Iluvatar

W teorii nie ma znaczenia, czy stackujesz 1x1000 czy 10x100 stosując uśrednianie, w praktyce dużo zależy od sposobu przechowywania, reprezentacji danych oraz samego algorytmu stackowania (może pojawić się błąd zaokrąglania/kwantyzacji).

Tutaj ten soft nawet nie rozpoznał poprawnie tych kresek, więc żółta i czerwona linia są w niepoprawnych miejscach. W ogóle coś dziwnego się stało, że zamiast kresek masz tam kropki.

11V to już rozładowany akumulator, powinieneś ładować raczej czymś w okolicy 13.8V - 14.4V.

Przy kalibracji masz duży ruch, do tego potem z tych kilkunastu pomiarów robisz regresję liniową, żeby wyznaczyć kierunki. W teorii mógłby pomóc na lepsze policzenie backlashu, bo błąd pomiaru na skrajnych próbkach byłby uśredniony (o ile to w ten sposób jest liczony, w jaki myślę). Ale raczej nie spodziewałbym się tutaj widocznej poprawy.

Zależy od aparatu, ale zwykłe wężyki spustowe zaczynają się od ~20 zł, a pewnie gdzieś za 80-100 da się już kupić programowalnego, gdzie ustawiasz ilość ekspozycji i czas naświetlania.

Pierwszą maskę, którą robiłem, to było naklejenie wydrukowanego wzoru na karton i wycięcie maski z kartonu. Żeby wytrzymała trochę dłużej, to nasączyłem potem delikatnie ten karton lakierem bezbarwnym.

W przeciągu ostatniego dnia faktycznie powstało trochę podejrzanych kont, z części poszły spamowe wiadomości, wszystkie otrzymały bana.

Sterowniki powinny posiadać wsteczną kompatybilność mimo wszystko, a co do Windowsa, to ciężko powiedzieć. Zalecenie oparłem na kilku losowo wybranych wątkach, gdzie ludzie mieli problem z tym kodem błędu i zazwyczaj było to spowodowane błędem sterowników. Jak wiadomo, w jakim momencie przy obróbce komputer się wysypuje, to można spróbować wyłączyć akcelerację GPU, powtórzyć potrzebne kroki i sprawdzić, co się stanie.

Jest szansa, że potrzebna jest tylko aktualizacja sterowników do karty graficznej/aktualizacja Windowsa.

Jeśli montaż się połączył w jakiejś aplikacji, to nie ma siły, żeby tam nie działał. No chyba, że 2 aplikacje próbują go guidować jednocześnie, no ale to już kwestia czego używasz i jak masz poustawiane.

Tam już jest zdecydowanie bardziej współcześnie, czyli 1 procek i po jednym sterowniku TMC5130A na silnik.

Zdecydowanie przeżyje.

Dlatego dobrze mierzyć wilgotność powietrza w tubusie i na tej podstawie dobrać sobie regulację.

Zwykła taśma piankowa powinna już pomóc. Może nie będzie pełnej izolacji, ale różnica już będzie zauważalna.

Za klejenie elementów powinna być chłosta. Przynajmniej nie zabezpieczyli plików z firmwarem, więc można "całkiem prosto" odtworzyć zrzut pamięci .

W ogóle się nie znam na UX. Po prostu zawsze otwierałem od razu zdjęcia w nowej karcie, więc obecne rozwiązanie mi nie przeszkadza. Zdecydowanie bardziej wolę coś takiego od rozwiązań, które widziałem na jakiejś stronie, tzn. nieważne jak klikniesz na zdjęcie, otwiera ci się ramka ze zdjęciem, z którego dopiero możesz je powiększyć. Drugie rozwiązanie może jest bardziej intuicyjne, ale uzyskanie tego samego efektu zajmuje więcej czasu.

Przecież to jest deterministyczne. Wystarczy wyjechać kursorem poza zdjęcie i po powrocie już mamy kursor z plusem, który otwiera zdjęcie w nowej karcie/oknie. Może nie jest to idealne rozwiązanie, całkiem skuteczne. Ewentualnie klikacie środkowym przyciskiem myszy i od razu macie zdjęcie w pełnej rozdzielczości w nowej karcie.

Szkoda, że akurat taki router, bo wiele ma zasilanie na 5V i wtedy by nie było problemu.

Wygląda na to, że statystyki pojawiają się w wątkach, które mają ponad 50 odpowiedzi.

Po raz ostatni miałem płatnego antywira zainstalowanego jakieś 7-8 lat temu (Eset albo Kaspersky, nie pamiętam, ale kupiony oryginalny BOX, nie żaden crackowany) i jakoś pokrywa się to z ostatnią konieczną interwencją i usuwaniem jakiegoś syfu z komputera. Od tego momentu Windows Defender + od czasu do czasu przeskanowanie kompa Spybotem i żadnych płatnych programów.

Masz Windows Defendera, powinien bez problemu wystarczyć.

Może to wam pomoże: https://forum.sequencegeneratorpro.com/t/important-announcement-for-sgpro/13301

Nie mam pojęcia, czy to luzy mechaniczne, ale inne mi do głowy nie przychodzą Zawsze zostaje jeszcze wymiana silników między RA i DEC lub pomiary na sterowniku, ale zbyt okresowe są to błędy, żeby to była elektronika. Ostatecznie kupię czujnik zegarowy i spróbuję pomierzyć worma, chociaż bez punktu odniesienia wyniki mogę niewiele dać.

PECPrep pokazuje bardzo duże piki na wormie, chwilami prowadzi ładnie by po kilku minutach uciekać na kilka sekund i przez pół minuty guiding nie jest w stanie sprowadzić montażu na miejsce. Już raz rozkręcałem cały montaż i nie zauważyłem niczego podejrzanego, na 2-3 zlotach różne osoby próbowały już kasować luzy, ale nic z tego na razie nie wyszło. Dodatkowo łożyska od worma są wklejone w korpus, więc tam chyba jedna z możliwości regulacji od razu odpada. A żeby nie było, montaż jest opaskowany. Niestety trochę nie trafiłem z tym zakupem. Chodzi o Baader BDF, czyli filtr bezppośrednio wkładany przed matrycę zamiast oryginalnego. Co do purpury, to tak kręciłem Color Balance i Selective Color, aż się udało A rozlewające się czerwone gwiazdy to niestety spory problem. Nie znam pełnych możliwości matrycy, ale to mógłby być jakiś "wyciek" w podczerwieni powyżej 1100 nm. Myśleć to myślę, kupno i wyposażenie mieszkania miało priorytet. W następnej kolejności będzie raczej wymiana guidera i przeorganizowanie całego setup + jednoczesna próba ogarnięcia montażu. Bez dobrego prowadzenia nie chcę wywalać kasy na kamerę. I pewnie bardziej bym celował w jakieś mono, żeby mieć możliwość narrowbandu przy coraz większym zaświetleniu. Dzięki. Kiedyś też byłbym bardzo zadowolony z takiego zdjęcia. Po prostu wiem, że od kilku lat stoję w miejscu i wszyscy już odjechali z jakością zdjęć. Przy takim materiale na pewno silnie rozwija się obróbkę, bo trzeba mocno rzeźbić, żeby coś sensownego pokazać.

Celowałem w kolorystykę, którą pokazał Antoni tutaj: Jakby było więcej tych niebieskich struktur, to by nie wyglądało tak purpurowo, ale nie chciały wychodzić niestety. Nie desaturowałem tła i może gdzieś krycie warstwy nie wskoczyło tak, jak powinno i stąd dominanta czerwieni. A focone standardowo, spod Pszczyny.