu, przy czym gwiazdki w Omegonie są wyraźnie ostrzejsze niż w Niutku.
  22. Minął rok, strona wciąż "działa". Dopiero po dodaniu produktu do koszyka wywala błąd.
  23. 2-dniowy Księżyc z wczoraj. Sigma APO 100-300 f/4, Canon 1100D mod
  24. Astrobonq

    AZ4 uszkodzony?

    Dawno swojego nie rozkręcałem, może i faktycznie to jest powyginane Jedno jest pewne, apochromacik 80/480 to żadne wyzwanie dla tego montażu, wszystko powinno chodzić mega płynnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.