Jestem posiadaczem tytułowego sprzętu wraz ze statywem i głowicą GOTO. Jestem też dosyć początkującym użytkownikiem teleskopu. Dosyć często oglądam nim księżyc, planety, układy podwójne i jasne DSy. Wkręciłem się trochę w obserwacje i z czasem zacząłem kompletować lepszy sprzęt, tj zamieniłem pryzmatyczną nasadkę kątową 1,25 cala na nasadkę 2 cale (z przejściówką 1,25) lustrzaną dielektryczną do tego kupiłem też kilka innych niż kitowych okularów w tym planetarny 6mm i soczewkę barlowa x2 (które są znacznie większe i cięższe od kitowych). No i po złożeniu tego pojawił się problem, a mianowicie "przegina" mi teleskop na montażu goto - tj. leci on na tył (od strony okularu), tak jakby dla tej głowicy na której mocuję tubę było za ciężko. W sensie nie wywraca mi statywu a jedynie teleskop na tym ramieniu obrotowym opada w dół tak że kieruje się centralnie w zenit. Teraz moje pytanie - czy to jest normalne i jestem skazany na nasadkę kątową 1,25 cala i małe kitowskie okulary czy też można tą głowicę jakoś usztywnić, zniwelować luz? Jeśli można to zniwelować to czy można to zrobić we własnym zakresie (jak?) czy też trzeba szukać serwisu Celestrona? Z góry dzięki za pomoc!