TheBrambor

Sprawdzałem zarówno podczas obserwacji dziennych jak i nocnych. Wszystko działa jak należy po zamontowaniu dłuższej przedłużki (38mm). Obraz ostry, oczekiwane detale są jak najbardziej widoczne. Aberracja występuje ale o dziwo nie przeszkadza w jakimkolwiek stopniu. Mam na oku kątówkę dielektryczną i pewnie niedługo zdecyduje się na wymianę Dziękuję wszystkim za pomoc i życzę udanych obserwacji! EDIT: Literówka

Ten obrazek wiele wyjaśnia i faktycznie wskazuje, że ta przedłużka powinna być zamontowana, dziękuję za pomoc

Tak, chodziło mi dokładnie o to, że jest maksymalnie wyciągnięty. Czyli jest możliwość, że trzeba po prostu zamontować tą przedłużkę, tak? To by wiele wyjaśniało EDIT: W instrukcji Bressera nie jest nic napisane, jednak jest bonusowa kartka (po niemiecku), na której faktycznie jest informacja o tej przedłużce (Wywnioskowałem po obrazkach, niemieckiego zupełnie nie znam). Spróbuję ją zamontować i sprawdzę na gwieździe jak to faktycznie działa. Dzięki!

Dziękuję za odpowiedź! Zdaję sobie sprawę z aberracji i faktycznie, ta obwódka była jak najbardziej widoczna wokół Arktura, jednak byłem na to przygotowany i niespecjalnie mi to przeszkadza. Problemem jednak jest kształt obiektu, który jest zupełnie nieregularny w przypadku gwiazdy, co raczej nie powinno mieć miejsca. Przy obserwacjach dziennych obraz jest rozmyty i niezbyt wyraźny podobnie jak i nocny. Mam wrażenie jakby w pewnym momencie, kiedy teleskop powoli zaczyna chwytać tą odpowiednią ostrość, kończył się wyciąg. Stąd też pytanie o te części, czy mają one coś wspólnego z potencjalną ostrością obrazu, czy raczej są to elementy nie mające większego znaczenia przy funkcjonowaniu elementów optycznych.

Witam wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum. Kilka dni temu zakupiłem ten teleskop na montażu typu AZ-5. Jest to mój pierwszy teleskop, który wybrałem po długim namyśle, oraz analizie wielu postów/porad. (Nie, nie chciałem Dobsona, który by mnie zniechęcił do obserwacji swoimi gabarytami). Swego czasu widziałem niebo refraktorem 60/600 Celestrona, którego miał znajomy, więc wiem mniej więcej czego się spodziewać po visualu. Mam jednak problem z osiągnięciem zadowalającej ostrości. Może to się brać z faktu, iż po prostu jestem kompletnym nowicjuszem jeśli chodzi o teleskopy, optykę i ich regulacje. Wczorajszej nocy pojawiły się po raz pierwszy dogodne warunki do obserwacji, więc skierowałem lunetę w niebo.Nie mam zbyt dużego zaświetlenia (teren pozamiejski), seeing był znośny, ale obiekt był stosunkowo nisko nad horyzontem. Skierowałem teleskop na Arktura i... zobaczyłem wielką,rozmazaną, wyblakłą kulę. Po wyostrzeniu do granic możliwości wyciągu obraz poprawił się, jednak nie był taki jak powinien. Gwiazda, która zdaje się powinna być punkcikiem, bardziej przypominała nieregularną figurę na kształt serca, która rozłaziła się na boki i była kilkukrotnie większa niż powinna. Pytanie: Co może być nie tak? Obserwacja prowadzona z balkonu, z zamontowaną lustrzaną nasadką kątową 90 i okularem Bressera SPL 26mm / 1,25'. Dodam, że w okularze 9mm było tylko gorzej. Dodatkowo załączam zdjęcia dwóch elementów, które sprawiają wrażenie istotnych, jednak leżakują luzem gdyż instrukcja nie wskazała mi co mógłbym z nimi zrobić. Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc