dobrychemik

a na początek najlepszym ćwiczeniem będzie zaimplementowanie pythona w c++ w ten sposób można dobrze poznać oba języki

Czy jest dostępny jakiś graficzny edytor do tworzenia GUI dla Pythona ?.

Poza komercyjnym Qt Designer etc.

Qt Designer nie jest "komercyjny". Samo Qt ma podwójne licencjonowanie.

GTK ma Glade ale PyGTK nie jest aż tak popularne. Są jakieś designery do Tkintera ale tkinter ogólnie jest bardzo prosty i stary. Kivy to nie wiem czy coś ma.

Plus aplikacje desktopowe zaczynają ustępować miejscu webowym.

Andrychów, z widokiem na południe. Ale niebo takie sobie.

Celem testu, za pierwszym razem, to celowałbym w coś łatwego i z dużą ilością gwiazd, żeby ocenić sobie później na spokojnie jakość prowadzenia oraz optyki.

Może Crescent?

Akuraż Rożek był moim celem, gdy ostatnio fociłem z SCT 9.25 zredukowanym do 900 mm ogniskowej

@MateuszWpo raz nie wiem który powtarzam: 14 dni masz na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny, możesz zwrócić produkt pełnowartościowy.

Jak ileś tam czasu po zakupie okaże się, że kupiłeś bubla, to powinieneś złożyć reklamację z tytułu rękojmi sprzedawcy za wady towaru. Jak masz "referencyjny" wykres dołączony do filtra, a z pomiarów wyszło coś zupełnie innego, to tutaj nie ma żadnej wątpliwości, że towar jest niezgodny z umową. Jeśli kupowałeś jako konsument (a pewnie kupowałeś, skoro mówisz o zwrocie czternastodniowym), to odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu rękojmi jest określona ustawowo, trwa dwa lata i nie podlega ograniczeniom.

Inna sprawa, że to nie rozwiązuje problemu jako takiego, tylko wraca on do sprzedawcy i to ten sprzedawca musi się z tym bublem teraz bujać - ale to też nie jest tak, że Ty nie możesz nic zrobić i wyłącznie na Ciebie to spada i się teraz martw.

Sprawdźcie filtry na podstawie FITsa zrobionego swoim sprzętem i nie róbcie z tego tematu gównoburzy bo to zaczyna być surrealne.  Nie bawcie się też w giełdową policje, kto chce niech mierzy, reszcie dajcie spokój.

Nie mam złudzeń, że producenci filtrów "masowych" dla amatorskiej gawiedzi będą testować każdy egzemplarz i dodawać do niego dokładną metryczkę z pomiarów. Tak jak napisała Justyna, cena takiego "gwarantowanego" filtra musiałaby być dużo wyższa.

Ale sama idea "gwarantowanego" filtra nie jest zła. Producent mógłby mierzyć część filtrów ze swojej produkcji i te które zmieściłyby się w jego "założeniach projektowych" sprzedawałby jako "individually tested" np. dwa razy drożej. Te które nie przeszły testów sprzedawałby jako "out of parameters" za pół ceny. Pozostałe (nie testowane), czyli bez gwarancji zgodności z założeniami projektowymi jako "not tested" w "normalnej" cenie. Byłoby to uczciwe. Tylko co wtedy do roboty miałby kolega Oskar?

Podczas przeostrzania guiding pewnie będzie wariował.

Do kół filtrowych, z tego co widzę, dokładają śrubki M2x4 i M2,5x6; te pierwsze pewnie do mocowania filtrów, a te drugie do kamer. Chyba.

@Maetrik https://astronomy-imaging-camera.com/tutorials/5-connection-methods-to-get-55mm-back-focus-length/

Mniej więcej w 1/3 strony widać takie połączenia.

Oskar, ale chodzi właśnie o to, że w układzie telecentrycznym te stożki o rozwartości światłosiły są RÓWNOLEGŁE. To ważna cecha w fotografii cyfrowej (w odróżnieniu od analogowej), a jeszcze ważniejsza w astro-foto. Dlatego średnica ostatniej soczewki we flatenerze / reduktorze ma zawsze większą średnicę niż matryca, do obsługi której jest on dedykowany.

Telecentryczne są też np. soczewki Powermate - w odróżnieniu od Barlowa.

Nie mówię tu o jakiejś idealnej telecentryczności (< 1⁰) , ale i tak stopień zbieżności wychodzącej wiązki trzeba by najpierw określić dla każdego modelu astrografu z osobna, żeby coś sensownie liczyć dalej.

Jeszcze jedno: ten diagram powyżej ma się nijak do astrofoto. Promienie równoległe nie są ogniskowane w jednym punkcie, a powinny. Za to w jednym punkcie ogniskowane są tu promienie wpadające pod różnymi kątami.

Ale wracając do samej telecentryczności. Chodzi mi po głowie eksperyment z użyciem refraktora ED+flattener+ laser. Sprawdzić wypadkowe kąty załamania wiązki lasera po przejściu przez caly układ.

Ja też się nad tym zastanawiam. Nawet mi przyszedł do głowy teraz taki pomysł, żeby skorzystać z takich usług i zrobić sobie mozaikę na ścianę w olbrzymiej rozdzielczości, żeby na całej ścianie można było wydrukować w DPI 600. Z drugiej strony wolę na ścianie jednak mieć swoje. A to maksymalnie wydrukuję na 1,5 - 2 m na długości.

Ale nawet jak się zdecyduję na "kupowanie" takich zdjęć, to i tak nie zrezygnuję z ich samodzielnego wykonywania.

Temat jest o tyle dla mnie na czasie, bo właśnie planuję zakup drogiej kamery i bardzo drogich filtrów 2.0". Wypada mieć jakieś w miarę sensowne wewnętrzne przekonanie, że to ma jakikolwiek sens. 

Oczywiście, że ma! Zawsze ma! Jak pisał wyżej Bartek, to odwieczna kwestia "po co to robić, inni juz to zrobili lepiej". Odpowiedź to "dla własnej satysfakcji".

Uwierz mi, że króliczka będziesz zawsze gonił, dystans będzie dążył do zera ale nigdy go nie osiągnie :-) Zawsze będziesz miał co robić.

Ja natomiast nigdy nie przestanę zachęcać do publikacji, ponieważ, moim zdaniem, stanowczo zbyt wielu uzdolnionych ludzi, którzy osiągają dobre rezultaty w najbardziej ekstremalnym rodzaju fotografii ich nie publikuje. Co uważam za stratę dla naszego grona.

Więc nie przestanę Cię nagabywać, hehehe.

To jak nie chcesz pochwał ani krytki, to chociaż dla naszej przyjemności pokaż 😁

Co za mękoły... może coś poszukam...

Czy jak L-Pro ten L-Quad też nie będzie zaburzał kolorów gwiazd?

Nie da się zrobić antyLP zupełnie nie zaburzającego kolorystyki, ale tak - ma zaburzać w możliwie niewielkim stopniu.

Zamawiam 1 szt.

Oskar, możesz na tych testach zarobić kupę kasy. Gdy zaczną Ci płacić, żebyś przestał publikować ich wyniki.

Zarobek może być podwójny. Producenci za brak publikacji, konkurencja za publikowanie 

Jankesi boją się kontynuować wątek.

no tylko kup odblokowany moduł z sensorem Sony...

hm, czyli klasyczne co zrobisz jak nic nie zrobisz  w każdym razie gdybyście usłyszeli kiedyś gdzieś o takiej inicjatywie, to pls o znak-sygnał

To ja się w takim razie pochwalę, że jedzie do mnie właśnie Apollo M-Max Pro, czyli 432 mono z (pełnoprawnym termoelektrycznym) chłodzeniem, od P1. Niby w piątek ma być u mnie.

A co do ADC - skoro matryca daje 12 bitów rozpiętości tonalnej, to czternasto- czy szesnastobitowe ADC nic nie wniesie; tak jak np. w przypadku znanej i lubianej drzewiej matrycy KAF-8300.

Czyli podsumowując, najważniejsze jest niebo

@Behlur_Olderys Czemu mówisz że szum wynosi 45ADU? Twierdzisz ze SNR będzie 2000^2/90^2 ?

@Szymon Szozda na piwku to przegadajmy w najbliższym czasie

no ale z 1nm to już będziesz mocno ograniczony. Trzeba pamiętać że sygnał z galaktyk jest na pewnym przesunięciu, które trzeba już brać pod uwagę mając 3nm filtr.

Otrzymanie filtra 1 nm z filtra 3 nm jest bardzo proste. Wystarczy go trochę okopcić sadzą (byle równo), wtedy puści tylko pik sygnału.

Albo kupić od Celestrona, wtedy przychodzą już okopcone, tak jak ich SCT

to jest kolorowa kamera, musi być tańsza

Patrząc na to poniżej, to wymiana 294 na 2600 ma umiarkowany sens.

Bardzo umiarkowany sens, tym bardziej że 294MC ma większy piksel. Więc z uwagi na mojego newtona i skalę z tą kamerą ~1 "/px, swojej 294MC nie oddam nawet za cenę nowej.

Ewidentnie z "orbit" chciał się podszkolić, tylko nie wiedział w jaki sposób zagaić rozmowę

Jednak należy docenić za pokorne podejście do kwestii braków edukacyjnych w tym zakresie.

Ewidentnie chory człowiek.

Niekoniecznie. Mógł to być również zwykły trolling.

Tu nie chodzi o chwalenie się. Po prostu mnie to cieszy, a chyba w końcu po to ma się hobby, by czerpać z niego zadowolenie. Mam fantastyczną frajdę z tych zabawek, ot co 

@dimisznaczy - jak powiem, że wisisz mi dwie stówy, a Ty powiesz że wcale nie - to tak naprawdę wisisz mi stówę?

@dobrychemik rozumiem i jak wiesz sam mam FRA600. Telep w swojej klasie wydaje sie udana konstrukcja. U mnie z OSC traci abberacja chromatyczna, ciut mocniej nizbym chcial. Zobaczymy jak bedzie w mono. 

Sławek, kruca fiks, toś mi tu dowalił tym Cemem. Nie dam rady wydać na montaż tyle kasy. Dopiero co FRA600 kupiłem...

Cem70 powiadasz? 

Oskar, ja tylko opowiadam, jakimi kryteriami kierowałem się przy wyborze montażu. Ma ten CEM70G swoje wady, ale z wyboru jestem zadowolony. Za tę kasę trudno chyba o lepszy i solidniejszy montaż. CEM70G przy masie własnej ~15 kg jest jeszcze na granicy mobilności, a  powiesić można na nim 30 kg. Więc jak sobie wymyślę Newtona 10" albo nawet 12", to nie będę musiał szukać nowego montażu.

CEM70G bije więc na głowę AZ-EQ6 pro pod względem nośność / masa własna. No i jeszcze po kilkoma innymi względami. Wiem, cena czyni cuda...  Ja jednak postanowiłem zainwestować na kilka lat przynajmniej. Minęły już dwa i na razie nie nachodzą mnie myśli o zmianie.

A jeżeli chodzi o wizuala, to nie ma niczego lepszego niż ręcznie popychany montaż azymutalny bez żadnego gopro (mam taki). Frajda podwójna, bo najpierw musisz znaleźć sobie obiekt.

No faktycznie, nie sprecyzowałem.

Ja poprzednio też:-) Ale widziałem, że gwiazdy były z materiału NB, więc to zrobi różnicę.

Ostatnio produkuję rozsądne gwiazdy pseudo-RGB z Ha i OIII 300s ale z 600s to bym nie chciał.

W NB wolę mieć dużo szczegółów mgławicy niż ładne nieprzepalone gwiazdki. Poza tym przy 300 sekundach większe gwaizdki i tak sa powyżej 65k, a dwa razy więcej klatek przy 50 MB na klatkę (OSC z dual band) robi dużą różnicę.

Najgorsze jest to, ze kupisz tańszy i za rok go będziesz sprzedawał by kupić lepszy. Aż kupisz w końcu to co chciałeś mieć od początku, tylko dwa razy drożej.

U mnie akurat "astrofaza" nieco osłabła na korzyść innej zajawki, ale zgadzam się z przedmówcą.

To zupełnie jak u mnie. Na początku roku byłem już gotowy wydać kopę kasy i zarywać noce. Na szczęście mi przeszło. Ze zdwojoną siłą wróciła pasja do fotografowania przyrody oraz do postprodukcji i drukowania fotografii. Ale miałem też ostatnio chwilę zwątpienia jak czytałem o ZWO AM5... myślę, że by mi wystarczył... ?

@bas.sic - duże zestawy i tak wymagają zasilania więc z tym problemu nie ma. Sterownik grzałek? A po co? Prądu nie muszę oszczędzać. Zdziwiłbyś się jakbyś zobaczył ile kabli idzie do tuby z walizki - trzy! Jeden USB do kamery, jeden zasilający do kamery i jeden do grzałki.

Natomiast do zestawów wyjazdowych pewnie bym Asiair lub coś podobnego stosował gdyby nie fakt że nie używam sprzętu ZWO

Dodam, że w moim przypadku każdorazowo muszę sprzęt transportować i montować wszystko od zera. Wszystko, co choć trochę ułatwi mi życie przyjmuję z wdzięcznością. A AsiAir bardzo mi ułatwia życie.

Wiadomo, komputer ma większe możliwości, ale w moim przypadku nie to jest priorytetem. Na laptopie mam zainstalowaną Ninę i próbowałem z nią działać, ale jest o wiele mniej intuicyjna niż AsiAir i jakoś jej nie lubię.

To wrzucę kamyczek do tego ogródka. Gdybym sam nie zobaczył to bym nie uwierzył. All sky polar alignment czyli ustawianie bez widocznej Polarnej.  Daję pierwszy raz, odchyłki poniżej 1 minuty w obu osiach. No to odpalam procedurę ponownie, żeby sprawdzić czy faktycznie jest dobrze. Okazuje się że w jednej osi jest kilkanaście minut odchyłki. Coś mnie tknęło i nie dotykając żadnego pokrętła daję "refresh". I pokazuje się kilka minut odchyłki ale .....................w drugą stronę. Montaż AM5

A jak ED102 będzie fajny, to może kupię drugi i zlecę komuś przeróbkę na bino.

I to jest słuszna droga (choć dość droga)

Zostały 2 ostatnie sztuki Askara 185/1295 , brać bo więcej może nie być  .

Muszę spróbować, mam nowy szybszy komputer, zobaczymy

Pokazywałem M94 w full res a to oznacza ze jest potencjał na drizla jak rozumiem. Zachęciliście mnie i zrobiłem go ale zysku nie ma jakościowego jak dla mnie. Tyle ze ja składałem z 37klatek wiec prawie wstyd...

Do drizla musi być dużo klatek, bez tego nie ma sensu.

No dobrze, wracamy do czystego powietrza - sam wiesz jak to jest: bezbarwny, bezwonny a dusi  

Ale miło, że widoczność lepsza. Zresztą kilka razy w roku wracam do grodu Kraka i od czasu pracy darzę go ogromnym sentymentem. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy wychodzą obserwować na pole  

Oskarze, spróbuj tego:

Irish Coffee - przepis na kawę po irlandzku - Blog Coffeedesk.pl

Obudzi bez wątpliwości- najpierw polecisz wysoko, jednakże lądowanie może być twarde ?

Michał, wielkie dzięki za przypomnienie, że istnieje coś takiego jak kawa po irlandzku. Parę lat temu piłem i mi smakowało. Bardzo chętnie przypomnę sobie ten smak, ale to już jutro