Cześć, u mnie też wisi i powiem, że stosunek kasy do jakości naprawdę spoko. Wymienię dopiero na TEC’a o podobnej aperturze, jak nazbieram mamony. Mam też dwa małe Taki, staram się czerpać przyjemność z każdego refraktora, który mam
Wiadomo, tu zawsze wszystko się rozbija o „it's all about the money”. Dlatego, jak tylko pojawia się nowy refraktor na rynku, to bacznie go obserwuje. W zasadzie nawet kibicuje Chinolom, gdyż dla nas jako konsumentów stosunek jakość cena jest w zasadzie najważniejszy. Jednocześnie jestem w stanie doceniać wysoką jakość japońskiego szkła, które zresztą przez lata obrosło już legendą. Jednocześnie jestem świadomy przepłacania za możliwość obcowania z nim i dopłacania po części za samą markę.