Ok, dzięki.
Wiem, że SW jak kolega wyżej pisał są dobre, zbierają mnóstwo pozytywnych opinii szczególnie stosunek ceny do możliwości, ale mam obawy co do mobilności.
To czy idę w dobrym kierunku rozważając Celestrona 8SE, SCT SKY PRODIGY C6?
8SE jak chwilkę poczekam to wyrwę za 1200 Euro, Prodigy C6 (raz użyty) stoi za 900 Euro. Do tego znalazłem innego gościa co sprzedaje walizkę Celestrona za 70 E, a w niej:
"Ten zestaw okularu i filtra 1,25" zawiera 14 akcesoriów, które tchną nowe życie w Twój teleskop i obserwacje! Otrzymasz pięć wysokiej jakości okularów Plossl, soczewkę Barlowa 2x, sześć kolorowych filtrów poprawiających obserwacje planet, filtr księżycowy oraz wyściełaną pianką aluminiową obudowę z dodatkowym miejscem na przyszłe akcesoria Pięć okularów i soczewka Barlowa odpowiadają 10 różnym opcjom powiększenia, w tym odpowiednikom 3 mm, 4 mm, 6 mm, 6,5 mm, 8 mm, 8,5 mm, 13 mm, 16 mm, 17 mm i 32 mm. I są też okulary, które być może masz już w swojej kolekcji, które teraz podwoją powiększenie za pomocą soczewki Barlowa. "
No to moje pytanie co sądzicie o w/w teleskopach czy są, będą dla mnie ok, czy je odpuścić i mimo wszystko kupić klocka na start SW Dobson?
Skupmy się na moich miejscach do obserwacji, mobilności, automatyzacji, podłączenie pod kompa + jakaś apka do tego no i nauka.
Jeżeli Celestron jest dobrym wyborem to lepiej wziąć poczekać na 8SE czy wziąć tą szóstkę, dokupić te okulary z filtrami od razu ?, jeżeli tak to za 1000 - 1300E będę miał sprzęt, który mi wystarczy na długo i dużo mnie nauczy, a i kiedyś podepnę pod niego aparat.