Drodzy!:) Niesamowicie dziękuję za żywą dyskusję pod wpisem i wybaczcie milczenie - przerwa świąteczna:)
Pędzę z wyjaśnieniami i dodam trochę kontekstu.
Balkon mam w centrum Warszawy, na północ, takie 2x2 (wiem, że nie urywa do obserwacji nieba), jednocześnie w tym roku planuję przeprowadzkę i nie do końca wiem, dokąd mnie poniesie, ani tym bardziej czy i jaki będę mieć balkon. Przez święta trochę czytałam i się douczałam i wiem, że raczej będę potrzebować większego sprzętu, bo strasznie jara mnie DS i chciałabym go eksplorować, więc na pewno będę szukać czegoś w tym kierunku, ale przyznam, że taki Dobson mnie przeraża rozmiarami.
Natomiast myślałam, że może uda mi się połączyć moją drugą pasję z obserwacją gwiazd - chodzenie po górach. Kiedy zobaczyłam nocne niebo przy schronisku w górach to wiedziałam, że chciałabym obserwować gwiazdy również tam. Stąd też pomysł, aby teleskop był "mały", ale po poczytaniu Waszych wypowiedzi i trochę o teleskopach, chyba zostanę przy zwykłej lornetce i kupię sobie porządny sprzęt do domu (wtedy też szukanie nowego lokum będzie miało dodatkowe kryteria:)).
Pytania do Was:
- jaki teleskop najlepiej kupić na balkon (balkon jeszcze bez wymiarów, ale nie chce, żeby zajął cały balkon)?
- jaką lornetkę macie do polecenia? (najlepiej z jakimś trójnogim statywem w komplecie) - ważne aby było lekkie i kompaktowe, aby łatwo zapakować do plecaka:)
- czy jest coś takiego, jak "lepszy kierunek balkonu", aby obserwować niebo?
Z góry dziękuję!:)