sn-rf
-
Postów
23 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez sn-rf
-
Pogoda stanęła na wysokości zadania i po wielu dniach ślicznej, bezchmurnej pogody - przyszedł w dzień maksimum Leonidów całodzienny deszcz i gruba warstwa chmur! ;D
Na szczęście ja również jestem przygotowany i zestaw do radiowych obserwacji jest na dachu i chmur się nie boi. Jak i w poprzednich latak, tak i w tym słucham w paśmie 2m - odbieram radar GRAVES, a dodatkowo - monitoruję krótkofalarskie łączności msk144. -
Dziś noc Starlinków. Z tego co widzę będzie kila przelotów w mojej okolicy, z czego jeden przez sam zenit
Odpalę na tę okoliczność transmisję live z obserwacji radiowych. Powinno się udać. Później podeślę linka. Jakby kogoś interesowały takie obserwacje - odsyłam do wątku: -
Perseidy wizualnie nie powaliły - u mnie przynajmniej - noc jednak krótka, do tego cirrusy i później Księżyc i mgła. Natomiast nie zawiodłem się radiowymi obserwacjami. Całkiem sporo bardzo długich odbić!Dziś chyba zrobię jeszcze powtórkę :)
-
Dziś teoretycznie maksymalna aktywność Kwadrantydów. Zapraszam na stream z radiowych obserwacji meteorów i https://radiometeory.pl
-
Nadchodzi maksimum Geminidów. Oczywiście - jak co roku - u mnie pełne zachmurzenie ;). Jeśli pogoda nie pozwoli - przypominam i zapraszam do radiowych obserwacji meteorów.
-
Przypominam o LIVE radiowych obserwacji meteorów. Leonidy dziś teoretycznie mają swoje maksimum. U mnie pełne zamglenie, ale słychać za to wszystko idealnie
https://radiometeory.pl/na-zywo/
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
Lokalne silne źródło zakłóceń. Widuję to w różnych porach dnia - o różnym natężeniu. Częstotliwość pływa i słychać charakterystyczne "skwierczenie". W tamtą stronę skierowaną mam tam też kierunkową antenę odbiorczą na niskie pasma (160m, 80m) i słychać czasem zakłócenia przypominające uruchamianie i rozpędzanie się silnika elektrycznego. W odległości około 200 m na wprost zarówno od anteny "od meteorów" jak i tej odbiorczej na niskie pasma są dwa sklepy z sporymi chłodniami. Możliwe, że przy starcie falownik sieje po całej okolicy.
-
Im ciemniej, tym słabszy sygnał, im jaśniej - tym sygnał mocniejszy. Małe meteory robią małe echa - nieraz ledwo widoczne kreseczki ledwo jaśniejsze od tła (bez szans na wizualne obserwacje nawet przy dobrych warunkach). Duże nie dość, że jednorazowo mocno rozbłyskają (w centrum zostawiając silny, żólty ślad, to jeszcze zostaje po nich "ogon", który stopniowo wygasa.
Przykład dobry jest tutaj:
Ten kolega był spory i mocno zjonizował atmosferę. W momencie rozbłysku dał na tyle duże odbicie, że kolory aż w pomarańcz wpadły, pozostawił za sobą gasnący "ogon", który jeszcze chwilę po przelocie dawał radiowe echo. No i też popatrz o której godzinie to było Normalnie było by raczej bez szans na jego zaobserwowanie.