No tak właśnie słyszałem o matmie. Kwestia tylko tego, że mam kilku "cffaniaków", którzy nadają tempo klasie, bo oni są dobrzy, a nie patrzą na resztę, że nie nadążają. Na prośbę o to, żeby zwolnili, słyszysz egoistyczne "A co mnie to obchodzi"
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.