Dotknąłeś bardzo istotnej sprawy.
Reklamowanie leków - z drobnymi wyjątkami np. leki przeciwgorączkowe jest zakazane.
To co widać w reklamach, to suplementy diety, dla których nie potwierdzono działania terapetycznego.
Dokładnie jak jest w przepisach, nie pamiętam, bo już się tym nie zajmuję.
Prawie ćwierć wieku przepracowałem w farmacji, przy produkcji i badaniu produktów leczniczych i śmieszy mnie gdy ktoś opowiada o dopuszczaniu nieprzebadanych produktów na rynek, lub o tym że wytwarzanie szczepionek to taki super interes. Marże są wysokie, bo koszt badań i wprowadzenia na rynek jest olbrzymi. Trzeba odzyskać zainwestowane pieniądze.
Nie można reklamą zwiększyć sprzedaży produktów na raka (tak raka się skutecznie leczy jeśli jest wcześnie wykryty, lecz niestety nie ze 100% skutecznością) czy ryfampicyny lub pirazynamidu, którymi się leczy gruźlicę (a nie tak jak pisał wcześniej kolega penicyliną). To są produkty często wytwarzane na zamówienia rządowe.