knowak
-
Postów
150 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Aktualizacje statusu opublikowane przez knowak
-
Eh, myślałem, że wyskoczę na kilka minut sfocić Słoneczko z achro i postanowiłem zaoszczędzić czas wieszając na AZ-GTi, bo to lekkie i szybko. Oczywiście montaż dzisiaj postanowił dostać szału: nie odpowiada na komendy, albo nagle rusza "w świat" z maksymalną prędkością. Cud, miód, 45 minut w plecy. ?
-
"Discovery of Extensive [O iii] Emission Near M31" https://iopscience.iop.org/article/10.3847/2515-5172/acaf7e ?
-
No i mam problem z bino Maxbright II i kątówką po przerwie obserwacyjnej. Przestała działać regulacja pozycji, czyżby któryś gwint się zapiekł? Teraz jedyne stabilne (dokręcone) położenie jest jak na załączonym obrazku - trochę krzywo, musiałbym siedzieć na teleskopie żeby dało się patrzeć.
Wydaje mi się, że ten element łączący powinien mieć możliwość regulowania tych 2 gwintów względem siebie, ale ani drgną... WD-40? Czy się zupełnie mechanicznie pogubiłem i działało to zupełnie inaczej?
-
Myślę o rozszerzeniu swojego setupu wyjazdowego pod lepsze nieba. Obecnie tylko lornetka 10x50, bo Mak zostaje w domu. ? I teraz dylemat: czy achro w stylu Bressera 102/600 na lekki montaż/statyw (szkoda, że 102/460tki wyparowały). Czy może lornetka kątowa, typu 82mm APM? Oczywiście zupełnie inne przedziały cenowe...
-
Nie wiem, czy oglądacie, ale filmy Huygens Optics o budowie teleskopu monolitycznego (z jednego kawałka szkła) mnie fascynują:
-
Co to, znowu pył z Sahary? Nie wystawiam teleskopu, ostatnio się źle skończyło. :-S
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
@knowak a który rejon Polski?
-
W styczniu 2022 było u mnie 27 godzin "słonecznych". Mniej niż pół średniej z poprzednich lat. Raz wystawiłem teleskop na godzinkę...
-
No i zerwał mi się gwint na śrubce kontrującej mocowanie ślimaka w AZ-EQ5 od byle lichego kręcenia, bo znowu się rozchulała oś Dec. Biorąc pod uwagę recydywę, to pewnie od nowości było coś nie tak. To teraz zacna przerwa w obserwacjach aż uda mi się zorganizować serwis...
-
Jaki format plików video jest obsługiwany przez forum..? Czy też droga wiedzie raczej przez link do youtube'a?
- Pokaż poprzednie komentarze 5 więcej
-
@lkosz pięknie dziękuję. Żeby mi jeszcze mojego małego filmiku forum nie rozciągnęło na cały ekran, to byłoby cudnie.
-
Pierwsze planety z Maka 180 + ASI 1600MM. IR/UV cut, Jowisz dodatkowo przez czerwony Baadera. ADC... chyba ustawiłem ok.
Warunki jakieś takie średnie. Niby nie płynęła przez wszystko rzeka, ale przerwa Cassiniego wizualnie w BCO 18mm była... ulotna. Ostrość bez focusera to trochę ruletka.
Pierwsze koty za płoty, coś widać.
-
Piękne akcje dziś na Słońcu. Kto nie ogląda / nie timelapse'uje, ten przegrał życie. ;-) Dałbym głowę, że widziałem mały rozbłysk w 2829, a super jasne protki strzelające i opadające z okolic 2831 dopełniły mojego przedpołudnia.
-
-
Nie wierzę, chyba zobaczę jutro Księżyc.
-
Takie moje znalezisko z dzisiaj: http://www.jb.man.ac.uk/~pulsar/Education/Sounds/sounds.html
Niby nie nowa informacja, ale usłyszenie tego zupełnie zmieniło mój odbiór. Jeden pik == jeden obrót gwiazdy cięższej od Słońca. Gęsia skórka...
-
No dobra, wszystko co mogło pójść źle - poszło. Flat z krzywym gradientem, północny panel robiony sporo później niż południowy (na montażu azymutalnym :D).
Wersja artystyczna szyta i wyrównywana huginem.
Panel południowy w natywnej rozdzielczości z ASI178MM, po dekonwolucji i kontrastach w gimpie. Jedyny sukces - flat zeżarł większość szachownicy z tego dziadowskiego sensora.
23.04.2021 po południu.
-
Wreszcie poskładałem Księżyc z 30go marca. Mak 180 + Canon 200D, 2 panele. Seeing bleh, w okularze trzeba było sporo cierpliwości żeby złapać detal. Canon w takich warunkach zupełnie leży. 100 klatek na panel, z czego najostrzej po wybraniu ledwo 10, ale dla redukcji szumu poszło 25%. Końcowy downsize ok 50%... Nie zauważyłem też, że na południu mi ostrość uciekła, więc szkoda kleić. Pamiątka jest, na forum wstyd wstawiać.
-
-
U mnie dzisiaj chmury totalne przez cały dzień, więc sprzętu nie przygotowałem. A o zachodzie Słońca nagle zrobiło się czysto, bez szans żeby zdążyć z teleskopem. Jutro leje.