Skocz do zawartości

BartoszD

Społeczność Astropolis
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia BartoszD

0

Reputacja

  1. Wyrzekłem się życia na prawie rok pobytu na końcu świata, to sobie to chociaż jakoś zrekompensuję. Z tegoż samego powodu testy odbędą się... w październiku. Dla mnie to niedługo, ale to pojęcie bardzo względne. Ale na pewno z wielką przyjemnością będę się dzielił wrażeniami z obserwacji! To obiecuję. Dzięki za dobre słowo!
  2. Witam ponownie! Wiecie co... Koniec końców, jak podliczyłem sobie ile planuje wydać na okulary do 10", to aż się w głowę puknąłem, że chcę zrezygnować z 12" przy tej różnicy cenowej. Tak więc stało się, klamka zapadła. O ile sam teleskop kupię po powrocie do kraju, tak przesyłka od Dona z EyepiecesEtc już jest w drodze do mnie. Oto, co będzie do 12" GSO: - APM 30 mm UFF 2" - TeleVue Panoptic 19 mm - TeleVie Delos 14 mm - Pentax SMC-XW 10 mm - Pentax SMC-XW 7 mm - Filtr DGM Optics NPB 2" Cel na odległą przyszłość - Nagler 22 mm, ale to za dłuuuugi czas. Teraz pozostaje tylko wyczekiwać powrotu do domu i pierwszego światła z kosmosu. Mam nadzieję, że nie będę żałował żadnego wyboru. Dzięki za wszelkie rady, pozdrawiam!
  3. Hmm, dobra, dzięki za informacje! W takim razie chyba wezmę do podręcznego trzy rozpakowane okulary (wartości w sumie ok. 1000$), zawinięte w jakieś np. ręczniki papierowe i związane dla bezpieczeństwa, a pozostałe dwa rozdzielę po znajomych. W razie czego, kupiłem używki i wiozę w prezencie dla kogoś z rodziny (akurat mam wujka, emerytowanego astronoma - więc cele naukowe ), a kolega pozostałe dwa... Też dla kogoś w prezencie. Myślicie, że będzie ok? Pudełka bym schował do bagażu głównego i wsadził do nich jakieś pierdoły, bo w sumie fajnie je mieć potem, bo nie mam żadnego case'a na sprzęt.
  4. Mili moi, Dziękuję Wam bardzo za wszystkie porady! Nie spodziewałem się tak licznego odzewu, naprawdę. A przy tym jeszcze jak konstruktywnego! Czerpałem te wskazówki garściami konfrontując je ze swoimi planami i zapatrywaniem na temat. Do tego stopnia, że aż muszę odpisać zbiorczo, a nie każdemu z osobna, choć bym bardzo chciał, bo każdą wolną chwilę poświęcam na rozeznanie w temacie i sprawdzanie dostępności sprzętu w sklepach w obu krajach, a nawet czasem poza. Jeszcze raz dzięki! Jako że mam jeszcze dużo czasu do zrealizowania zakupów, pod wpływem Waszych sugestii zacząłem podważać w ogóle sens kupowania 12" w całej tubie i myśleć nad alternatywą. Pomyślicie, że może jestem niepoważny, ale chyba właśnie wręcz odwrotnie - ten pomysł wydaje mi się sensowny. Mianowicie, zamiast 12", wziąć GSO 10". Wiem, że progres optyczny względem mojej Synty nie będzie już jakoś znaczny, ale zawsze, zwłaszcza, że w dużej mierze chodzi też o wygodę. Aktualnego dobsona kupiłem naście lat temu, mam tam jeszcze zębatkowy wyciąg... No i kwestia rozmiarów przy transporcie, faktycznie. Może lepiej zrobić teraz taki upgrade, który da mi wygodę i trochę więcej światła w okularze, a zaoszczędzone pieniądze odłożyć na poczet składanej konstrukcji typu Taurus? I wtedy już nawet na pewno większy niż 12", docelowy (jeśli taki jest ). Myślę, że z nowym lustrem i okularami będę miał co robić, zanim do niego dozbieram. I w tym wypadku kupowanie okularów z wyższej półki tym bardziej ma sens. Nawet, jak ogniskowe nie wszystkie później wykorzystam, to biorąc pod uwagę ich zakup w USA, z małymi stratami wymienię je na inne, choć na pewno nie wszystkie. I tutaj, a propos okularów, dzięki Waszej pomocy wszystko już wiem. No, prawie. O ile krótsze ogniskowe już bez problemu dobiorę, o tyle mam dylemat co do długoogniskowego okularu, zakładając, że kupiłbym teleskop 10". Przypuśćmy, że najdłuższą średnią ogniskową miałbym ok. 18 mm i chciałbym kupić ostatni, najdłuższy okular do gromad otwartych i przeglądu nieba. Otóż nie widzę tu wielu możliwości, jako że 10" to dalej F5, a chcę mieć bardzo dobry obraz - więc siłą rzeczy i okular - także liczy się pole i jego jakość. Mam na uwadze dwie opcje: 24 mm (i tu chyba najlepszy byłby ES 82°, który dałby powiększenie 52x, 1, 57° rzeczywistego pola i źrenicę wyjściową 4,8 mm) i 30 mm (Pentax - 41,6x, 1,68° i 6 mm źrenicy). Pytanie - który? ES wydaje mi się trochę za krótki jak na najdłuższy okular, poza tym mam Pentaxa w dobrej cenie na wyciągnięcie ręki. Ale ten znowuż wydaje mi się trochę za długi (a może nie?) na 10" - małe powiększenie, duża źrenica - czy niebo nie będzie za jasne? Który byście w tym wypadku wybrali? Wiem, że złoty środek pewnie byłby pomiędzy, ale naprawdę nie widzę żadnej dostępnej do kupienia opcji. Nawet, gdybym się chciał szarpnąć (a nie chcę) na Naglera 26, to nie idzie go dostać. I znowu - pomocy! I ostatnia kwestia - filtr. Przy okazji czytania o Lumiconach, Astronomikach i Orionach w testach natknąłem się na DGM Optics NPB, który to zbiera bardzo dobre opinie - lepsze od Astronomika i często też wybierany jest nawet zamiast Lumicona. A przy tym jest tańszy od obu, ba, jest nawet promocja - zestaw 1,25" i 2" za 220$ (sam 2" - 180$). Co myślicie? Po długiej lekturze skłaniam się ku niemu. Mam nadzieję, że się nie gniewajcie, że tak zmieniam koncepcje. Wszak Wasza pomoc nie poszła na marne, wręcz przeciwnei - dzięki niej może podejmę lepsze decyzje. I w końcu to forum, do rozmawiania. P.S. Jak będzie to możliwe, to po opublikowaniu tego postu dodam w temacie wzmiankę też o 10", żeby innym było łatwiej kiedyś tu trafić. Jeśli nie będę miał opcji zmiany tematu - bardzo proszę o to moderację. Dzięki i pozdrawiam! Bartosz
  5. Co do okularu 7 mm - zauważyłem, że praktycznie każdy przy wyborze bierze coś w okolicach 5-7 mm, nawet na DSy. Aczkolwiek ja chciałbym też patrzeć na planety i mieć ich obraz i detal trochę większy, niż przy powiększeniu 150x. Wydaje mi się to za mało jak na minimalne dostępne dla mnie powiększenie, zwłaszcza przy tym teleskopie. Tak, wiem, że brakuje czegoś w okolicach 18 mm, jednak przy tym zestawie myślę, że częściej używałbym 7 mm niż 18, mając 14 i 24 mm. Choćby po to, by zabrać ze sobą znajomych na obserwacje i spełnić ich życzenia pokazania im planet. Ale to już mniej ważne, tak na poważnie. Co do okularu 25-28 - też uznałem go za optymalny, ale ostatecznie wybrałem 24 ze względu na rozmiar 1,25", dzięki czemu nie będę teraz kupował filtra 2", tylko dla jednego okularu. Chyba że jest coś jeszcze w rozmiarze 1,25" z podobnym polem i korekcją? A propos samego teleskopu - bardzo słuszna uwaga, dziękuję. Z ręką na sercu się przyznaję - na wybór okularów poświęciłem znacznie więcej czasu, niż na wybór teleskopu. Nawet w przeszłości, kupując bardzo polecaną na start Syntę, nie rozeznałem się tym samym za dobrze w innych teleskopach. Mógłbyś zasugerować, co konkretnie mógłbym rozważyć w podobnej kwocie? 4 tys zł, ewentualnie trochę więcej. Poszukam, poczytam. Założyłem, może niesłusznie, że najwięcej zyskam decydując się już na samo lustro 12". Nie pomyślałem, że jakość może pozostawić wiele do życzenia, tym bardziej, że teleskop zbiera dobre opinie. Duże są różnice w optyce, jakości powłok i zwierciadła? Sądziłem, że tutaj wiele lepiej nie będzie. Ale przyznam się raz jeszcze - w tym temacie jeszcze raczkuję, więc proszę o pomoc. Jeśli mógłbyś podusnąć dla ułatwienia jakieś warte uwagi konkretne teleskopy, będę bardzo wdzięczny. Tym samym biorę się za zgłębianie tematu w wolnym czasie. @Pathfinder Dzięki wielkie za odpowiedź! Wybacz, ale odpiszę za parę godzin, bo jestem w pracy i nie starczy mi już czasu. :)
  6. Cześć! Wiem, temat poruszany pewnie wiele razy, ale każdy ma inne preferencje i oczekiwania, tak więc pozwoliłem sobie założyć wątek. Teraz słowem prawdziwego wstępu - chciałbym się krótko przedstawić, witajcie! Nazywam się Bartek, mam 32 lata, a więc, statystycznie, źrenicę w granicach do 6,4mm. Mieszkam w okolicy Tarnowa, a tereny, z których najczęściej prowadzę obserwacje na lightpollution są zielone, ale bliższe niebieskiemu, niż żółtemu. Astronomia pasjonuje mnie od dziecka. Mając naście lat dostałem w prezencie marketowego Newtona 1000/114, o ile dobrze pamiętam, i tak się zaczęło. Po wielu obserwacjach i zagłębieniu się w temat zrozumiałem, co tak naprawdę posiadam i zacząłem szukać teleskopu z prawdziwego zdarzenia. Tak więc wybór padł na klasyczną Syntę 8". Przez kilka lat dokupiłem do niej okulary: Ortho 6mm, SWAN 15mm i 2", chyba 28mm, ale zabijcie, a nie pamiętam jaki, ale dość budżetowy. Nie pamiętam, bo ostatnimi latami z braku czasu teleskop wyciągałem tylko na najciekawsze przedstawienia na niebie, typu zeszłoroczna kometa. Druga kwestia to fakt, że znacznie częściej sięgałem po kupioną jakieś 5 lat temu lornetkę - Delta Optical Titanium 8x56 ED, która, póki co, była moim zakupem życia związanym z astronomią, tak ją pokochałem. Od zawsze interesowały mnie głównie DSy, ale po tym zakupie zrozumiałem, że największe wrażenie robi na mnie po prostu ogrom nieba i gwiazd, duże gromady otwarte, czyli to, co mogłem nią najlepiej obserwować. Planet nie unikam - praktycznie zawsze, gdy są w dobrym położeniu na niebie, zerkam choć chwilę, kontrolnie. Ale jednak DSy, zwłaszcza te najbardziej okazałe - to jest to. Dlatego, po rekonesansie rynku, długo się nie zastanawiałem i wybrałem GSO 12", jako teleskop już docelowy - nie planuję go zmieniać. Z Syntą czułem niedosyt, od dawna chciałem coś trochę większego. A że sytuacja przez lata się trochę u mnie zmieniła, to robię od razu przeskok na tę armatkę. Mam gdzie ją trzymać, dysponuję samochodem i dobrą sprawnością - nie powinno być problemów. I tu dopiero dochodzę do sedna. Zaznaczę może na początku, że obecnie przebywam w USA, co jest ważne w kontekście doboru okularów, ze względu na ceny. Na pewno nie chcę przekroczyć budżetu 10 tys zł (wliczam weń teleskop, który kupię po powrocie - 3800 zł), a nawet chciałbym się na chwilę obecną zamknąć w jak najniższym, ale bez przesady - wolę kupić mniej sprzętu, a już docelowego. Powiedzmy, że 3-4 okulary i filtr. Od zawsze sen z powiek spędzał mi Nagler 31mm... No i nadaża się okazja, by go nabyć w niezłej cenie. ALE... Parę dni myślałem i kalkulowałem, próbując dobrać wystarczający zestaw okularów na start z tym teleskopem i Nagler w żaden sposób mi nie pasował. Zostawiał za dużą dziurę względem kolejnej, mniejszej ogniskowej, jak i kolejną dziurę... w budżecie. Nawet, jakby mi się udało go trafić w jakimś sklepie (wszystkie oczekują na dostawę, a przynajmniej tak piszą), to wyszedłby około 2500 zł, za co mam dwa inne, świetnej klasy okulary. Poza tym obawiam się trochę, że w tym teleskopie mógłby dawać zbyt jasne obrazy, a DSy byłyby malutkie z powiększeniem 49x - nie sądzicie? Tak więc zmieniłem koncepcję. Dla odmiany, zacząłem od najmniejszych ogniskowych, z uwagi na dostępne w, jak mniemam, dobrej cenie Pentaxy: 1. Pentax SMC XW 7 mm - ~1030 zł 2. Pentax SMC XW 10 mm - ~1030 zł To były pierwsze i pewne dwa punkty na mojej liście. No bo czego chcieć więcej? Do tego szukałem czegoś średnioogniskowego o podobnym polu i jego korekcji, z uwagi na światłosiłę F4,9. Ot, taka preferencja - nie jestem zwolennikiem rozglądania się za diafragmą, wolę ogarniać całe pole widzenia bez wodzenia wzrokiem na boki. Dlatego kolejną wskazówką przy wyborze była jego wartość bliska 70°. No i ER też ważny - nie ma to jak komfort obserwacji w każdych warunkach. Przy tych wytycznych wielkiego wyboru nie było. Padło na: 3. Tele Vue Delos 14 mm - ~1340 zł W tym momencie, podliczając GSO, te trzy okulary, filtr (o którym niżej napiszę), akcesoria, których mi brakuje (kolimator i filtr polaryzacyjny) i wysyłkę ze sklepu - wychodzi 8 tys zł. Najchętniej zamknąłbym już na tym budżet, ale sami widzicie po okularach, ile brakuje. Dlatego zdecydowałem się wydusić jeszcze trochę grosza na ostatnie na razie szkło. Najpierw jednak wspomnę o filtrze - pierwszą moją myślą a propos tych zakupów był Słoik z filtrem Lumicon UHC 2". Ale jako że nie sposób się z tym zmieścić w budżecie, a zależy mi głównie na DSach, wpadłem na inny pomysł. Otóż kupię: - Lumicon UHC 1,25" - ~380 zł A tym samym odłożę na przyszłość zakup Naglera, czy innego długoogniskowego Pentaxa 2" do przeglądu nieba i filtra 2" (może wtedy już OIII?). A żeby mieć coś, co wypełni dziurę w ogniskowych, będzie mieć fajne pole, spełni wszystkie pozostałe, wymienione wcześniej założenia i będzie pasować do filtra, zakupię: 4. Tele Vue Panoptic 24 mm - ~1220 zł Tym sposobem skompletuję zestaw teleskopu, czterech świetnej jakości okularów o polu widzenia ~70° i ER ~20 mm i filtra. I zamknę się na 9 tysiącach z małym haczykiem, czego już naprawdę nie chcę przekraczać. Przekrój powiększeń, źrenic wyjściowych i rzeczywistych pół widzenia: 1. Pentax 7 mm - 214x - 1,42 mm ź.w. - 0,33° 2. Pentax 10mm - 150x - 2,03 mm ź.w. - 0,47° 3. Delos 14 mm - 107x - 2,85 mm ź.w. - 0,67° 4. Panoptic 24 mm - 62,5x - 4,88 mm ź.w. - 1,09° Myślicie sobie - po co to wszystko piszę. Otóż teraz wielką prośba do Was - powiedzcie - co o tym myślicie? Knułem cały tydzień bez przerwy, do późnych nocy, i tyle uknułem. Wydaje mi się, że trzyma się to kupy, aczkolwiek bardzo proszę o wszelkie wskazówki, rady, opinie. Może tylko mi się wydaje, jako że wypadłem z rynku astro sporo lat temu, mając niewiele ponad 20 lat. Na ile jeszcze pamiętam i w ogóle wiem, z czym się co je, to widać wyżej, oceńcie. Co byście wybrali z takim budżetem, nie mając nic, a chcąc mieć już zestaw ostateczny, z możliwie najmniejszymi ubytkami, do uzupełnienia w przyszłości? I czym, co w następnej kolejności? Będę naprawdę wdzięczny za odzew. Pozdrawiam serdecznie Astro Brać, Bartek
  7. Cześć. To ja zapytam trochę z innej beczki, jako że nie znalazłem odpowiedzi na nurtującą mnie kwestię. Czy ktoś z Was lub Waszych znajomych ma doświadczenie z osobistym przewozem sprzętu z USA do Polski? Tak się składa, że jestem w Stanach i chciałbym zrobić tutaj zakupy, konkretnie kupić 3 okulary i filtr. I tu zaczynają się moje rozterki. Wyczytałem, że rzeczy do wartości 450€ zwolnione są z cła. Czy ktoś coś tak przewoził i mógłby potwierdzić? Inna kwestia to to, czy można okulary przewozić w bagażu podręcznym? Nie chcę wkładać ich do głównego, bo będę wracał z dalekiego zakątku Alaski, a tutaj co roku komuś bagaż po prostu po drodze ginie. Wolałbym się tym nie stresować. Ostatnia sprawa - jeśli przekroczę ten teoretyczny (proszę o potwierdzenie) limit 450€, to co należy zrobić - zgłosić się na bramkę celną na lotnisku? Z jaką opłatą mogę się tam spotkać? Za wszelkie wskazówki będę bardzo zobowiązany. Pozdrawiam, Bartek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.