Skocz do zawartości

WuXeS

Społeczność Astropolis
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez WuXeS

  1. 16 minut temu, lkosz napisał:

    Najpierw gumka na tubę, potem tuba szukacza w obejmę, dociskasz aż zatrzask wejdzie w szerokie wycięcie, a na koniec wkręcasz śruby regulacyjne

    Tak tak, pisząc o gwintach mam na myśli mocowanie "nóżki" szukacza do tuby teleskopu - tam jest trochę luzu, który chcę zniwelować.

     

    2 minuty temu, marro napisał:

    Tutaj znowu pojawia się wątek pieniędzy. Zależy ile możesz wydać. Dla mnie genialnie sprawdza się ES 20 mm. On ma szerokie stustopniowe pole i daje genialne obrazy. Nawet w porównaniu z 14 mm 82 st jest ogromna różnica komfortu i detali. Oczywiście wiem, że to inne "milimetry". 

    Wątek pieniędzy wiadomo, natomiast jest też "mądrość etapu", tzn. nawet jakbym miał teraz do wydania na astronomię 100k, to i tak nie powinienem tego robić, bo zupełnie nie wykorzystam takich zakupów.

     

    Te ES-y 82 wyglądają fajnie, spróbuję coś ustrzelić tu na giełdzie. :)

    • Lubię 1
  2. Dzięki. Na razie używam szukacza który przyszedł z teleskopem. Strasznie latał w obejmie i już chciałem reklamować/wymieniać, ale zauważyłem taką cienką gumkę/uszczelkę i po jej wciągnięciu pod obejmę jest znacznie stabilniej. Trochę lata jeszcze na mocowaniu do tuby teleskopu, ale to spróbuję ogarnąć jakąś taśmą na gwinty.

     

    Ogólnie celowanie z okularem 25mm jakoś mi wychodzi. 9mm trochę trudniej, ale po kilku próbach zwykle "siada". Nie wyobrażam sobie jeszcze za bardzo jak to działa z laserem, ale jak pojadę pod ciemne niebo i zobaczę jak to jest z szukaniem DSO, to wtedy się pewnie okaże.

  3. Z lornetkami mam trochę większy luz, przydadzą się też do nie-astronomii. Jestem prawie zdecydowany na Nikon 10x50 EX CF. Statyw - chciałem kupić ten z Astrokraka, będzie ok?

     

    Okular - czy możesz jakiś (lub kilka) polecić? Ze wzoru wynika, że powinno być 20-25 mm. Myślałem jeszcze o jakimś przyzwoitym barlowie 2x i o czymś zamiast kitowego 9 mm (jest dla mnie niewygodny + mam wrażenie patrzenia do studni; mam nadzieję, że nie wszystkie 9-11 tak mają?).

     

     

  4. Wolę planety i małe DSy Nigdzie nie poszedłem, czytam z wypiekami na twarzy. Poszerza mi się na razie przestrzeń niewiedzy, ale korzystam, bo przynajmniej załapałem jakie są najbardziej zgrubne kategorie sprzętu i nawet jakieś niuanse się pojawiły.

     

    A przy okazji 12", to czy takiego 12" dobsona można trzymać np. w skrzyni na zewnątrz albo w wiacie? Wytrzyma np. mrozy bez szwanku?

     

    A lornetkę jako dodatek do teleskopów chyba i tak bym kupił. Założyć oddzielny temat, czy istnieje jakaś prosta rekomendacja na początek? :D

  5.  Jeśli chodzi o napędy, to domyślam się, że na tym etapie nie ma sensu szukać oddzielnie teleskopu, a oddzielnie montażu (+statyw)? Raczej zestaw?

     

    Godzinę temu, kompas napisał:

    Mak 127  na EQ3-2 jak najbardziej, ale jako drugi pierwszym powinien być jakiś krótki refraktor np.Bresser 102/460  alb pięć setka o podobnej aperturze

    A dlaczego krótki zamiast długiego? Jakie są plusy?

     

     

  6. Ja przede wszystkim chciałem jeszcze raz podziękować, że Wam się chce pomagać takim lamusom jak ja. Poziom merytoryczny tego miejsca to dla mnie jakiś (hehe) kosmos (hehe). Ukłony, serio.

     

    Kolega Mariusz bardzo celnie podsumował "passion factor" w tej zabawie. Gdybym wsiąkł w astronomię po uszy i o niczym innym nie mógł myśleć, to pewnie spałbym z tymi dwunastoma calami i turlał je wszędzie gdzie znajdę kawałek nieba. Ale to nie ten etap, nie te potrzeby, nie to wsiąknięcie. Ja jestem zajawiony, ale jednak filthy casual. Ja bym chciał postać te 2-4h, dać popatrzeć dzieciakom, dać popatrzeć znajomym, nacieszyć się niesamowitością tego co oglądam - a potem na miesiąc olać temat i znowu do niego wrócić jak mnie najdzie, albo jak nadarzy się okazja na fajne niebo.

     

    No i tak sobie myślę, że taki w miarę przenośny teleskop plus 1-2 lornetki to byłoby na razie to. Metrowa (ale w miarę chuda) rura byłaby raczej ok, tak samo jak kompaktowy SCT/MCT. Nie wiem tylko jeszcze za bardzo z czego wybierać i jak dobrać montaż/statyw żeby to wszystko grało.

     

     

    • Lubię 1
  7. Bardzo dziękuję wszystkim za wpisy, ostatnie zobaczyłem dopiero teraz.

     

    Co zrobiłem. Po lekturze forum i reddita (gdzie odpowiedź na "co kupić" to z automatu "dobson, pozdrawiam" ;)) oraz korespondencji ze sklepami przywiozłem do domu wielkie pudło z newtonem 12" GSO. No i fajnie, podjarka, emocje, kilka obserwacji z ogrodu, super. Niestety w miniony właśnie weekend przyszedł kryzys. Wyjazd na Podlasie i brutalna prawda, że dzieci i psy są ważniejsze niż rura, a na dwa samochody jechać nie chcę. A niebo było z piątku na sobotę przepiękne, pooglądałem z powiększeniem 1x. ;)

     

    Jak to mówią, back to square one. Wielkiej rury nie będę zabierał w fajne miejsca, a u siebie w ogrodzie absolutnie nie wykorzystam jej potencjału.

     

    Trochę jeszcze poczytałem, pooglądałem. No i teraz tak:

     

    1. SCT na AZ-4 (@lumen) - koncepcja do mnie przemawia. Widziałem jak ludzie bez problemu składają i noszą 6". Celestrony Nexstar 6SE widzę do kupienia poniżej 4k, czyli porównywalnie do tego co wydałem na 12" GSO. Pytanie czy to dobry wybór vs inne SCT?

     

    2. MAK 127 (@pmochocki) - czy MCT nie jest jednak zbyt super-specjalizowany (pole widzenia itp.)? SCT nie będzie bardziej uniwersalny?

     

    3. Refraktor - czemu nikt nie poleca refraktorów? Czy chodzi o to, że są za drogie w porównaniu z możliwościami jakie dają alternatywy w tej samej cenie?

     

    To co mnie bardzo przekonuje to nasadka bino. Czy takie nasadki są kompatybilne ze wszystkimi typami teleskopów?

  8. Dzień dobry wszystkim.

     

    Określiłbym siebie jako sympatyk astronomii. Co jakiś czas lubię popatrzeć w niebo, pobyć głową "tam", spędzić trochę inaczej długi wieczór. Mam też znajomych o podobnym podejściu, z którymi chciałbym sporadycznie wyskoczyć na odludzie i wspólnie pospędzać w ten sposób czas. Chciałbym również "zarażać" Wszechświatem moich najbliższych. Doświadczenie mam bardzo skromne - coś tam oglądałem posiłkując się apką Stellarium.

     

    Mam w tej chwili teleskop "OPTICON UNIVERSE", czyli - z tego co się zorientowałem - mierna masówka sprzedawana pod różnymi markami. Dodatkowo na montażu równikowym, który mnie irytuje, bo proste wycelowanie w ustalony obiekt jest trudne i nieporęczne, a nie zamierzam się zajmować astrofotografią.

     

    Chciałbym kupić coś, co pozwoli mi zobaczyć więcej i lepiej. Mieszkam w Milanówku pod Warszawą, w obszarze "żółtym" wg VIIRS 2020. Mam ogród w którym komfortowo rozłożę sprzęt. Jeśli chodzi o transport, to jest m.in. opcja bagażnika dachowego.

     

    Biorąc pod uwagę ww. czynniki, czy mógłbym prosić o polecenie optymalnego sprzętu w budżecie 3000 zł? Najlepiej gdyby w tej kwocie zmieściły się też akcesoria - dodatkowa optyka, kolimator? Nie wiem co trzeba/warto dokupić w pierwszej kolejności.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.