Iluvatar

Jeśli odpiszą, że spełnia wymagania, to może się okazać, że przyznają się do potencjalnego błędu w designie, a tego na pewno nie chcą. Niezależnie od ich odpowiedzi, będziesz chciał wymieniać filtr aż do skutku, także pewnie do niczego nie będą się przyznawać bez wewnętrznych testów, bo im się to nie opłaca.

Tak dzisiaj przyświeciło w Bieszczadach. Wyraźne halo 22° i coś jakby halo opisane. Niestety nic więcej się nie pokazało.

Aż się zastanawiam, czy nie spróbować przygotować czegoś podobnego i sprawdzić na najbliższym zlocie

Wszystkie Canony chyba mają tak zamocowany filtr. Poza tym powinno się dać wyciągnąć tą czarną ramkę i wewnątrz niej jest dopiero przyklejony filtr.

Chyba trzeba by było zamontować czujnik zegarowy do wyciągu po ustawieniu ostrości i sprawdzać, czy położenie się nie zmieniło.

Najpierw bym spróbował rozłączyć i połączyć jeszcze raz wszystkie tasiemki.

A wystarczyłoby napisać, że np. "gwiazdy i ich kolorystyka mi się w twojej pracy podoba, ale w tle masz sporo szumu, więc jak uda ci się go pozbyć, to będzie jeszcze lepiej". Wskazujesz problem i jednocześnie chwalisz, więc autor nie widzi swojej pracy jako totalny gniot, tylko wie, że coś już zrobił dobrze i tego powinien się trzymać. Sama krytyka zazwyczaj nie przynosi najlepszych rezultatów, pochwała potrafi bardziej zmotywować. O tonie wypowiedzi nawet nie piszę, bo chociażby użycie ironii może być odbierane zupełnie inaczej, gdy jest napisane (bardziej negatywnie), niż gdy jest wypowiedziane na żywo (łatwiej ją wyłapać). Co do osobnego działu, to był kiedyś taki "Moje pierwsze zdjęcia", ale nie pamiętam już, kiedy został usunięty i z jakiego powodu, ale prawdopodobnie część działów była łączona, żeby zmniejszyć ilość poddziałów i ludzie zaczęli się gubić, gdzie powinni wrzucać swoje prace, a niektórzy dodawali świetne zdjęcia w dziale dla początkujących, co dla innych mogło być mocno demotywujące. Jeśli komentujący będą starali się wskazać wady zdjęcia w odpowiedni sposób (tak jak napisałem powyżej), to osobiście nie widzę sensu utrzymywania dwóch osobnych działów. Nie ma obowiązku skomentowania lub dania like'a, więc nie każdy musi się wypowiedzieć.

Na pewno pierwsza rzecz to wymuszenie niższego portu COM, najbezpieczniej z zakresu 1-8. Żeby wykluczyć problem z hardwarem, to trzeba by było podejrzeć komunikację przy próbie połączenia się z panelu lub ręcznie spróbować wysłać jakieś komendy.

Sam czekam na jeden przesadzony post, żeby zostawić tylko odpowiedzi na pytania z tytułu i resztę wątku wysłać w kosmos

APT ma też możliwość włączenia wielu instancji programu, ale nie wiem, czy jest synchronizacja między nimi.

Ciężko porównać, bo ten LiFePo to jest 5Ah.

Co do gwiazd, to nie wiem co jest powodem, czy gorzej wygląda kanał niebieski czy czerwony i czy może po rozdzieleniu gwiazd od mgławicy problem się trochę nie nasilił. Próbowałem przesuwać kanały względem siebie, ale bez wielkiej poprawy i zdjęcie nie jest na tyle rewelacyjne, żebym teraz siedział i poprawiał ręcznie wszystkie gwiazdy. Miałbym nawet jakiś pomysł, jak to można spróbować naprawić z automatu, ale musiałbym przysiąść do bibliotek Pythonowskich z przetwarzania obrazów.

Drugi zlotowy kadr. Okolice Sadra łapałem na swoim pierwszym zlocie w Bieszczadach 11 lat temu, a że Sombrero akurat zachodziło za domek, jak Motyl po drugiej stronie wychodził ponad dach, to była to aż się prosiło, żeby tam strzelać. Nie siedziałem jakoś specjalnie nad obróbką i tym bardziej z Sadrem nie chciało mi się osobno walczyć, więc zostawiłem go jako taką "latarnię". Sprzęt jak zawsze: HEQ5, TS 65Q, Canon 450D mod., 58x300s, ISO 800

Okazało się, że jak kiedyś Elite był za darmo na Epic Store, to sobie go dodałem do biblioteki, także trzeba tylko obrobić drugie zdjęcie ze zlotu i zabrać się za naukę latania

Też miałem ten problem, jak ostatnio postanowiłem spróbować Sirila i ostatecznie zrobiłem skrypt, który kończy się po skalibrowaniu i wyrównaniu plików i potem w samym Sirilu wczytuję wyrównaną i skalibrowaną sekwencję i odpalam stackowanie ręcznie. Jest to o tyle dobre, że w tym ostatnim kroku szybko można modyfikować parametry i od razu mamy wczytany stack, na którym można zrobić kalibrację kolorów i zapisać do TIFFa.

Zastanawiałem się już kiedyś nad spróbowanie z Elite. Gracie tam na klawiaturze/padzie/joysticku?

DSS ma jakąś domyślną krzywą, dlatego obrazek po prawej jest tak rozjaśniony. Ten po lewej to surowy stack, na którym robisz dalszą obróbkę.

Muszę rozkręcić moją kamerkę i wyrzucić tą diodę, bo świeci w nocy jak psu oczy.

Jeden z dwóch kadrów, które złapałem podczas zlotu. Łapany podczas dwóch nocy, pierwszej coś się podziało z ostrością, więc tak na prawdę ok. 13 klatek było w miarę ostrych, także poszły 2 stacki, 13 klatek na detal i 28, żeby pozbyć się szumu. Przy okazji potestowałem Sirila i chyba w końcu porzucam DSSa. Gwiazdki koślawe, bo trzeba było walczyć, żeby były jako-tako okrągłe. Obiekt trochę za mały na ten sprzęt, ale nigdy tam nie strzelałem, więc trzeba było wykorzystać możliwość. Sprzęt jak zawsze: HEQ5, TS 65Q, Canon 450D mod., 28x360s, ISO 800 I crop na samą galaktykę

Będę uważnie śledził ten wątek, bo mój HEQ5 zachowuje się niezwykle podobnie.

Wczoraj Pan Musk próbował nam strącić Polarną z nieba. Na szczęście nie trafił.

VIN to 12V, VOUT to zasilanie do Canona, GND to wspólna masa.

A jak wygląda sprawa wyżywienia? Jeśli hotele mają działać bez restauracji, to to dotyczy też nas, czy po prostu z zewnątrz nie ma możliwości zamawiania?

Zawsze jest możliwość, że to kradziony sprzęt.

To ja jeszcze dorzucę jedną propozycję. Spróbujcie powtórzyć stackowanie z 3 razy i potem zmienić też klatkę referencyjną lub nazywanie plików. Cokolwiek, żeby zmienić "kolejność" dobieranych plików. Nie powinno to wpłynąć na średnią w żaden sposób, a jak wpłynie, to stacki w mniejszych grupach też mogą się zachowywać inaczej, niż pojedynczy stack.