gryf188

Może z tym najładniejszym zdjęciem byłbym ostrożny . Super że Marcin ma dystans do takich wypowiedzi . Jeśli ktoś napisze że "się nie zna ale mu się podoba" to wg mnie jest to uprawniony komentarz. Nie pisze jako fachowiec tylko o własnej ocenie estetycznej. Natomiast jeśli ktoś uzurpuje sobie prawo do wyłączności oceny bo "on się zna" to zaczyna mi się świecić czerwona lampka ostrzegawcza. Za chwilę będą może wydawane uprawnienia na komentowanie zdjęć.

Dokładnie to AZ EQ-6

Bardzo ładnie się prezentuje w tym mrowiu gwiazd . Nie wiem czy pamiętasz ale kiedyś na Łapszance jak siedzieliśmy razem to paliłem Mewę ,więc jak zobaczyłem to zdjęcie to wróciły wspomnienia z sympatycznie spędzonej nocki .

Zdjęcie pięknie się prezentuje jeśli chodzi o mgławice ale gdzie podziały się gwiazdy ? Ja rozumiem że jest obecnie tendencja do mocnego gaszenia gwiazd żeby pokazać jak najwięcej tego co pod spodem a często nawet do prezentowania zdjęć z całkowicie usuniętymi gwiazdami . Według mnie jednak gwiazdy są nieodłączną częścią fotografowanego nieba i trzeba jakiś balans zachować , zwłaszcza z palecie RGB.

Ja miałem dosłownie kilka minut , nie było nawet czasu na dokładne ustawienie

No to nie wiem ale wiem że jak kiedyś przez pomyłkę wpisałem źle godzinę to plate solve nie mógł mi znaleźć pozycji bo byłem daleko od celu i to było widać że tuba celuje w złe miejsce . Po kilku próbach wymyśliłem że rozsprzęglę montaż i skieruję mniej więcej we właściwe miejsce to łatwiej mu będzie trafić w cel. Po zasprzęgleniu on jednak uparcie leciał do tego wcześniejszego miejsca.

Używam AZ EQ-6 ale niestety nie miałem w ręce CEM45 więc nie porównam obu . Wieszam na nim ED 120 i nie ma problemu z prowadzeniem a z kamerą mam skalę 0,86 arcsek/pixel. W porównaniu do EQ-6 nikt chyba nie wspomniał że posiada enkodery więc nawet jak rozsprzęglisz montaż to on pamięta alignację i swoją pozycję . Ważne też podczas użytkowania aby nie dociskać nadmiernie sprzęgła bo wtedy wariuje i źle prowadzi. Sporą wadą jest waga. Czy warto dołożyć 40% więcej do CEM 45 to już twoja osobista decyzja. CEM 45 jest o połowę lżejszy i będzie lepiej wykonany . Musisz odpowiedzieć sobie na konkretne pytanie czego konkretnego oczekujesz po montażu . Ja mam też CEM25 i jestem z niego bardzo zadowolony. Zapłaciłem więcej niż za podobnej klasy Sky Watchera ale to był wybór świadomy bo chciałem lekki mobilny montaż z dobrym prowadzeniem i to oferował mi wtedy tylko iOptron.

ASA nie ma przekładni

Też się zgadzam z tym że gwiazd tam jest bardzo dużo i nadmierne ich gaszenie zaburza całość . Natomiast saturacja na gwiazdach i mnie wydaje się przesadzona .

Parafrazując pewien dowcip: O trzeciej w nocy ŻONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju. Guiderem rozbiła soczewkę w teleskopie, wszystkie kable pocięła i podeptała. Montaż i przeciwwagę wyrzuciła przez okno, a kamerkę utopiła w wannie. Potem wróciła do sypialni, do ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża. Była przeświadczona, że już teraz cały swój wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła. Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny…

To jedna z tych galaktyk które na żywo wyglądają równie dobrze jak na zdjęciach Ładny detal i ogólnie całość świetnie się prezentuje .

Świetna , naprawdę robi wrażenie . Podoba mi się tez jak ogniskowa zestawu pasuje do zdjęcia jako całości.

Zdjęcie bardzo fajne , jednak to chyba jedna z tych mgławic która lepiej wygląda w szerszej perspektywie.

Tak, to jest nieprawdopodobne .

U mnie w czerwcu 1186 kWh z instalacji 7,8 kW , mimo popołudniowo - wieczornego zacienienia wygląda przyzwoicie. Tak przy okazji miał ktoś kiedyś do czynienia z panelami grzewczymi na podczerwień?

Zawsze myślałem że kot jest w Woźnicy a tu okazuje się że są dwa koty z Cheshire. Gratuluję pięknego zdjęcia.

Też podchodziłem Wyszło super, widać ile tam ich jest i jak są różnorodne .

Kawał dobrej roboty

No i jest lepiej Bardzo klimatyczne zdjęcie.

To nowy tajny model Pablitusa na razie ukryty przed okiem konkurencji pod pokrowcem

Bardzo ostrożne podejście , myślę że warto trochę pociągnąć dalej ten materiał.

Uznaliśmy że po trzech dniach już jesteście w pełni uformowanymi zlotowiczami i nie wymagacie opieki Kabelek oddasz kiedyś przy okazji .

Galaktyka super . No i została odkryta biała dziura w centrum innej galaktyki

Ja uważam że tania lornetka jest znacznie lepsza od przereklamowanych Wx-ów . 1. Jak patrzysz przez najtańszy sprzęt to przynajmniej wiesz od razu że patrzysz przez szkło a przez Wx-a wydaje ci się że tylko zmieniłeś miejsce z którego konie są obserwowane. 2. Używanie lornetki za 200 zł jest zdrowsze bo ewentualne upuszczenie nie doprowadza cię od razu do zawału serca lub pęknięcia żyłki . 3. W taniej lornetce obserwując swoje stado koni możesz mieć koni 2x wiecej. 4. A w ogóle co to za nazwa WX ? Taki np Celestron Skymaster pro brzmi znacznie bardziej profesjonalnie i lepiej świadczy o użytkowniku .