Verado

Witam, cięte elektrodrążarką, obróbka elektroiskrowa. Było robione z pięć lat temu, gdzieś w warszawie, brat pracował na frezarkach, ale nie dało rady tego u niego wykonać, więc dał do jakiejś innej firmy. Leży i się kurzy.

Witam, mam do zaoferowania zespół kół zębatych wykonanych z aluminium. Miały posłużyć do budowy głowicy paralaktycznej jednak zastosowałem ślimacznice. Rozmiar dużego koła fi210mm gr.24mm, mniejszego fi19mm gr.12mm. Przełożenie ok 11razy. W mniejszym kole otwór fi6mm pod standardowy silniczek z przekładnią. Duże to zestaw: okrągła tarcza średnica 210mm, z otworem centralnym ok.74.7mm (miało pracować na łożyskowanej tulei) + zębatka o rozmiarze 210mm z otworem centralnym ok 139mm, mocowane z tarczą za pomocą 4 kołków fi10 (2 w zestawie). Obydwa elementy trzeba we własnym zakresie skręcić śrubami. Dodatkowo osłona widoczna na zdjęciu. Wszystko cięte z płaskownika 12mm. Dokładność wykonania zębatek nie powinna być mniejsza niż 0.05mm. Elementy są nowe, nigdy nie używane, do osiągnięcia pełnej płynności potrzebują okresu dotarcia się. Cena 100zł +15zł wysyłka. Kwota, którą proponuję to 1/4 kosztów, które poniosłem za wykonanie. Nie pamiętam w tej chwili modułu zębów. Może się komuś przyda. POZDRAWIAM

Hehe, były takie próby, ale HEQ5 jest zdecydowanie za słabe do tej tuby. Obecnie używamgłowicy ATM, która sama waży ok 70kg. Zerknij TU post nr.4 Tylko wizual, nie fotografuję. POZDRAWIAM

Lepiej bierz większego dobsona niż mniejsze lustro na paralaktyku. Wierz mi, że 10 razy się zastanowisz zanim zdecydujesz się na tachanie tych gratów na dwór i składanie tego, żeby oglądać te blade mgiełki. Jak zaczynałem od małego 70/700 (a mieszkam na wsi) to kilka razy w tygodniu wystawiałem go na dwór. Przesiadłem się na 200/1000 na HEQ5 to już trzeba było się dobrze zastanowić czy są odpowiednie warunki, warte zachodu rozkładania się z nim. Teraz z 305/1500 to tragedia, targanie tego klamota, głowica, przeciwwagi, chłodzenie, jutro do pracy i dziękuję.... w tym roku może ze 4 razy wystawiony. Czekam na własne obserwatorium to powinno uratować sytuację. A u ciebie 4 piętro i do tego wypad za miasto, zapał do astro szybko minie. Jeśli paralaktyk to może jakiś MAK na lżejszym montażu, na giełdzie czasami się trafiają. POZDRAWIAM

Wieszalem taką tubę ne HEQ-5, napędy działały sprawnie ale przy ustawianiu ostrości były ogromne wibracje, nawet używając mikroruchów obraz latał jak szalony. Oczywiście trzeba było dorobić dłuższy pręt rzeciwwagi.

Okular zmienił właściciela. Można zamykać

Witam mam do sprzedania okular LET28, dostałem go wraz z teleskopem. Okular posiada liczne kropki i zarysowania na tulei od śrub zaciskowych wyciągu, optyka bez zastrzeżeń. Cena 70zł z wysyłką, myślę, że to dobra alternatywa dla tanich ploosli.

Jak masz jeszcze 50 zł to bierz to http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=34328 sprawdzony sprzęt, co prawda bez okularów ale dokupisz z czasem, a masz konkretne lustro za 400zł. POZDRAWIAM

W rzeczywistości raczej tak nie wygląda, więc czemu ciągnięcie w te dziwne kolory? Nie powinien być zółto-pomarańczowy?

Ortho 6mm masz tu: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=30612&sid=92e9e936d352781252fa06221fb0b71f

Może dla Ciebie odległość od wiatraków jest na tyle duża, że jeszcze aż tak mocno nie będą przeszkadzać, większość z nas i tak ma te kilka stopni zaświetlone przez różne łuny itp. Ale powstaje ich coraz więcej i w dodatku w bardziej "pustych" miejscach w, które my też lubimy uciekać. Ciekawe jak się goląda przez śmigła

Po namysłach zastosuję jednak łożyska stożkowe i konstrukcję z profili zamkniętych grubościennych ( nie taką jak w pierwszym poście). Co do głównego zagadnienia tego tematu czyli zastosowania łożysk samonastawnych może po ukończeniu projektu powie co nieco kolega kuba_527. POZDRAWIAM

Co do pomysłu z profilem to jest on bardzo dobry, najlepiej by jednak było zastosować łożyska stożkowe. Widziałem w różnych sklepach odpowiednie mocowania (do maszyn rolniczych) trzeba jeszcze poszukać. Profil 150x150x5 + płaskownik 150x12 x100cm to koszt 165zł z przesyłką, przycięty na wymiar, więc koszty ramy znikome. Co do projektu z postu niżej to cieszę się, że kolega Hass-pol jest z niego zadowolony jednak nie wygląda to zbytnio na sprzęt skutecznie tłumiący drgania. W dodatku są tam przekładnie cierne, pomysł dobry i dość tani ale co z samohamownością? Nasuwa się pytanie czy głowica paralaktyczna musi mieć przekładnię samohamowną? Samo zdobycie przekładni ślimakowej nie jest łatwe, a dochodzą jeszcze problemy z wykonaniem sprzęgła, im więcej elementów tym większe szanse na powstawanie luzów.

Witam, zamierzam zbudować głowicę paralaktyczną w takim stylu: Do kupna i obczajenia tu: http://www.opticcraft.com/mounts/Model_4/ Znalazłem też taką fotkę: Jednak nie jestem pewny, co do sztywności osi zamontowanych na łożyskach samonastawnych, które ewidentnie widać na tym drugim zdjęciu. Można je bezproblemowo kupić w identycznych obejmach. Trzeba przyznać, że wykonanie konstrukcji opartej na nich będzie bardzo łatwe jednak jak będą sobie radziły z przenoszeniem ciężaru pod różnymi kątami lub w pionie. Wydaje mi się, że są głównie zaprojektowane do pracy w poziomie. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z takim patentem? Całość elementów będę wykonywał ze stali, osie fi50, obejmy łożysk będą mocowane do grubego stalowego ceownika, nie ma mowy o jakim kolwiek uginaniu się, boje się tylko o te łożyska. POZDRAWIAM

Cześć co prawda nie widać dokładnie parametrów, ale z tym okularem po środku możesz śmiało celować w Jowisza i Saturna. Jowisz będzie widoczny z czterema księżycami i majaczącymi dwoma pasami równikowymi, Saturn choć bardzo mały to wyraźnie pokaże pierścienie. Zobacz tu: http://astropolis.pl/topic/16509-refraktor-60700/