Skocz do zawartości

MaciejK87

Społeczność Astropolis
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O MaciejK87

  • Urodziny 30.06.1987

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyna
  • Skąd
    Wałbrzych
  • Zainteresowania
    Astronomia, modelarstwo redukcyjne, literatura, gry wideo, motoryzacja
  • Sprzęt astronomiczny
    GSO 10", Bresser Messier 152l/1200, lornetka Bresser 20/80

Ostatnie wizyty

774 wyświetleń profilu

Osiągnięcia MaciejK87

  1. Miałem ten okular (GSO 15 SV), dawał bardzo dobre obrazy w achromacie Bresser 152L 1200. Jeżeli chcesz go używać z refraktorem to polecam, jeżeli z Newtonem to odradzam. Na próbę raz użyłem go w GSO 10" i z tego co pamiętam to obraz gwiazd nie był dobrej jakości.
  2. Uważaj na transport tej lornetki. Mi przy lekkim stuknięciu o blat stołu zrobił się niewielki zez. Teoretycznie ma opinie wytrzymałej, ale mój egzemplarz tego nie potwierdził (pudełko było kolorowe ).
  3. Jeżeli kolimowanie kolimatora już nie jest zniechęcające to polecam kolimator GSO. Tani, solidny i spełnia swoją funkcję. Nie widzę sensu przepłacać za sprzęt, jeżeli będzie używany do wizuala.
  4. To model plastikowy z zestawu firmy Hasegawa. Wzbogacony o elementy fototrawione, malowany w większości aerografem i poprawiany pędzlem.
  5. Wrzucę swoją próbę połączenia hobby astronomicznego z modelarstwem. Model przedstawia najbardziej znanego podróżnika międzygwiezdnego w skali 1:48, czyli jedną z sond Voyager.
  6. Używam go i jest ok, wymagał kolimacji na początku ale sprawuje się bez zarzutu.
  7. Kolimator jest łatwiejszy w ustawieniu niż sam teleskop. Tylko trzeba kupić taki który ma łatwo dostępne śruby do kolimacji, no i trzeba mieć mały imbus.
  8. Ja wożę swoje GSO 10" na miejscówkę jakieś 7 kilometrów, po względnie dobrych drogach. I po takiej podróży kolimacja jest zawsze lekko rozjechana. Śrub nigdy nie dokręcam na siłę dla bezpieczeństwa lustra. Patent na to jest taki że przed wyjazdem kolimuje dość dokładnie, a przed obserwacjami robię poprawki kolimatorem laserowym (nie ma z nim problemu w ciemnościach), oczywiście sam kolimator też mam już zjustowany.
  9. To i ja wrzucę swoją "rzepiarską" wersję z 9.06.2021 r.
  10. Obecnie to trudny temat do uchwycenia ze względu na białe noce. W jakich godzinach próbujesz zobaczyć ten obiekt? Bo przed 23:00 raczej nie ma szans na obszarach podmiejskich.
  11. Podsumowując, wg reklam firm farmaceutycznych wszyscy mamy hemoroidy, nieświeży oddech, łupież jak płatki śniegu, zaparcia, suche pochwy i niepłonące konary jednocześnie, zrogowaciałe pięty, zniszczone wątroby i bierzemy kiepski jakiś magnez. Człowiek czuje się obrzydliwie po chwili spędzonej przed TV. A my tu dyskutujemy o jakiejś tam szczepionce .
  12. Fakt. Auto tańczyło na zawieszeniu i szła ściana deszczu, do tego bliskie uderzenia piorunów. Nastawiałem się na lornetkowe obserwacje zaćmienia a dostałem widowisko dużo dynamiczniejsze .
  13. A to wałbrzyskie warunki mniej więcej o 12:30. Słońce wyszło zza chmur już po zaćmieniu. Za jakość zdjęcia przepraszam, ale nie mogę dojść do ładu z nadmiarem bajerów w nowym telefonie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.