Cześć,
Zakupiłem żonie Celestron Omni XLT 150, jako pierwsze kroki do obserwacji nieba. Teleskop ten jest obecnie na Mazurach, w okolicach Giżycka i ma służyć do nocnych obserwacji w czasie wakacji. Idealne otoczenie, gdyż wszędzie dookoła jest ciemno, nie ma żadnych latarni a i domów jak na lekarstwo. Problem jest taki, że za cholerę nie potrafię tego ustrojstwa odpalić. Poszukuję kogoś kto mnie wystartuje. Robiłem już 2 podejścia i nadal nie widzę nic 🙂. Chciałbym zaimponować żonie, ale czas mi się kończy bo idą wakacje i nie chciałbym aby teleskop stanowił wieszak na ubrania. Może ma ktoś jakąś mądrą radę lub nie ma co robić jednego wieczora i mógłby mnie przeprowadzić przez pierwsze uruchomienie.
Marcin