Witam szanowne grono.
To mój pierwszy post na Astropolis. W balkonowe obserwacje bawię się od dwóch lat (newton), interesuje się astronomią nieco dłużej. Mieszkam w Beskidzie Śląskim ale już niedługo przeprowadzam się w jeszcze ciemniejszy Beskid Sądeki Mam do Was prośbę o pomoc w wyborze montażu. Chciałbym skompletować zestaw do maksymalnie mobilnej astrofotografii. Plan wygląda następująco - Wrzucam wszystko w plecak, idę w góry, rozkładam się na polance, zbieram materiał i piję herbatę z termosu. Ma być lekko i super mobilnie.
Sprzęt, który posiadam to:
-Canon 650D
-Sigma 17-50 f2.8
-Samyang 135 f2.0
-wężyk Newell
-statyw Manfrotto 290 z głowicą kulową
Dość szybko okazało się, że bez montażu niewiele ponad księżyc i drogę mleczną da się tym sensownie cyknąć. Do pełni szczęścia brakuje tylko montażu. O tytułowych montażach napisano w internecie na prawdę sporo, ale nie mogę znaleźć dość istotnej dla mnie informacji. Ile te montaże potrafią udźwignąć bez przeciwwagi? Czy ktoś z bardziej doświadczonych kolegów i koleżanek potrafi mi jednoznacznie napisać "na luzie da radę" albo "bez przeciwwagi ani rusz".
Zestaw aparat + obiekty waży odpowiednio ~1400g z Sigmą i ~1700g z Samyangiem.
Na dzień dzisiejszy bardziej skłaniam się do montażu iOptrona (mniejszy, lżejszy, pokrowiec, lunetka biegunowa nie jest zakrywana głowicą kulową).
Dodam, że nie mam w planach rozbudowy zestawu o guaidera, czy wymiany w przyszłości lustrzanki na jakiś mały refraktor.
Z góry dziękuje za pomoc.