Kolejną gromadą są Plejady, których nie mogłem odpuścić zwłaszcza w towarzystwie Marsa
jest to efekt wczorajszego szybkiego wyjazdu za miasto. Czasu niestety miałem mało, dlatego zebrałem jedynie 45 minut materiału. Pogoda była idealna, a niebo na prawdę ciemne.
Nie jestem z obróbki tego zdjęcia do końca zadowolony, ale nie umiem już lepiej tego zrobić. Tło mi wyszło strasznie nierówne, podchodziłem do tego materiału z kilka razy i to jest moja najlepsza wersja.
Wprowadziłem dithering, ale nie zauważyłem dużej poprawy w jakości zdjęcia, ale pewnie dlatego że zrobiłem to dosyć nieudolnie. Zdjęcie jest też bez flatów, co też wpływa na pogorszenie jakości.
Dzisiaj jak się uda to spróbuję znowu sfotografować tą parę, tym razem mam nadzieję że trochę dłużej .
Ten sam zestaw co ostatnio
30x90s f.5.6 ISO 800