Milena Niemczyk

25 lat temu w ramach wakacyjnej pracy pilnowałem przez miesiąc "Krajobrazu z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta w Muzeum Czartoryskich, żeby go ktoś nie zwinął ew. nie dokonał kosmonautycznych zmian

PS. To drugi co do wartości obraz w polskich zbiorach, po "Damie z Gronostajem" Leonardo da Vinci.

W muzeum Czartoryskich miałam okazję być również na początku wakacji 2022. Szczerze, najlepsze muzeum jakie odwiedziłam. Dlatego ten obraz Rebrandta widziałam na żywo, i osobiście, zrobił mega wrażenie. Zresztą jak 'Dama z gronostajem', położona jest w osobnej, czarnej Sali. Warto poświęcić pieniążki i osobiście BARDZO polecam to miejsce

PS. Znajduje się w nim ciekawy portret pewnej znanej astro postaci

Jeszcze taka ciekawostka. Te bure chmury (które upiększyłaś gwiazdami) nie są wizją artystyczną autora, tylko szarą codziennością tamtych czasów.

Na pierwszą połowę XVII wieku przypada maksimum Małej Epoki Lodowcowej, której jedną z przyczyn była spora emisja pyłów wulkanicznych. Powodowało to często takie efektowne chmury i inne zjawiska atmosferyczne jak piękne wschody i zachody Słońca, ale generalnie krajobraz był szaro-bury, co prezentuje wiele dzieł złotej epoki malarstwa holenderskiego:
https://www.google.com/search?q=Dutch+Golden+Age+painting+landscape