Skocz do zawartości

FalconHeavy

Społeczność Astropolis
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia FalconHeavy

4

Reputacja

  1. Pieniędzy nie odzyskałem. Rzecznik konsumenta wystosował wówczas pismo do tpl i do mojej wiadomości. Potwierdził oczywiście że zwrot w terminie 14 dni jest moim prawem jako konsumenta. Trwało to tyle że w tzw. międzyczasie napisałem maila do tpl o odesłanie bino skoro K. nie zamierza oddać pieniędzy a bino jest do odbioru w W-wie(!). Potem plułem sobie w brodę że byłem za miękki. Trzeba było założyć sprawę, jeździć intercity do W-Wy, brać hotele itd. Prowadzę firmę więc jestem co jakiś czas w stolicy. Finalnie całość kosztów procesowych poniósłby K. Co mógłbym jeszcze dodać z perspektywy czasu? Może to że kupiłem trochę sprzętu, m.in. dwie kamerki ZWO, Esprita 100, monta HEQ5, kilka ESów 82. Wszystko w DO, cena zawsze konkurencyjna do tpl, wystarczyło napisać maila lub zadzwonić. Czy warto kupować u tego cwaniaczka? To już pozostawiam Waszej ocenie. Przypomnę tylko co napisał K.: >> - brak podstaw formalnych zwrotu >> - brak podstaw merytorycznych zwrotu >> - zgłoszenie jakiejś wady na poziomie merytorycznym nieakceptowalnym w >> przypadku osoby dorosłej zajmującej się daną tematyką (nie będę się >> rozwijał, nie ma z kim rozmawiać, i nie zamierzam być tracić tu ani >> chwili) >> >> No, no, Powodzenia. Wszystkie fora astro, Facebook, adwokat. >> A my potem: wszystkie fora astro, FB, adwokat, Urząd Skarbowy? Zobaczymy. >> >> >> ------------------------------------------ >> Z poważaniem / Kind regards >> >> Aleksander Kacz
  2. Arecibo można obejrzeć na netflixie. Dokument nazywa się Obce światy.
  3. Oczywiście, nie czekałem do ostatniej chwili. DHL potwierdził mailowo dostarczenie na drugi dzień. Rzecznik konsumenta również nie miał w tej kwestii wątpliwości.
  4. Moim ostatnim zakupem była nasadka bino WO. Jak wiadomo różnie z nimi bywa i tym razem zaznaczyłem w korespondencji że chciałbym mieć możliwość ewentualnego zwrotu. Towar jak zwykle dotarł szybciutko, pieniądze skasowane, wszyscy szczęśliwi. Nie do końca… Nasadka nie dawała obrazu jakiego się spodziewałem w maku (kupionym zresztą w TPL). Obraz był rozjechany, nie dało się złożyć planet w jedną całość. Oczy bolały, zero przyjemności z obserwacji. Miałem okazję patrzeć przez bino SW i spodziewałem się przynajmniej takiego samego obrazu. Wydrukowałem formularz zwrotu i odesłałem kurierem paczkę. Minął drugi miesiąc, pieniędzy nie zwrócili. Sprawę skierowałem do rzecznika praw konsumentów. Kontakt z właścicielem to jakiś ponury żart. To taki Dr Jekyll i Mr Hyde. Dopóki kupujesz i płacisz wszystko jest OK. Coś pójdzie nie tak i do akcji wkracza pan Hyde. Więcej w wątku poświęconym nasadce bino WO.
  5. Zwrot przyjął, pieniędzy nie zwrócił. Ostatni mail to: Towar do odbioru w Warszawie.------------------------------------------Z poważaniem / Kind regardsAleksander K* Napisałem że sprawę nagłośnię, social media, fora astro, adwokat. Odpowiedź: >> No, no, Powodzenia. Wszystkie fora astro, Facebook, adwokat.>> A my potem: wszystkie fora astro, FB, adwokat, Urząd Skarbowy? Zobaczymy.>>>>>> ------------------------------------------>> Z poważaniem / Kind regards>>>> Aleksander K* Stare przysłowie mówi "Chytry dwa razy traci".
  6. Tak zrobiłem, zwrot w terminie, wydrukowany formularz ze strony i DHL. Nasadkę wkładałem w materiałowych rękawiczkach żeby nie zostawić nawet odcisków palców. Opiszę korespondencję z Aleksandrem K. w wątku poświęconym teleskopy.pl bo już wiem że jest więcej takich osób. Pasjonatów astronomii jest tu kilkadziesiąt tysięcy ale sklepów raptem kilka. W większości z nich robiłem zakupy ale tylko tu spotkałem typowego Janusza biznesu.
  7. Witam, Testowałem nasadkę WO w maku 127. W moim przypadku nie dało się złożyć obrazu na planetach w jedną całość. W dodatku wewnątrz bino pojawiała się mgiełka, jakby zaparowało w środku. Testowałem kilka nocy, przeczytałem chyba wszystkie wątki poświęcone temu tematowi, tuba wychłodzona dobre 2 godziny. Bino kupiłem w teleskopy.pl i to był błąd kosztujący mnie 1400 PLN. Odesłałem paczkę w ustawowym terminie, pieniędzy nie odzyskałem. Mimo że nie musiałem podawać powodu zwrotu, napisałem: >> >> > Chciałbym poinformować że zwracam do Państwa nasadkę bino. Niestety nie jestem w stanie złożyć obrazu planet w jedną całość. Na dodatek parowanie wewnątrz toru optycznego jest na tyle uciążliwe że nie da się sensownie prowadzić obserwacji. >> >> > >> >> > >> >> > >> >> > Bino przetestowane na maku 127 kupionym u Państwa (z którego jestem bardzo zadowolony). >> >> > >> >> > Do przesyłki (DHL) dołączyłem niezbędne dokumenty pobrane z Państwa strony. Mijają dni, maile bez odpowiedzi. W końcu jest odpowiedź: >> - brak podstaw formalnych zwrotu >> - brak podstaw merytorycznych zwrotu >> - zgłoszenie jakiejś wady na poziomie merytorycznym nieakceptowalnym w >> przypadku osoby dorosłej zajmującej się daną tematyką (nie będę się >> rozwijał, nie ma z kim rozmawiać, i nie zamierzam być tracić tu ani >> chwili) Szerzej w wątku poświęconym sklepowi teleskopy.pl żeby nie zaśmiecać tematu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.