Skocz do zawartości

porrima

Społeczność Astropolis
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez porrima

  1. Dziękuję za wspaniały zlot, do zobaczenia w przyszłym roku
  2. Zorza polarna z okolic Koszalina 23.04 ok. godz 22:00-23:30. Dała czadu! Z łatwością była widoczna gołym okiem. W najlepszym momencie były widoczne zielone "obłoczki" prawie w zenicie Niestety wilgoć i mgła ją przygasiły, co widać na zdjęciach. Nikon D5300+Nikkor 35mm(muszę zainwestować w szerszy obiektyw...)
  3. Kilka ujęć zorzy ze Skwierzynki k. Koszalina Nikon D5300+obiektyw 35mm. 27.02. 19:30-21:00. Widzę, że pomimo spadającego Kp, zorza jeszcze dała czadu ok 22...
  4. Szczęśliwie, NIRISS został już "naprawiony": https://www.stsci.edu/contents/news/jwst/2023/niriss-has-returned-to-science-operations JWST jest potężnym narzędziem, którego możliwości nie do końca są jeszcze poznane. Już obserwacje dzięki niemu wykonane przesuwają dalej nasz horyzont wiedzy(czego przykładem są badania galaktyk z poprzeczką)... a pracuje dopiero od nieco ponad 6 miesięcy.
  5. Moje pierwsze skojarzenie, gdy zobaczyłam treść posta. Poza tym- zgadzam się z moimi przedmówcami.
  6. Zacnie! Nieźle nabroiliśmy(jako ludzkość)
  7. Czas odkopać wątek, bo dużo się wydarzyło ostatnio 26 września doszło do uderzenia sondy w powierzchnię Dimorphosa. Film nagrany z punktu widzenia sondy zobaczycie tutaj Widok z teleskopu naziemnego(ATLAS w RPA) Uderzenie obserwowały wspólnie teleskopy Hubble'a i Jamesa Webba: Zderzenie obserwował również niewielki satelita należący do Włoskiej Agencji Kosmicznej - LICIACube, który kilka dni wcześniej odłączył się DART: Natomiast dzisiaj na konferencji NASA poinformowała, że uderzenie DART'a zmieniło okres orbitalny Dimorphosa o 32 minuty.
  8. Tylko 2h, ale już widać ramiona spiralne i obszary gwiazdotwórcze. Mnie się podoba taka "skromna" wersja.
  9. Interesuję się astronomią "na serio" dokładnie od stycznia 2019r., kiedy przez przypadek natknęłam się na artykuł o przelocie sondy New Horizons w pobliżu skałki znanej wówczas jako Ultima Thule(obecnie Arrokoth). Tak mnie to zafascynowało, że zaczęłam zgłębiać temat... no i pół roku później kupiłam pierwszą lornetkę(DO Starlight 15x70) i zaczęła się przygoda z obserwacjami Pamiętam, że pierwszym światłem były Plejady Wcześniej z gwiazdozbiorów znałam tylko Wielką i Małą Niedźwiedzicę, a z gwiazd - Słońce i Polaris
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.