Mam tą lornetkę i z tego co przeglądałem jakiś czas temu, kilka osób na tym forum też ma. Przed kupnem zasięgałem tu opinii na priv. Dla mnie bomba, porzuciłem dla niej TS 25x100. Gabarytowo to sporo mniejszy i blisko połowę lżejszy egzemplarz. Dokupiłem niedawno żuraw i komfort obserwacji wyraźnie wzrósł. Dla mnie osobiście między 25x100 a 20x80 w powerze i aperturze przepaści nie ma, a mniejsze gabaryty powodują, że można kupić tańszy żuraw bez potrzeby rozbijania banku. Jak przez chwilę miałem dwie wspomniane wyżej bino i mogłem porównać jeden do jednego oba modele, stwierdzam, że zdecydowanie Orion lepszy: oddanie barw, punktowość gwiazd i ostrość obrazu. Miałem wrażenie, że Orion to obraz HD, a TS to obraz SD.
Wiele osób na tym forum poleca modele sprawdzone np. seria BA8, ale bardzo drogie, dla wielu użytkowników za drogie. Orion to jeden z sensowniejszych kmpromisów między ceną i aperturą.
Tak jak wyżej opisałem, musiałbym trafić na naprawdę dobry egzemplarz 100 mm żeby siłowanie się z nim było warte przesiadki, choć tak jak wspomniałem dzisiaj, kusi mnie powerowanie na kątowej nawet do 45x żeby dostrzeć coś więcej niż mgiełki obiektów. Tylko cena jest odstraszająca i siłą rzeczy zmusza żeby mimo moich obaw na poważnie rozważyć Newtona na Dobsonie.