Gorthin

Wyjazd na początku września bo księżyc prawie w nowiu. Liczę, że chociaż trafi się jedna noc bezchmurna i będzie widać fajnie DM. I będzie pamiątka Tak muszę gdzieś przetestować telefon, ewentualnie pożyczyć aparat, albo kupić jakiś niedrogi podstawowy aparat, który da radę. Telefon mam niby z tego roku i te tryby nocne i długie naświetlania ma, ale jak daje sobie radę można to tylko na zywo sprawdzić.

Miejscówkę wybrałem jednak Sopotnię. Z LP wygląda, że jest szansa. Plus wyczytałem, że po 00:00 wyłączaja światła więc jest jeszcze większa ciemność niż LP podaje. A termin to jednak 2-5 września ze względu na księżyc. Ostatni tydzień sierpnia to duża tarcza, a początek września to od 17% do nowiu. Więc liczę jeszcze na pogodę jak w lato i brak księzyca. Mam nadzieję, że trafię chociaż w jedną noc bezchmurne ciemne niebo. Nie musi być zaraz cała DM, ale chociaż trochę. Mam nadzieję, że chociaż trochę mój telefon poradzi sobie z długim naświetlaniem i będzie jakaś w miarę ładna pamiątka :D

Witam. Mam takie pytanie i prośbę o pomoc. Widok Drogi Mlecznej jest niesamowity, i pomyślałem o oświadczynach w takich okolicznościach. W Bieszczady mam kawałek drogi. Zdecydowanie bliżej mam w rejony Żywca, ewentualnie Beskid Niski. Dlatego chciałem prosić o jakąś podpowiedź gdzie w okolicy Sopotni/Sobolowki spróbować namierzyć Drogę Mleczną, a czytałem, że w Sopotni po północy dodatkowo gmina gasi światła. Ewentualnie może rejony Gładyszowa/Czarne to też dobre miejsce na tego typu wyjazd. 1/ Sopotnia Wielka - droga do Krzyżowej jest tam punkt widokowy? Faktycznie dobra miejscówka? Jak to jest z tym wyłączaniem świateł w gminie? 2/ Sobolówka - okolice. Być może Polana Królowa na szlaku na Rycerzową. 3/Gładyszów/Czarne Może coś innego polecicie? I czy faktycznie można tam zobaczyć ciemne niebo? I jeśli można prosić o podpowiedź o termin w którym spróbować upolować dobrą pogodę. Wstępnie planowałem na przełomie jesieni jechać (23-26 września). Ale wydaje mi się, że może być różnie, więc bardziej skłaniam się na termin (26-29 sierpnia). Wiem, że pogoda to totalna loteria, ale może ze swojego doświadczenia możecie coś podpowiedzieć amatorowi. Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.

A możecie podratować linkiem do tego wpisu Damiana P. na AF? Bo było to już tutaj wspomniane, ale nie mogę znaleźć.

Wątek bardzo się rozkręcił, a mnie jako początkującemu ciężko się połapać Z góry informuję, że absolutnie mam świadomość i doskonale wiem, że sprzęt do 300zł to będzie bardzo przeciętny sprzęt. Poza jakimiś odwiedzinami obserwatoriów to będzie mój pierwszy raz samemu, sam na sam z niebem. Doskonale rozumiem, że dzisiaj na rynku jest tyle firm, optyka stoi na bardzo dużym poziomie, i doskonale rozumiem, że sprzęt, który będzie dobrze wykonany i z dobrą optyką pewnie trzeba szukać bliżej 1000zł a nie 300zł. Zgłosiłem się tutaj z prośbą o dobranie czegoś w granicach 300zł +/-. Chodziło mi tylko o to abym nie wybrał jakiegoś totalnego chłamu, którym nic nie zobaczę w porównaniu z gołym okiem. Tylko w zasadzie o to. A wiem doskonale, że to nie będzie idealny sprzęt, nawet pewnie dobry. Statyw już w zasadzie mam. Samoróbka trochę, ale wojnę przetrzyma. Głowica nastawna w kilku kierunkach jest. Tylko metalowy adapter załatwię. Także to już mam załatwione. Niestety mało jest wyboru za kwotę do 300zł. Więc wydaje się, że zakupię tego SM. Na początek będzie ok. Jak tylko załapię bakcyla. I będzie super zabawa w poznawaniu nieba, wrócę na pewno po porady o sprzęt o niebo lepszy od tego SM. A te niecałe 300zł jakie wydałem. Cóż, pewnie pierwsza rata lepszej lornetki. Ale statyw zostanie ze mną. Lornetkę ewentualnie sprzedam z małą stratą, komuś kto też będzie chciał zacząć przygodę

Pod Łodzią mieszkam.

Poczytałem, przeczytałem i oczywiście jestem świadom. Moja pasja to rowery, i tutaj też zapytany o sprzęt za jakąś kwotę podobne dyskursy bym prowadził. Jestem świadom, że mogę dołożyć, jeszcze dwie, trzy stówy i mieć lepszy sprzęt. Ba! Znalazłbym kasę i na sprzęt za 1500zł powiedzmy. Ale jestem świadom, tego, że wolę wydać teraz 200 max 300zł niż od razu ponad 1000zł i odpuścić sobie za chwilę. Pewnie sprzęt sprzedam i było by ok, ale różnie może być. Jeśli się wciągnę, uda mi się pójść do przodu to pewnie wrócę do tematu lepszego sprzętu, lornetki czy teleskopu. W większym budżecie. Teraz martwię się czy księżyc odnajdę na niebie Dlatego szukam czegoś na początek przygody z astronomią. Taki dość totalny początek Do tej pory bardziej rakiety mnie interesowały. Ale chciałbym spróbować zmierzyć się z astronomią. Poszukać czegoś na niebie. Raz, ze dwa lata temu byłem w obserwatorium i tam na teleskopie oglądaliśmy sobie wieczorem to co aktualnie można było, i teraz chciałybm spróbować. Dlatego nie chcę majątku od razu wydawać, jeśli wyjdzie, że nie daje rady namierzać punktów na niebie. I dam sobie spokój, bo za trudne Mało jest tych lornetek, których szukałem wg Waszych uwagi i wpisów z internetów. Wychodzi, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakup tego Celestrona SkyMaster 15x70 w cenie 220zł. Znalazłem ewentualnie jeszcze te dwie lornetki do rozważenia: https://deltaoptical.pl/lornetka-entry-7x50?from=listing https://deltaoptical.pl/lornetka-delta-optical-entry-10x50?from=listing P.S. Do tego chyba sam ogarnę statyw. Mam statyw pod rower. Ciężki jak diabli, bo wiszą na nim rowery górskie. Muszę tylko ogarnąć połączenie lornetki ze statywem. Ale pracuję w firmie z CNC to narysuję sobie jakąś przejściówkę i połączę ją z adapterem. statyw obraca się dookoła, brakuje tylko góra-dół Mój statyw Może w ten sposób coś z tego będzie?

Tego Celestrona mógłbym kupić w cenie 220zl. Jednak widać, że wokół tego modelu jest tylu samo przeciwników ilu zwolenników. Coś jeszcze wartego w budżecie do 300 zł? Trochę szkoda wydać mi więcej kasy, a teoretycznie mógłbym, na coś co mnie nie wciągnie, albo nie podołam zadaniu. Ewentualnie mniejsza lornetka mogła by zostać jako lornetka w góry, a ten Celestron może robić problem i pewnie poszedłby do sprzedaży w razie czego.

Budżet to najlepiej max 300 zł. Ewentualnie coś ze statywem 350 zł jeśli to możliwe. Znalazłem jeszcze dwa takie egzemplarze: Ale tu znowu BK7 więc pewnie znowu odpadną. https://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=3186&lunety=Lornetka astronomiczna Celestron 7x50 Cometron https://teleskopy.pl/Lornetka-Levenhuk-Atom-20x50-teleskopy-5527.html

No właśnie też się naczytałem, że słabo wykonana. Plastikowa dość. Na mrozie może być słabo. Ale znowu mimo wszystko na początek polecają do Astro. Chociaż bez statywu rzekomo do niczego nie posłuży. Mogę kupić używaną w cenie 220 bez statywu, czyli doliczając statyw i adapter to około 150 zł pewnie. Dlatego sam już nie wiem co lepiej kupić. Ktoś miał styczność z tym Olympusem?

Statywu nie planowałem. Ale widzę, że prawdopodobnie nie obejdzie się bez niego. Także pewnie statyw dokupię. Czyli jak rozumiem z dwóch wyżej wymienionych lepiej do Astro brać celestrona?

Witam. Jaka lornetka lepsza na początek przygody z obserwacją nieba: celestron skymaster 15x70 czy olympus 8x40 dps i ?