Haha, sobotę 13 też jechałem w te okolic Dotarłem pomiędzy miejscowości Kleszczyny a Osowskie. Droga na zakręcie była na tyle szeroka, że samochody mogły się minąć. Było trochę śniegu, ale udało się nie zakopać (musiałem uważać, bo byłem sam i bez łopaty). Na mapie zanieczyszczenia światłem te okolice wyglądają bardzo sensownie, więc to może nie aż taki zbieg okoliczności. W Blizinach nigdy nie byłem. kilka razy pojechałem za Elbląg - okolice gminy Wilczęta, dojazd w większości jest ekspresówką, więc szybko idzie.
Mieszkam w Gdańsku i nie znam nikogo z okolicy kto podziela nasze hobby. Próbuje swoich sił w astrofoto. Jakby się szykował jakiś wypad to dajcie znać, będę obserwował to forum. Zawsze raźniej w grupce niż samemu całą noc na jakimś polu